Suavek

Lol, co za cyrk. W grze są różne opcje, z których skorzystać można raz dziennie dla dodatkowych nagród (quiz, loteria itp.). Wczoraj po skończonej grze zorientowałem się, że nie zmieniłem godziny na czas zimowy w konsoli, więc przestawiłem w nocy. Dziś odpalam grę i wyskakuje mi Jaco, twierdząc, że oszukuję i za karę na kilka dni przyblokuje mi wszelkie te daily... No ja rozumiem, że jakaś opcja zapobiegająca exploitom powinna być, ale nawet przy drobnej zmianie godziny? Serio? Tym bardziej, że 3DS nie ma ustawienia stref czasowych? A tak w ogóle to straszny grind i wszystko się na razie ciągnie. Jeszcze nawet nie odblokowałem opcji robienia fuzji, za to inventory mam zapchane zdolnościami, których moje obecne postacie nie mogą używać. Fajnie się gra ogólnie, ale do naprawdę wielu rzeczy mógłbym się przyczepić, mimo wszystko.

Trzeci daily i trzecia Fang. :\ Szkoda, że CoD, Exdeath, czy Cecil tak nie wpadali hurtowo na 3* kiedy mieli swoje bannery. :\ Chrzanię to, odkładam Lapis na koniec roku, ewentualnie jakiś banner, w którym postacie nie ssą kompletnie, bo to już są jakieś jaja. Chociaż znając życie, jak kupię ten bundle z gwarantowanymi tęczowymi kryształami, to dostanę Galufa, Krile i Kaina na 5*... A Raven szpanuje kurde szczęściem... Agrias i Cecil z ticketów...

Nie cierpię, kiedy gra zamiast normalnego menu robi jakieś interaktywne huby, w których trzeba osobiście się fatygować sterowaną postacią w rozmaite miejsca, żeby odpalić podstawowe tryby zabawy. Szczyt wszystkiego, kiedy opcje wrzucają jako osobny NPC, z którym trzeba pogadać... Co komu przeszkadza zwykłe menu? Aż się grać odechciewa.

Trochę wczoraj pograłem i generalnie gra prezentuje wysoki poziom. Koncept spoko, fabuła naciągana, dialogi głupawe, ale nie o to w tym chodzi, tylko o strategiczne i efektowne walki oraz element kolekcjonerski i customizację, a to prezentuje się miodnie. Jedyna moja obawa, to że na dłuższą metę będzie monotonne. Ledwo zacząłem, a już natknąłem się na bariery (dosłownie), które wymagają ode mnie zebrania iluśtam świecidełek, żebym w ogóle mógł pchnąć fabułę do przodu. Walki wymagają planowania, ale są niestety powtarzalne i często długie. Także ponoć bardzo dużo zależy tu od wykonywania side-questów oraz od RNG - także to, jakie postacie spotkamy i dodamy do drużyny. Czyli pewnie RPG na wiele godzin, ale rozwleczony na całego. No i z jakiegoś powodu w wersji US ocenzurowano miecze i zastąpiono je... kijkami.

Z Cecilem/Cover to animacja, bo sama jednostka dalej teoretycznie stoi w swoim miejscu. Tymczasem gdy próbuję po prostu zaznaczyć jakąś jednostkę, którą przysłania inna, to zwyczajnie nie mogę, nie ważne gdzie bym nie klikał. Gram na tablecie, więc to też nie tak, że ekran za mały, czy coś. I problem mam z tym tylko w przypadku Kefki, albo Exdeatha, którzy mają ogromne sprite'y. Oczywiście, gdy już ubiję takiego delikwetna, to nie mam problemu z zaznaczeniem tej tylnej postaci, która była przysłonięta.

Ślady palca na moim tablecie po 2min żmudnego klepania raczej sugerują, że nie.

Będzie, jakoś w lutym.

Nostalgicznie

Czy przeciwników można zaznaczać tylko ich klepiąc na ekranie, czy można jakoś "przewijać" cele? Zaczynają mnie denerwować te Kefki i Exdeathy na arenie ustawione w taki sposób, że kompletnie zasłaniają np. Refię gdzieś z tyłu, przez co nie można jej w ogóle zaznaczyć.

Muszę przestać czytać ten temat, bo to jest załamka z tymi pullami. Oczywiście mnie wpadła Fang. Zmarnowane 250 Lapis. Poczekam na banner, w którym będzie jakiś dobry 3-6* i wtedy spróbuję.

Nie chce mi się bawić w śmieszne ankiety z przereklamowanymi "AAA", więc tylko oddam swój głos na najlepszą moim zdaniem grę roku - Stardew Valley. Produkt przemyślany, stworzony przez jedną osobę, który świetnie doskonali już i tak przeprzyjemny koncept znany z Harvest Moon. Także jeden z nielicznych tytułów, przy którym nawet osoba z depresją z pewnością nie raz się uśmiechnie. Polecam.

Cotygodniowy maintenance jest normą w każdej grze MMO/Online. Ba, niektóre mają maintenance codziennie po godzinę-dwie. Nie bronię Gumi, do japońskiego honoru to nawet nie ma co ich przyrównywać, ale z dwojga złego naprawdę wolę długi maintenance, który rozwiąże problemy takie jak np. cyrki z Areną z zeszłego tygodnia. No bo inaczej by były płacze, że złe brzydkie Gumi nie potrafi zapanować nad grą i wypuszcza dziurawy produkt. Co nie zmienia faktu, że obecna rekompensata to niesmaczny żart i na tym etapie naprawdę powinni PRZYNAJMNIEJ dodać zero do tych 200 Lapis.

Ja tam nie mam nic przeciwko przerwie, jeśli faktycznie łatają jakieś spore problemy, ale serio na tym etapie powinni solidnie zwiększyć ilość itemów czy Lapis w ramach rekompensaty. Trust Moogla dodać, czy cuś.

Reset daily jest o 9:00, więc przed robotą jeszcze masz trochę czasu.

Tak troszkę żal.pl ta rekompensata, jak na cały dzień bez gry... Gumi musi być bardzo pewny swego, mając na uwadze, że ostatnio odwalają takie cyrki, jak zbugowana arena, czy beznadziejny event XIII.

Ja po ostatnim 11-pull odkładam Lapis. Jak masz cierpliwość i nie zależy Ci na jednej konkretnej postaci, na którą jesteś skłonny wyzbyć się wszystkiego, to lepiej robić daily po 250. Lapis przyda się na sloty, NRG i bundle. Był na przykład ostatnio fajny bundle za 350 Lapis, dający Ticketa, Star Quartz, NRG i klucz. A jeśli wierzyć przeciekom, to w okolicach nowego roku czekają nas dwa bundle, z których będzie można dostać m.in. gwarantowane tęczowe kryształy.

Nie wiem, jak Negan wypada w komiksach, ale to co oglądam w serialu jest żenujące. Ta postać jest żałosna, jak na kogoś, kto ma wywoływać poczucie grozy i zaszczucia wśród innych. Jest monotonny, podkłada praktycznie łeb każdemu pod spluwę, celowo ich prowokuje, a z jakiegoś powodu każdy boi się pociągnąć za spust czy palnąć go przez łeb, nawet będąc na skraju załamania nerwowego, i nieraz widząc, że wszyscy wokół trzęsą portkami w jego obecności i pewnie nie mieliby nic przeciwko, gdyby zniknął. Ale nie, robią z niego wielkiego przywódce i dyktatora, który podporządkowuje sobie ludzi nic o nich nie wiedząc. Karl pojechał go zabić narażając własne życie, a skończył jako przydupas. W dodatku aktor przybiera tylko dwie postawy, z czego obie sprawiają wrażenie osoby nadrabiającej pewne kompleksy. Może w komiksach wyglądało to inaczej, może w zamyśle twórcy chcieli pokazać co innego, ale na chwilę obecną nijak im to wychodzi i osobiście nie mogę już patrzeć na ten uśmieszek.

No! Masz szczęście. Tzn. nie masz, ale dobrze, nie mogę być sam.

Czy to Unicron...? I co tam robią Gekko z MGS4/MGR? A zresztą, wszyscy będą hejtować, a i tak wszyscy polecą obejrzeć.

Raven, nienawidzę Cię... :|

Trafiłem, w akcje desperacji robiąc 500-pulle. Tylko Cecil poza tankowaniem i leczeniem nic więcej szczególnego nie zdziała. Są misje, gdzie taki Snow jako tank przyda się bardziej, gdyż ma spory ATK, Area Blast i jest nastawiony na kontry, także magii. Poza tym ja nie mam żadnych naprawdę porządnych postaci do ataku, więc na tym etapie chwytam się wszystkiego. Jak widać nie każdy ma szczęście do pierdyliarda CoD czy Exdeathów.

Jak się ma drużynę, która kosi wszystko bez problemów, to można olać. Ja muszę liczyć na szczęście i brać to, co wpadnie, a daily pulle na chwilę obecną są najtańszą opcją, niezależnie od bannera. A Snow zrobiony pod kontry może być ok.

Wow, dobry pull - z daily wpadł mi Snow. Moja czwarta jednostka 6*, z czego drugi tank... Jak wróci kiedyś labirynt z kaktusami, to wyleveluję i pewnie się przyda.

Całej gry sobie nie wyobrażam, ale nawet 5min w kokpicie z flight-stickiem do dyspozycji to by się chciało przynajmniej spróbować, dla przeżycia, nawet jeśli kolejne 5min siedziałoby się nad kiblem.

Multi ma być dodane w przyszłości i działać jak zwykły co-op, czyli dwie postacie na jednej farmie robiące swoje rzeczy. Działałoby to niezależnie od save'a z singla. Jasne, niech każdy gra jak chce i na czym chce, ale osobiście sugerowałbym wersję PC. Można sobie wybrać dowolnie, czy gramy na padzie, czy myszy+klawiatura. A naprawdę, zbieranie plonów i wiele innych rzeczy jest ZNACZNIE wygodniejsze przy użyciu kursora. Plus można sobie save'a trzymać w chmurze Steam i grać na stacjonarce, laptopie poza domem itp. Rozumiem chęć grania na handheldzie, ale na PS4/XBone już nieszczególnie. No i wersja PC ma setki modów do dyspozycji, jeśli kogoś takie coś interesuje. W sumie to temat chyba już do działu multiplatform się nadaje, aczkolwiek odnośnik tutaj mógłby zostać.