-
Postów
9 364 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Suavek
-
Nie wiedziałem, gdzie napisać, ale myślę, że temat anime będzie lepszy dla fanów Gundam, niż działy mobile. Niedawno na androida i iOS wystartował Gundam Battle Gunpla Warfare. Mobilna wersja serii Gundam Breaker z konsol, gdzie tworzymy z różnych części swoje własne robociki i walczymy na wirtualnych arenach. Obiecywałem sobie, że nigdy więcej kijem nie tknę żadnej gry gatcha/mobile, ale ciekawość wzięła górę. No i przyznam, że gra jest spoko. Standardowy crap z limitem odnawiającej się energii, pierdyliardem walut, gatcha w której losujemy części itp. No ale jakoś gra się dobrze. W grze jest tyle części i kombinacji mechów, że nie jest możliwe zebranie wszystkiego, a bez płacenia, mając na uwadze timery, nadal można normalnie grać. Ulepszyć tu można wszystko do Epic quality, nawet zwykłe białe Common (choć niekoniecznie będzie to opłacalne). Ale nawet to co dostajemy za darmo ma przyzwoite statystyki (darmowy mech otrzymany w Story Mode jest dość wysoko na tier liście). No i wiele zależy od kombinacji części, jakie zastosujemy. Jest zabawa, i choć oczywiście lepiej zagrać w normalnego Gundam Breaker na konsoli (GB2 na PS3 i GB3 na PS4 polecam śmiało), tak tutaj jeśli się podejdzie do gry jako przerywnik na 10min, to sprawdza się całkiem nieźle. W dodatku za daily loginy, daily pulle i różne eventy można dużo dostać za darmo. Dziś wystartował nowy event gdzie przez kilka dni codziennie będzie można za darmo zrobić 10-pulla. Aha, story też jest. Tyle powiem w tej kwestii... Nie interesuje mnie, wygląda debilnie, więc wszystko przewijam. Osobiście gram na PC na emulatorze (Bluestacks 64bit), bo telefon średnio wyrabiał i chłonął niepotrzebnie baterię. No i klawiatura + mysz sprawdza się lepiej niż palce... Gra ogólnie ma długie loadingi i w sumie to jest największą jej wadą techniczną. To plus fakt, że nie jest dostępna oficjalnie w Polsce - trzeba pobrać apk z innego źródła, ale po instalacji działa ok. "Polecam" jako zabijacz czasu na parę kwadransów dziennie. Gdyby ktoś chciał do znajomych dodać, to ID: ECF3LMN6Y. Heh, a propo Gunpli, na gierki czas tracę, a od dwóch miesięcy mam zbudowanego tylko do połowy Gundam Vidar. Trzeba będzie kiedyś przysiąść i dokończyć. Tylko lepsze oświetlenie na jesień/zimę muszę sobie sprawić nad biurko, bo wzrok coraz gorszy.
-
Samo się naprawiło... Obie gry brzmią już w porządku. Wczoraj wieczorem wyłączając kompa Windows 10 się aktualizował. Możliwe, że była to kwestia systemowa?
-
Czy gierka może zniknąć z Google Play, nawet jeśli kiedyś ją zakupiłem? Pamiętam, że kupowałem parę lat temu Castle Doombad - bardzo przyjemny TD w 2D. Chciałem sobie odświeżyć, ale nie mogłem znaleźć w bibliotece, ani w wyszukiwarce. Nie mogę też nic znaleźć w necie, jakoby gra została usunięta z jakiegoś powodu. Znajduję tylko stronę App Store, ale nie Google Play. Wiem, że to inne platformy, ale na Steam, jak coś usuwają, to gra zostaje w bibliotekach tych, co grę zakupili. Tutaj zapłaciłem za gierkę i już nie mogę jej odzyskać. Trochę lipa, bo była bardzo dobra.
-
Jest tam tylko format dźwięku przestrzennego. Do wyboru "wyłączone" oraz "windows sonic dla słuchawek". Wybrane mam to pierwsze. Po wybraniu drugiego dźwięk jest nieprzyjemny i mam wrażenie, że wydobywa się zewsząd.
-
Pytanie laika. Nie jestem audiofilem, używam tradycyjnych głośników stereo w swoim PC, domyślnych sterowników realtek i żadnych fanaberii. Od roku było ok, ale ostatnio z jakiegoś powodu w gierkach zauważyłem, że dźwięk, który z perspektywy kamery dobywa się gdzieś z tyłu jest bardzo mocno wyciszony względem reszty. Wszystko wokół słychać dobrze, odczuwam z której strony wydobywa się dźwięk, za wyjątkiem tyłu. Wtedy można odnieść wrażenie, że źródło dźwięku jest bardzo, ale to bardzo oddalone. Nie wiem, co jest tego powodem. Nic nie zmieniałem w sterownikach, robię tylko rutynowe aktualizacje W10. Nie mogę też powiedzieć, że to kwestia gry, bo odczuwam to w jednym MMO, w które gram od lat i pierwszy raz coś takiego się dzieje. Drugą gierką jest Borderlands GOTY Enhanced - odwracając się plecami do źródła dźwięku, które jest zaraz obok, dźwięk bardzo mocno zanika. Wiem, że rzucam ogólnikami, ale nie bardzo wiem nawet, czego szukać po guglach, co nie będzie dotyczyło głośników surround. Na jakie opcje mogę rzucić okiem, albo co jeszcze powinienem sprawdzić?
-
Niestety nie chcę kilku kont, chciałem gierkę mieć na swoim głównym. Sam tytuł mam już tak naprawdę na PS4, ale nie chce mi się grać na konsoli od dłuższego czasu, dlatego dla wygody i wsparcia developera zagrałbym na PC. Teraz czytam, że nawet w przypadku klucza gierki z innych regionów mogą się nie odpalić bez VPNa, więc lipa... Przez cholerne licencje zostaje mi chyba tylko konsola.
-
W nawiązaniu do powyższego, pojawiło się jeszcze takie coś dla kilku regionów poza azją - https://steamdb.info/sub/397681/info/ PL tam nie ma, ale billingtype sugeruje jakiś cdkey. Nadzieja? Czy dużo ryzykuję grając na koncie w grę z innego regionu? Czytam, że Steam pod tym względem bywa kapryśny i potrafi banować konta. Chciałbym grę kupić na PC (i kilka kolejnych od Bamco, które już zapowiedziano), ale ten region lock stoi na przeszkodzie. Chcę być uczciwy, nie piracić, ale nie chcę też za dużo ryzykować. Żeby mi konta nie usunęli, czy coś.
-
Jakie są sposoby/obejścia/metody na zakup gry z Region Lockiem na Steam, oprócz VPN? https://steamdb.info/app/1031500/ Giftowanie jest wyłączone. Czy ewentualne klucze (jeśli będą) kupione w sklepach zewnętrznych będą się aktywować w innych regionach, czy na takie też są blokady?
-
TFS anulował abridged filmu z Bojackiem. Będą jakieś Dragon Shortz.
-
Przeszedłem główny wątek fabularny i mam mieszane uczucia. Z jednej strony spoko gierka, jak już się wciągnie w system walki i nie ma się nic przeciwko monotonii/schematom. Z drugiej to, co już wspomniałem poprzednio - fuzje są przereklamowane i praktycznie 3/4 z nich niedostępna/nieosiągalna przed ukończeniem story. Zdecydowana większość postaci łączy się z raptem garstką innych, albo i nawet z żadną, oprócz naszego bohatera... A nawet jeśli zdobyliśmy konkretną postać, to fuzja może być przyblokowana jakimś kryterium (typu, ukończony side-quest, zdobyty bonus, level postaci odpowiednio wysoki, zrobienie wcześniej innej fuzji itp.). Zdobywanie postaci też jest losowe, męczące i umowne. Bez FAQ ciężko to rozpracować. Ogólnie to jest tak, że do grania zachęcała mnie perspektywa dalszych fuzji i kombinowania z postaciami, ale gra jak na złość mi to uniemożliwiała. Teraz jak już ukończyłem story, zostało mi w sumie trochę nowych side-questów, ale to właściwie wszystko. Nie ma jakiegoś konkretnego endgame. Walki już i tak są proste, ale dłużące się nieprzewijalnymi animacjami. Szkoda, bo potencjał w tym wszystkim był. Gra nie jest zła, ale mogła być dużo lepsza, tudzież lepiej przemyślana, i to boli najbardziej. Bo co mi z fuzji odblokowywanych pod koniec gry, skoro nie ma już za bardzo w co/po co grać?
-
Nie chodzi mi o ochronę, tylko małe gabaryty. Xcover 4S w tym przedziale cenowym i jak na swoje parametry jest jednym z mniejszych tel. jakie znalazłem, i głównie dlatego się nim zainteresowałem. Zależało mi po prostu na czymś między 140-150mm, nie większym. Ja chcę telefon, nie mini tablet. Ale coraz bardziej rozważam tegoMi A2 Lite. Cena niższa, ja naprawdę nie potrzebuję bajeranckiego telefonu do zabawy, a tu czytam dużo pochlebnych opinii. A w razie czego oddam go ojcu.
-
Dzięki, wygląda ciekawie, ale przejdę się zobaczyć go na żywo, bo jednak te kilka mm więcej potrafi zrobić dużą różnicę, a do tego ekran jest tu znacznie większy i nie ma fizycznych przycisków, do czego nie wiem, czy się przekonam przy codziennym użytkowaniu. Dodać do tego etui z klapką i będzie wypchana kieszeń. Coś mnie ciągnie do tego Xcover 4S, ze względów wizualnych i gabarytowych. Tylko o wydajność się boję... https://www.mgsm.pl/pl/porownanie/xiaomi-mia2lite-vs-samsung-galaxyxcover4s/
-
Coś mnie wzięło w ostatni weekend i wyjąłem 3DSa, żeby sprawdzić baterię. W środku był DB Fusions, to odpaliłem na chwilę i o dziwo się wciągnąłem. Dziwne o tyle, że dawno żadnego rpga nie grałem przez brak czasu, a tu taką pierdołę "męczę". W sumie gierka fajna, ale im dłużej gram, tym więcej kwestii mnie denerwuje. Strasznie mało intuicyjne i logiczne jest szukanie side-questów, które potrzebne są do odblokowania wielu postaci. Duża część rozgrywki sprowadza się do powtarzania walk z jakimiś randomami, a te potrafią się ciągnąć przez ślamazarne UI i nieustanne, nieprzewijalne animacje walki. Ale co mnie po wielu godzinach całkowicie wyprowadziło z równowagi, to że główny feature gry, czyli fuzje, jest przereklamowany... 3/4 postaci z anime jest nieosiągalna przed ukończeniem głównego wątku fabularnego. Wystarczy zerknąć na FAQ, żeby się przekonać ile postaci ma dopisek "post-game". Aby tego było mało, kupując grę myślałem, że będzie można łączyć ze sobą większość postaci, a tymczasem niemal każda z nich może dokonać fuzji z przeciętnie 1-2 innymi bohaterami. Na dobitkę fuzje te są często zablokowane przez jakieś umowne kryteria. Przykładowo, dość wcześnie w grze odblokować można Android 18, która łączy się jedynie z Android 17 oraz Arale... Pierwszy dostępny jest dopiero post-game, zaś fuzja z drugą wymaga wykonania side-questa, który... również dostępny jest post-game, choć sama Arale dołącza w połowie gry. Tego typu przykładów jest mnóstwo. Efekt jest taki, że przez większość gry gramy tymi samymi postaciami, chyba, że bawimy się w fuzje jakichś randomów zrobionymi na potrzeby gry. Ale i to jest niedopracowane, gdyż każda postać ma przypisaną rangę i naturalnym jest, że wybierać będziemy postacie z rangą A, S lub G (najlepsza), a nie bawić się w fuzje C i B. Główna postać może się łączyć z każdą inną postacią w grze, ale tu też pojawia się problem jak wyżej, tym bardziej, że właściwie już na starcie gry możemy zrobić fuzję S-Rank, więc o ile nie potrzebujemy konkretnych zdolności dla naszego bohatera, to i tutaj większość czasu będziemy się trzymać jednej konfiguracji. A z takich pierdół, to postacie po fuzji nie mają "łączonych" głosów, tylko przejmują głos jednej z postaci. Np. Pirillin (Piccolo + Krillin) ma głos Krillina. Z drugiej strony, mimo powyższych problemów gram dalej i wcale źle się nie bawię... Teraz pewnie trochę odpuszczę, przez losowość walk i grind, ale poza tym jest fajnie. Mam wrażenie, że gra mogła być zrobiona jako tytuł mobile, z gatcha, energią itp. gdyż właściwie wszystkie systemy już są na miejscu, włącznie z daily bonusami za odwiedzenie konkretnych miejsc raz dziennie. Dlatego w sumie dobrze, że mimo wszystko można tu osiągnąć co się chce bez dodatkowych opłat, lub czekania, jak to dziś bywa w wielu gierkach. Jedynie kilku fuzji/postaci nie zdobędziemy bez streetpassa/kogoś z drugą kopią gry, no ale trudno - i tak nie wiem, czy będę to męczył długo po ukończeniu głównego wątku. Tak czy inaczej, fanom DB polecam. Dla innych będzie to kolejny "klon"(?) pokemonów, czy innego zbieractwa. System walki jest spoko, tylko powtarzalny. Fabuła meh, ale widoczki ładne. Mam pod ręką dosłownie dziesiątki innych "lepszych" gierek na wszelakie platformy, a ja i tak męczę taką pierdołę na starą konsolę. Nie wiem tylko, czy świadczy to o grze, czy o mnie...
-
Mam prośbę o garstkę propozycji/sugestii co do telefonów z androidem, dla siebie i ojca. Laik jestem i nie chcę kupić czegoś w ciemno, lub przepłacić niepotrzebnie. Dla siebie poszukuję niewielkiego smartfona do codziennego użytku między 400 a 1000zł. "Niewielki" słowo klucz - tak około z 5 cali, żeby nie rozrywał mi kieszeni. Zainteresował mnie Samsung Galaxy Xcover 4 ze względu na niewielkie gabaryty, ale z tego co czytam, to nie jest już zbyt wydajny model. Przeglądałem różne chińskie Xiaomi czy Huawei, ale kurcze wszystko teraz gigantyczne, niczym mały tablet, a takiego czegoś nie chcę. Xiaomi Redmi Go albo 5A jest niewielki zdaje się, ale jak tu z wydajnością? Dla mnie priorytet to wydajność, podstawowe apki, sporadycznie internet lub filmik, raczej żadnych gierek. No i przyzwoity aparat będzie mile widziany. Dla ojca też muszę znaleźć smartfona "dla (t)oporonych". Tu już gabaryty mogą być większe. Ma od kilku lat jakiegoś ASUSa ze średniej półki, ale tak w nim namieszał, że chyba tylko fabryczny reset mu pomoże, a szkoda zachodu, bo bateria i tak już ledwo trzyma. Telefon oprócz podstawowych funkcji ma być głównie do interenetu, zdjęć, kalendarza i tego typu pierdół. Ojcu lubią rzeczy z rąk lecieć, więc atutem będzie solidna konstrukcja, ale w etui i szkło na pewno się zaopatrzę. Tu budżet również powiedzmy do 1000zł. Mocna bateria mile widziana. Wiem, że ogólne kryteria, ale kompletnie nie siedzę w telefonach, dlatego mile widziane choćby sugestie, bądź nakierowanie, a dalej to sobie doczytam, albo sprawdzę w sklepie jak będzie.
-
DBA to najlepsza rzecz, jaka spotkała dragonballa od czasów oryginalnego DB. Bardziej czekam na Abridged filmu z Bojackiem niż powrót Super.
-
-
Takie coś wyszło na Steamie i Switchu. https://store.steampowered.com/app/774171/Muse_Dash/ https://www.siliconera.com/2019/06/20/muse-dash-is-a-welcoming-rhythm-game-with-vocaloid-tracks-and-a-lot-to-unlock/ Z tego co widzę, to port gry mobilnej, ale dość konkretnej. Cena za podstawkę śmiesznie niska, utworów w bazowej wersji dużo, dopiero DLC droższe. Fajna stylistyka, trochę customizacji i unlocków. Poziom trudności póki co niewygórowany, ale dla mnie to akurat plus. Chyba potem się robi ciężej, patrząc na filmiki. Za niecałe 9zł na Steamie warto.
-
-
-
Jakby co, to jest dobry webrip z japońskim audio.
-
Z tymi efektami specjalnymi to też tak nie będzie, bo podobno pozbyli się większości budżetu we wczesnym stadium produkcji, przez co dalsza część sezonu miała wyjść oszczędna. I jeśli ogólnie wierzyć plotkom, to raczej nie powinniśmy się spodziewać szału, nawet od strony samej treści. Dobrze, że jest DS9. To co dobre można oglądać nawet po kilka razy.
-
Miejmy nadzieję, że będzie inaczej. Ja na przykład AC7 chcę na PC, to nie kupię wersji PS4 dla samego AC5. Na PS Store widnieje takie info: Jeśli po 18.02 te pomniejsze pozycje włącznie z AC5 nie pojawią się do zakupu osobno, to raczej dupa.
-
Nie byłbym taki pewien, niestety. Na podobnej zasadzie do kolekcjonerki Persona Endless Night Collection dorzucili port P4D z Vity na PS4 i wszędzie pisali, że jest to exclusive dla kolekcjonerki, który nie pojawi się w osobnej sprzedaży. No i na ten moment parę miesięcy po premierze cisza. AC5 to niby tylko port z dodanymi achievementami i nieco podbitą grafiką, ale i tak bym kupił osobno od AC7.