Skocz do zawartości

Suavek

Senior Member
  • Postów

    9 364
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez Suavek

  1. Można oglądać klipy samodzielnie, bez gry. No i kątem oka zawsze się coś wyłapie. Poza tym niektóre utworki są na tyle charakterystyczne, że przekłada się to też na rytm rozgrywki. Jeden z moich ulubionych przykładów niżej. Nieźle mnie zaskoczył, jak go odpaliłem pierwszy raz.
  2. Takiej techniawy tam nie ma za dużo. Muzyka jest różnorodna i oczywiście wszystko jest kwestią subiektywną. Ogólnie serię lubię, choć do wielu utworków przekonałem się dopiero z czasem, tudzież w miarę gry (tj. dobrze się gra, ale samodzielnie nigdy bym ich nie słuchał), ale są i takie, których nie cierpię. Jest wiele dziecinnych popików, które trzeba przeboleć, nie ukrywam. Tu masz szybki podgląd większości utworków obecnych w Megamix: Ale fajne w tym wszystkim jest to, że dużo utworków to nie zwykłe potańcówki, tylko całe teledyski, w których postacie odgrywają jakieś role. Nie tylko można posłuchać, ale pooglądać. Kiedyś zakładałem na forum temat o serii. Chcesz, to poczytaj, nie tylko moje zdanie - https://www.psxextreme.info/topic/112512-hatsune-miku-project-diva/
  3. Bardzo dobra gra muzyczna, jeśli ktoś lubi japoński popik z sytezatora. Sam najpierw patrzyłem na serię jak na jakiś fanservice dla weeboo, a jak zagrałem za czasów PS3, to zacząłem kupować każdą kolejną odsłonę, świetnie się przy tym bawiąc. MegaMix to rozszerzona wersja Future Tone z automatów i PS4, baaaaardzo obszerna jeśli chodzi o content. Więc nic dziwnego, że nikt o tym nie pisze. Ważniejsze dla przeciętnego konsumenta są sezonowe fify i cody "dla prawdziwych menszczysn".
  4. Suavek

    Seria Megami Tensei

    "A włączę na chwilę PQ2, zobaczę czy są jakieś większe zmiany względem jedynki..." ... I tak przeleciało już kilkanaście godzin. No wciąga mocno gierka, a dwójka zdecydowanie lepsza od jedynki w większości aspektów.
  5. Suavek

    Seria Megami Tensei

    Ufffff... Persona Q skończona. Prawie 90h na liczniku. Dobra gra, ale zdecydowanie za długa. Pojedyncze przejście powinno się zamknąć w 40-60h maks, nie 80+. Fakt, że trochę grindowałem i robiłem wszelkie side-questy itp. ale i tak w wielu momentach szedłem na łatwiznę, wspomagając się poradnikami przy większych łamigłówkach, i stosując Mahamaon/Mamudoon w większości zwykłych walk. A to tylko pojedyncze przejście bohaterem P4. Teoretycznie można zacząć New Game + drugą postacią, odblokowując przy tym dodatkowe side-questy. Nope, nie tym razem... No ale mimo tego bawiłem się dobrze. Lepiej niż te 5 lat temu przy pierwszym podejściu. Jak już się gra rozkręci, dojdą nowe rozwiązania i zdolności, to można się wciągnąć, pomimo specyficznej monotonii. No po prostu w pewnych chwilach dungeony się zbyt dłużyły, a ostatnie dwa poziomy w pewnym momencie już męczyły i frustrowały. Ale i tak do gry wracałem często, a kombinowanie z ustawieniami drużyny satysfakcjonowało momentami bardziej, niż w innych megatenach (głównie za sprawą wielu nowych i specyficznych zdolności). Jeśli ktoś nie ma nic przeciwko wielogodzinnemu łażeniu po lochach z grindem, to polecam. W przeciwnym wypadku fanom P3 i P4 sugeruję znalezienie jakiejś wersji youtube'owej. Cut-scenki, dialogi i muzyka są fajne. Fabuła również się rozkręca (choć bardzo powoli). Plot-twist jest bardzo mocny i ciekawy, a końcówka dość poruszająca. Myślę, że warto się zapoznać. Jedynie Teddie irytował, bardziej niż zwykle. Na pewno sięgnę po Persona Q2 po przerwie. Tyle co pograłem może być znacznie ciekawiej od strony samego gameplay'u. Ale tymczasem chyba wrócę do SMT4, którego odstawiłem przez Q. EDIT: Kurcze, to może być fajniejsze, niż myślalem: W jedynce aż tak efektownie nie było. W ogóle trochę rozczarowany byłem tym, że postacie są strasznie niezbalansowane. Protagoniści są OP przez całą grę i praktycznie nie ma sensu ich wymieniać. Naoto jest świetna do grindu, z wysokim AG oraz swymi instakillami. Aigis też, mocarny tank ze sporą ofensywą. Do kompletu dorzuciłem Yukiko jako support/healer i praktycznie nie czułem potrzeby wymiany nikogo przez całą grę, oprócz pojedynczych momentów, gdzie wymagał tego side-quest, albo sam byłem ciekaw danej postaci. Niemniej jednak nie miało to większego sensu i jak już się zainwestowało w określony team, to jego zmiana wymagała nadrabiania grindu oraz inwestowania w kolejne zdolności dla Person i czasem ekwipunek. Mam nadzieję, że w Q2 jest nieco lepiej, ale z tego co czytałem, to niestety chyba niezbyt... Pewnie większość drużyny będą stanowić czterej protagoniści poszczególnych gier (P3, P3P, P4 i P5).
  6. Suavek

    Star Trek

    Rzygać się chce od tych dialogów w Discovery... Tu kurcze są dobre pomysły, ale realizacja jest tak pompatyczna i naciągana, że aż się odechciewa. Postacie nie zachowują się jak ludzie, tylko androidy mające na celu wygłoszenie jakiegoś wzniosłego monologu i przejście do następnej, z dupy wziętej sceny z nachalną dramą. I ta Burnham... Nienawidzę z całego serca.
  7. Gdybym miał w najbliższym czasie kupić Switcha, to czym się kierować i jaką wersję lepiej wybrać? Interesuje mnie tylko granie w domu i raptem garstka gierek oraz potencjalne przyszłe exclusive'y. Lubię grać w łóżku, więc wersja Lite wydaje się kusząca, ale czy są jakieś minusy? Słyszałem, że Nintendo coś nawaliło, jeśli chodzi o analogi, a w Lite niczego się nie wymieni raczej. Czy są jakieś różnice, jeśli chodzi o wydajność w poszczególnych wersjach? Czy lepiej poczekać, aż ogłoszą nowy model, biorąc pod uwagę, że na ten moment nie ma w sumie jakiegoś "must have", którego nie miałbym na innych platformach?
  8. Suavek

    Star Trek

    Gdzie kucharek sześć... Przy dwudziestu-kilku executive producers nic dziwnego, że ten DSC to taki jeden wielki śmietnik... Losowy zlepek scen bez większej logiki i sensu. Widzę dopóki nie zmienią się ludzie odpowiedzialni za współczesnego Treka, to raczej nie ma co liczyć na nic porządnego. A Burnham jak denerwowała, tak denerwuje dalej. Okropna postać wiodąca. Skończyłem za to oglądać powtórnie Enterprise i choć nie jest to moim zdaniem dobry serial, to miał on dobre momenty, a trzeci i czwarty sezon znacznie podwyższyły poziom. Szczególnie czwarty był fajnie zrealizowany i na tym etapie szkoda, że nie pociągnęli dalej. Refit NX z dolnym deflektorem, który zaprojektowali, też fajnie by mógł wyglądać na ekranie. No ale największy minus produkcji, to beznadziejni i płytcy bohaterowie. Zero charyzmy. Najlepszy był Porthos.
  9. Suavek

    Zakupy growe!

    Soundtracka mi się zachciało, a tu fajny pakiecik japońce miały z gierkami (czy tam odwrotnie), więc sobie przejdę drugi raz grając w wyrku lub wc...
  10. Suavek

    Seria Megami Tensei

    Kończę trzeci dungeon PQ i trochę znów monotonia daje o sobie znać... Puzzle pomysłowe, ale poszedłem na łatwiznę i skorzystałem z walkthrough, bo nie mam już czasu i cierpliwości na rozkminianie łamigłówek tego pokroju. Tymczasem większość walk sprowadza się właściwie już tylko do Mahamaon/Mamudoon... Tylko walki z bossami i FOE są bardziej wymagające. O ile później nie pojawią się przeciwnicy, którzy całkowicie blokują insta-kille, to może być nudno. Z drugiej strony walki są tak częste i długie, że przechodzenie ich w standardowy sposób wydłuży całą grę dwukrotnie... Ale i tak dużo tu fajnych elementów, a same dungeony pomysłowe. Trochę trzeba pokombinować miejscami, a nie tylko iść przed siebie. A najlepsze i tak są interakcje między postaciami. Wciąż boli mnie fakt, że wszystkich sprowadzono i ograniczono do kilku cech charakteru, ale jest tu dużo ciekawych momentów i dialogów. Nawet sam opening fajnie to obrazuje: Żywiołowa Rise z nieśmiałą Fuuką, uśmiechnięty Shinji, Kanji molestujący Koromaru, Teddy i Aigis jako postacie z innych światów etc. Tu taka scenka przykładowa z początku gry, aczkolwiek animowanych nie ma aż tylu: Większość jest prosta, ale treść oddaje wystarczająco dobrze: Te dwie nowe postacie też niczego sobie. Myślałem, że ich nie polubię, ale fajnie się uzupełniają i otwierają furtkę na dodatkowe interakcje między głównymi drużynami. A skoro już wrzucam filmy, to opening PQ2 też niczego sobie:
  11. Polecam Nie polecam Coś pomiędzy (mixed) Reszta to kwestia argumentacji "dlaczego" i/lub odpowiedniego opisu. Czy komuś się spodoba i jak bardzo, to już kwestia indywidualna. Cyferką można zobrazować co najwyżej "jak bardzo" komuś się podobało, ale nigdy nie będzie to miarodajne. Ja mam wielogodzinną radochę z jakichś popierdółkowatych gierek, które w "profesjonalnych" mediach zbierałyby średnie oceny, zaś często wielkie "megahity" przechodzę niewzruszony i zapominam na wieki. Ale ludzie to leniwi idioci i będą wojenki toczyć z byle powodu. Bo nikt inny nie ma prawa lubić tego, czego ja nie lubię, i vice versa.
  12. Suavek

    Seria Megami Tensei

    Lepszego megatena nie ma moim zdaniem, więc raczej będzie. Tylko poziom trudności nie jest niski, gra ma ciężki klimat i sama w sobie jest takim liniowym dungeon crawlerem. No i wiele też zależy od tego, czy wprowadzą jakieś udogodnienia do systemu, czy zostawią wszystko jak było. Bo trochę archaizmów może zirytować kogoś, kto ma za sobą P4G czy P5.
  13. Suavek

    Seria Megami Tensei

    U mnie to wyglądało tak, że długo przed Personą 3 próbowałem zagrać w Digital Devil Saga, ale odpuściłem sobie po ok. 5h. Zbyt przyzwyczajony byłem do bardziej klasycznych jRPG, żeby grę docenić. Potem przyszła Persona 3 i z czasem przekonałem się do niekonwencjonalnego stylu jRPG i po jakimś czasie do DDS wróciłem. Następnie było już z górki dla mnie - Nocturne, Devil Summoner, Strange Journey - wciągnęła mnie cała seria, jej klimaty i/lub założenia. Ciężko stwierdzić, czy u innych by było podobnie, ale myślę, że szansę niektórym grom warto dać. Spróbuj np. Devil Survivor na NDS/3DS na początek. Spinoff, strategia turowa, ale zawiera elementy megatenowe, plus klimaty są bardziej Personowe. Nawet bohaterowie to takie copy-paste w dużej mierze. Ewentualnie Devil Summoner, jeśli na PS2/emulatorze odpalisz. Dużo elementów przygodowych i fajne klimaty. Pierwsza część taka se, ale druga miód. I w tym przypadku nie ma labiryntowatych lochów do grindowania.
  14. Suavek

    PSVita - temat ogólny

    No właśnie nie było, albo bardzo mało. To co mnie interesuje nie było od półtora roku przeceniane i tracę trochę nadzieje.
  15. Suavek

    Stardew Valley

    W sam raz na social distanci... oh, wait... To jest niesamowite, jak ta gra jest rozwijana lata od premiery kompletnie za darmo przy już i tak komicznie niskiej cenie... Inny developer życzyłby sobie 4,99$ za dodatkowy kapelusz i 2,99$ za możliwość zmiany koloru włosów postaci. A tu wychodzi jeden ludek z grą dekady i takie cuda wyprawia. Ciekaw jestem, czy jemu się to opłaca, czy jednak polega na wsparciu wydawcy.
  16. Suavek

    Star Trek

    Bo to Discovery... Chyba tylko Picard był gorszy od tego potworka. W sumie zdziwiony jestem, że sezon trafił na Netflixa. Myślałem, że całkiem się odwrócili od CBSu. Niemniej jednak mimo tego nadal niezbyt mnie ciągnie do oglądania. Trailery kompletnie mnie nie zachęciły, a Burnham nadal uważam za okropną i antypatyczną postać, która nie powinna już na tym etapie być głównym bohaterem. Chętniej obejrzałbym perypetie reszty załogi, ale niestety Mary Sue musi przewodzić jak zwykle. A Lower Decks ktoś przemęczył? Pierwszy odcinek tak mnie odrzucił, że w ogóle nie zawracałem sobie głowy resztą, ale widzę gdzieniegdzie opinie, że dalej jest jakoby lepiej... Obecnie też powtórnie oglądam jednym okiem Enterprise i moja opinia na temat serialu nie uległa większej zmianie. Pierwsze dwa sezony to w większości nuda z bardzo sporadycznymi przebłyskami geniuszu. Trzeci sezon rozkręca serię, ale nadal dużo w nim głupot. Ale ogólnie realizacja takiego Year of Hell w formie sezonu, tak jak to planowano pierwotnie z Voyagerem, było dobrą zagrywką. Największy problem serialu to nierówne, słabo rozwijane i niekonsekwentne postacie. Ale z drugiej strony na tle takiego Discovery, o Picard nie wspominając, Enterprise jest bardzo dobrym serialem. Osobiście nie uważam go za zły, ale to taki serial do obiadu z piwem...
  17. Suavek

    PSVita - temat ogólny

    Myślicie, że jest jeszcze szansa na jakieś przeceny gier na PSV w PSS? Z tego co widzę, to nie było większych promocji od ponad roku, a teraz czytam, że Sony robi jakiś ułomny sklep bez możliwości zakupu gier PSP, PSV i PS3, ani nawet bez wishlisty... Wiem, że z punktu widzenia korpo Vita jest martwa, a graczy niewielu, ale osobiście mam jeszcze parę gier na oku, ale wolałbym nie wydawać majątku na jakąś popierdółkę... Rozumiem, że wszelkie przeceny w PSS leżą w gestii wydawców, nie samego Sony?
  18. Suavek

    Zakupy growe!

    Spontaniczne zakupy na eBay krótko po ponownym przejściu Persona 4 na PC i "odrobinie" alkoholu... PS. Uwielbiam kupować od Japończyków. Dają opis "condition: good/used", a w 90% przypadków wszystko jak nowe.
  19. Suavek

    Ace Combat 7

    Coming 2021: AC7 to dobra gra, ale średni Ace Combat. To, że nie ma nic innego, a i w samej serii straszna posucha nie usprawiedliwia faktu, że poprzednie odsłony prezentowały nieco wyższy poziom, zarówno od strony fabuły, jak i rozgrywki/zróżnicowania misji. Muzyka też jest kwestią dyskusyjną. AC7 ma kilka dobrych motywów, ale wyżej stawiam OST z piątki. Ba, wszystko z piątki stawiam wyżej. To była cudowna gra...
  20. Suavek

    Seria Megami Tensei

    Przyznam, że dobrze mi się coś gra w PQ. Jestem już dalej niż kilka lat temu, kiedy gierkę odstawiłem, i jakoś lżej mi idzie. Niewykluczone, że przez trochę lepsze przygotowanie. Ale jak się odblokuje kilka systemów i opcjonalnych bossów, to i grind troszkę lżejszy jest. Zrobiłem sobie też dobre persony dla nawigatorów. Ogólnie system walki nie jest idealny, ale ma dużo fajnych rozwiązań. Potyczki często trwają dłużej niż w innych megatenach, przez co wszelkie statusy mają szersze zastosowanie. Mało tego, statusy działają często też na bossów, co z mojego doświadczenia jest raczej rzadkością. A tu normalnie na bossa fabularnego można rzucić poison, bind i wiele innych. Fajnie się sprawdzają też tzw. Circles, czyli statusy AOE działające przez kilka tur, do których jeszcze można dodać kilka skillów uzupełniających (np. Heal co turę na czas trwania Circle). Niemniej jednak są rozwiązania lepsze i gorsze. Hama/Mudo na zwykłych mobków jest mocarne, a skille fizyczne są nieraz bardziej przydatne, niż magia. Szczególnie, że wiele z nich jest powiązana z jakimś żywiołem, a także daje szanse na Critical. Fabularnie bez szału póki co. Więcej tu uroku płynie z pomniejszych konwersacji i perypetii obu drużyn. Ale tak jak gość mówił w filmiku, który wrzucałem wcześniej - postacie są raczej ograniczone do kilku cech charakteru, a najbardziej irytujący w tym wszystkim jest Teddie... Jak nie bierze udziału w konwersacji, to jest fajnie i dobrze się śledzi poszczególne scenki. Niejednokrotnie się zaśmiałem nawet przy tym. Odstawiłem przez to SMT4, ale póki jest ochota na granie, to mam nadzieję, że skończę PQ. Chętniej bym się zabrał za dwójkę, ale już nie będę rozgrzebywał trzeciego RPGa.
  21. Suavek

    Seria Megami Tensei

    ? Nie widzę nigdzie Etrian Odyssey w tytule. Widzę Persona. A nie pamiętam, żeby Persona była o rysowaniu map. Była o łażeniu po lochach, fuzji demonów i śledzeniu losów charyzmatycznych postaci. I wszystko powyższe w rzeczy samej tu jest. Tylko te rysowanie map na siłę i z dupy, bo za grę odpowiada team EO. "Niektórzy to lubią". No spoko. Argument na wszystko. Dla mnie jest to kompletnie poroniony pomysł i dlatego nigdy nie tknę EO. Nie mam nic przeciwko umieszczania jakichś notatek, albo własnych dodatków na mapie, ale rysowanie ścian, zaznaczanie drzwi, schodów, kufrów itp. tylko spowalnia już i tak rozwleczoną rozgrywkę. Co chwila wyjmuję stylusa, żeby coś zaznaczyć, co i tak widzę, co i tak gra widzi, ale perfidnie mi tego nie zaznaczy, choć kliknąłem A setki razy. Gry mają opcje. Mają poziomy trudności i inne ustawienia. W PQ jest opcja automatycznego rysowania ścian, ale to wszystko. A wystarczyłoby dać opcję automatycznego rysowania mapy dla "leniwych" i z pewnością wielu graczy byłoby usatysfakcjonowanych, a gra przyjęta znacznie cieplej. Cała reszta mi się podoba. Gram w jedynkę i jakoś sprawniej mi idzie niż 5 lat temu. Mam nadzieję, że późniejsze lochy mnie nie zniechęcą. Q2 wydaje mi się jeszcze lepsza, tyle co pograłem, dlatego myślę warto sięgnąć, póki jeszcze jest promo.
  22. https://www.southparkstudios.com/episodes/yy0vjs/south-park-the-pandemic-special-season-24-ep-13
  23. Suavek

    Seria Megami Tensei

    No faktycznie, jeśli design SJ Cię nie przekonał, to SMT4 jeszcze bardziej może odrzucić. O ile klasyczne demony są nadal w porządku, tak nowe twory oraz wiele bossów jest już zbyt cudaczna i niezbyt pasująca do reszty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...