-
Postów
9 364 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Suavek
-
Persona 5 Dancing Star Night i Persona 3 Dancing Moon Night
Suavek odpowiedział(a) na ireniqs temat w Gry Muzyczne
W żadnym trailerze P5D nie wpadł mi w ucho jeszcze żaden kawałek. Muzyka w grze jest spoko, klimatyczna, ale jednak preferowałem poprzedników. P3D może być bardzo fajne. Nadal czekam na wieści o wersji angielskiej... -
Persona 5 Dancing Star Night i Persona 3 Dancing Moon Night
Suavek odpowiedział(a) na ireniqs temat w Gry Muzyczne
Niech no wreszcie zapowiedzą anglojęzyczne wydanie. -
FTFY No może nie zaraz 'gunwno', ale pierwsze sezony TNG wcale takie dobre nie były. Sam się na tym serialu wychowałem, ale powtórny seans pierwszych odcinków po latach był dla mnie zwyczajnie bolesny. DS9 moim zdaniem najciekawszy Trek, zarówno ze względu na świetne i rozwinięte postacie, jak i wielowątkową, prowadzoną przez wiele sezonów fabułę. TNG to właściwie "adventure of the week", z minimalnym rozwojem postaci. W DS9 jest jakaś ciągłość oraz mało co pozostaje bez konsekwencji. Ale oczywiście znać warto oba. Wszelkie Voyagery i Enterszajsy można sobie potem obejrzeć do piwa, lub dwóch, ale niestety potrafią one porażać głupotą. No i oczywiście TOS, ale tutaj nie każdy jest w stanie przebrnąć przez te klimaty. Serial nie zestarzał się najlepiej i z dzisiejszej perspektywy wcale nie jest taki rewelacyjny, jak się go kreuje w mediach. Za to zdecydowanie warto obejrzeć pierwsze filmy kinowe, a przede wszystkim "trylogię" ST2, ST3 i ST4, oraz ST6 dla zamknięcia wątku oryginalnej załogi. Można je obejrzeć bez znajomości TOS moim zdaniem. Wrath of Khan to do dziś jeden z moich ulubionych filmów. ST1 można obejrzeć, acz nie trzeba, a ST5 jest durny i nikomu niepotrzebny.
-
Nawet spoko
-
Manga będzie publikowana dalej, a jeśli Toriyama miał jakiś tam swój koncept, to pewnie nie oznacza to koniec historii. Równie dobrze może być jakiś cliffhanger.
-
Kwestia subiektywna, ale osobiście bym bardziej polecał na początek Future Sound. Zawiera on te bardziej rozpoznawalne utwory, które pojawiły się w głównych grach na konsole stacjonarne, a co za tym idzie, jakość klipów jest o niebo lepsza. Colorful Tone też ma dużo fajnych utworów, ale jest w nim też dużo przeciętniaków o kiepskiej animacji, które zalatują amatorszczyzną. Utworków chyba też jest więcej w FS za tę samą cenę. Taniej by wyszło na ten moment kupic bundla, ale jeśli nie jesteś pewien, to bardziej bym się skłaniał ku Future Sound na początek. Możesz też sprawdzić sobie trochę utworów na YouTube, bo mimo wszystko to będzie kwestia gustu. Możesz też rozważyć Project Diva X, który jest zupełnie odrębną grą i zawiera utworki, których w Future Tone nie znajdziesz. Tu również możesz sobie sprawdzić demo na PS4 lub Vitę. Chociaż gdy tak cofnę się pamięcią do mojej listy "ulubionych", to chyba też mam tam więcej 'klasycznych' utworów z Future Sound, niż Colorful Tone. Z tego drugiego najbardziej w pamięci utkwił mi Electro Saturator. Reszta to przewaga klasyków. Heh, wzięło mnie na nostalgię. Pamiętam, jak skuszony demem kupiłem pierwszą odsłonę Project Diva F i zagrałem w pierwszy utworek na liście: Good times. Poprawia humor. I właśnie takiej jakości utworków więcej jest w Future Sound.
-
Nowy film Bunnyhopa
-
-
Myślałem, że mi się upiecze, ale Velius mnie dopadł. A niespodzianka: Dzięki serdeczne, cieszy taki gest. Tak jak pisałem, z graniem u mnie różnie teraz może być, ale jak okoliczności pozwolą, to z czasem ogram, szczególnie Dooma.
-
Persona 5 Dancing Star Night i Persona 3 Dancing Moon Night
Suavek odpowiedział(a) na ireniqs temat w Gry Muzyczne
Premiera dopiero w maju w Japonii. W pakiecie będzie również cyfrowa wersja P4D na PS4. Mam nadzieję, że EU też dostanie taką kolekcjonerkę, bo chcę to na premierę. Ale trailery w(pipi)iające... I gdzie Koromaru? -
Taaa... Aż ciekaw jestem, czy kasa z YT choćby po części zwraca koszt tego wszystkiego...
-
Smutniejsze jest to, że to tylko jeden przypadek z wielu. Przecież tych gier jest mnóstwo, wszystkie robią co się da, żeby wyciągać jak najwięcej kasy, a osoby o słabej woli rzucają astronomiczne sumy. Czasem jest to świadome, bo mogą sobie pozwolić na to, a innym razem kończy się jak wyżej. A korporacje będą tylko iść dalej i jak widać na przykładzie EA tylko szuka się opcji, żeby tej kasy wyciągnąć ile się da. Ja wydałem jakieś grosze. Mniej niż 50zł łącznie chyba. Bardziej od loterii od gry odepchnęło mnie to, ile czasu trzeba jej - wbrew pozorom - poświęcić. To się tak mówi, że mobile i fajne do gry na 10-15min, a potem siedzisz i grindujesz eventy, arenę, koloseum, czy raidy co godzinę, żeby "nic się nie zmarnowało". Strasznie się ciesze, że to rzuciłem i jeszcze lepiej, że poszło mi to zaskakująco łatwo. Nadal z ciekawości sprawdzam newsy, czy obejrzę jakiś filmik, ale w ogóle mnie nie ciągnie do gry.
-
Wiem, dzięki. Tam raczej drobne rzeczy rozdają, które normalnie można kupić, a ten kod z HB jest o tyle rzadki, że niedostępny nigdzie indziej oprócz konwentów. Może uda się jeszcze gdzieś to zdobyć, ale głupio mi też żebrać przesadnie.
-
Kupił ktoś Yogscast Jingle Jam? Przygarnąłbym dzisiejszy kod do Star Trek Online, jak jest komuś zbędny.
-
No to trochę lipa, bo boję się o niszowe gierki, których nie da się kupić poza steam.
-
To jak to jest z tymi grami, których nie da się kupić w PLN? W końcu się pojawią, czy dopóki developer nie ustali sam ceny, to nigdy nie będą dostępne?
-
Jednorazowo. Nawet jak pomniejsze okienko, to po ponownym wejściu na główną mam shouta na widoku. Na poprzednim silniku dało się go w ogóle wyciepać.
-
Gdzie się wyłącza/ukrywa shoutbox oraz boczny panel? Da się zwinąć kategorie forum, a nie widzę nic, co by krzykpudło mi z głównej wywaliło.
-
Mnie przeszło łatwiej, niż się spodziewałem. Właściwie po dwóch dniach w ogóle o grze nie pamiętałem. Zero żalu. Z ciekawości jeszcze przeglądałem newsy czy filmiki EvilLaugher, ale nędzne bannery i eventy tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że szkoda by było tracić czas. To nie tak, że gra jest zła, bo dobrze się bawiłem, ale model F2P z limitowaną energią, losowością i ograniczonymi czasowo eventami na dłuższą metę zabija frajdę. Pograłbym w taki tytuł, gdyby był zwykłym Finalem do przejścia raz, albo masterowania/kolekcjonowania przez 60h, jak jakieś pokemony. No ale w dzisiejszych czasach to się nie opłaca, bo wszyscy wiedzą, że mikrotransakcje, lootboxy i gatcha dostarczą o wiele więcej kasy przy o wiele mniejszym nakładzie pracy.
-
Nad paserstwem trzeba się zastanawiać? G2A, Kinguin i im podobne to jawne oszustwo. Gardzę każdym, kto ich sponsoruje, oraz wspiera dla oszczędzenia kilku groszy ("gufniana promocja bo na G2A jest złotówkę taniej!").
-
Fajna paczka - https://www.humblebundle.com/care-package Darkest Dungeon, Stardew Valley, Starbound. Jak kto nie ma, to warto.
-
1/3 mojej wishlisty, jak nie więcej, jest niedostępna do zakupienia. Zakładam, że to tymczasowe i nie porobili nam żadnych region-locków?
-
Nie wiem czy było, w tym czy innym temacie, ale może ktoś nie zna. Gość robi fajne acapella utworów z gier. https://www.youtube.com/user/SmoothMcGroove/videos
-
Jak to mówią, co z oczu, to z myśli. Zrobiłem sobie dwa "pożegnalne" 11 pulle za Lapis, żeby pozbyć się waluty i odinstalowałem gierkę. Fajno było, nie powiem, ale starczy tego dobrego. Będzie więcej czasu na inne rzeczy.
-
Można, ale szanse nie są zwiększone, jak w bannerze. Po prostu są w puli.