Suavek

Sins of a Solar Empire: Rebellion The Last Federation Gratuitous Space Battles Endless Space Battlefleet Gothic: Armada Star Trek Online

Dzięki za Oddworlda.

Niestety, potwierdzono, że wszystkie trzy platformy będą na osobnych serwerach. Lipa, bo może się to przełożyć kiepsko na ekonomię i kolejki PvE. W dodatku konsolowcy będą mocno do tyłu np. z rozbudową placówek flot (gildii), które na PC budowało się na przestrzeni lat, w dodatku stopniowo, jedna po drugiej, a nie jednocześnie. No chyba, że zmienią coś na potrzeby konsol, ale prawdę mówiąc brak cross-play to straszny zawód. Podobno potwierdzono też brak Foundry, czyli edytora i misji tworzonych przez graczy. Ja swoją opinię opieram o wersję PC i jej obecną ekonomię, przekładającą się na możliwości graczy F2P. Na konsolach z nowym serwerem może to trochę inaczej wyglądać. Tzn. nadal wszystko będzie osiągalne bez wydawania grosza, ale na przykład nawet dla najlepszej floty wybudowanie bazy Tier 5 to jakiś rok czasu... A właśnie ze stoczni floty można kupić na ten przykład jedne z lepszych okrętów danych frakcji. Zapewne nie będą dostępne także na giełdzie itemy z dawnych Lockboxów (wszelkie itemy z nich wypadające można wystawiać na giełdę, w tym okręty premium, a co za tym idzie kupować za podstawową walutę), a kurs wymiany Dilithium i Zen na starcie pewnie będzie wariował. No ale może jakoś to będzie oraz zmienią trochę tempo rozgrywki względem PC. Niemniej jednak strasznie boję się o ten brak cross-play, bo nie dość, że społeczność będzie rozbita, to jeszcze wszelcy nowi gracze, którzy dotychczas mieli wybór jednej platformy, teraz będą startować na jednej z trzech. Cryptic mógłby chociaż pozwolić na transfer postaci, albo chociaż zakupy w sklepie odblokowywane na wszystkie platformy. Z drugiej strony, dla mnie to "tylko" gra PvE, mimo bycia MMO, a już na przestrzeni miesiąca mają dodać nową grywalną "frakcję" w postaci Gwiezdnej Floty z ery TOS, posiadającej swe własne misje fabularne, okręty, styl itp. Może być ciekawie.

Kek, tego bym się nie spodziewał... Star Trek Online zmierza na PS4 i XBONE. No dobra, parę zdań, bo z ciekawości wszedłem na garstkę portali ogólnogrowych poczytać newsy i zwijałem się ze śmiechu widząc teksty, w których autor ewidentnie nie wie o czym pisze. Tak, PPE także, niestety... Gra F2P, co pewnie zdecydowaną większość z miejsca odrzuci, bo skojarzy im się to ze sztucznymi barierami dla niepłacących, ograniczeniami na każdym kroku, blokowaniem contentu, a nawet z pay-to-win. Nic podobnego. Gram w STO od premiery PC, czyli od blisko 7 lat (ta, muszę się leczyć). Obserwowałem rozwój systemów, wprowadzanie nowych rozwiązań, zachodzące zmiany i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to BARDZO, ale to BARDZO sprawiedliwy model F2P. Po pierwsze, nic nie jest przed graczami blokowane, jeśli nie płacą. Dobry gracz bez problemów ukończy wszelkie misje fabularne, oraz będzie mógł przystępować do drużynowych instancji PvE z ekwipunkiem dostępnym przy levelowaniu. I nie mam tu nawet na myśli itemów/okrętów wysokiej klasy oferowanym za darmo przy okazji rozmaitych eventów. Prawda jest taka, że o ile nie mierzy się w bicie rekordów DPS, to 90% dostępnych świecidełek premium nie jest absolutnie potrzebna, by dobrze sobie radzić. Po drugie, jeśli spędzi się przy grze więcej czasu, jeśli zależy nam na nowych/lepszych świecidełkach, to i tutaj za pomocą różnych walut, różnych mechanik, różnych rozwiązań nawet początkujący gracze są w stanie wejść w posiadanie tych ciekawszych itemów/okrętów. Wspomnieć bowiem należy, że jedną z walut dostępnych przy niemal każdej okazji (dilithium) można wymieniać na Zen, czyli walutę normalnie dostępną za kasę. Jest to prosty system wymiany, bo ci co płacą mogą potrzebować np. Dilithium, a ci co grindują wymienią swój dilith na czyjeś Zen. Efekt taki, że osobiście mam na swoim koncie wykupiony praktycznie cały sklepik, wart setki dolarów, jeśli nie tysiące dolarów, oraz jestem świadkiem tego, jak gracze nowi, po raptem kilku miesiącach każualowej rozgrywki sami latają z ładnie ulepszonym sprzętem na porządnych okrętach, które sobie upatrzyli. A co do samej gry - nie będę czarował, nie jest ona idealna, ale jest za to oryginalna. Bawimy się zarówno w kosmosie, jak i na ziemi. Opcji customizacji i uzbrajania okrętu, kapitana i swoich oficerów (NPC) jest mnóstwo. Misje fabularne są nawet ciekawe, pomysłowe. Rozgrywka to w 3/4 walka, wbrew idei Star Trek. I w sumie dobrze, bo misje nastawione na dialogi, czy jakieś proste zagadki niestety się dłużą, lub sprowadzają do klepania jednego przycisku. Jest w grze co robić. Same epizody fabularne to mnóstwo godzin, a jak już wspomniałem nie ma ŻADNYCH barier dla graczy niepłacących. Do tego dochodzą pomniejsze patrole, pomniejsze systemy zarządzania załogą i flotą, instancje PvE, beznadziejne PvP, a także dostępny dla każdego edytor Foundry i tysiące misji stworzonych przez graczy (lepszych i gorszych). Nie mam pojęcia jak będzie wyglądała wersja konsolowa. Czy będzie jeden serwer dla PC i konsol (PC to jeden wielki serwer, bez podziałów), oraz jak mocno uproszczą/ograniczą/zmienią sterowanie na potrzeby pada, ani czy nie pojawią się inne problemy, z którymi boryka się od lat wersja PC. Ja tylko w związku z tym zapowiedzią chciałem wyjść przeciwko pewnym uprzedzeniom i powiedzieć, że gra jest "spoko", a że będzie (no, już jest...) dostępna za darmo, to każdy może sobie sprawdzić, czy to jego para kaloszy. Ja tam konsolowców zachęcam.

Nie cierpię wchodzić do tego tematu w okresie jakichś dużych premier przereklamowanych "megahitów AAA", bo strasznie monotonnie się robi, ale tym zdjęciem Szejdj pozamiatał.

"When it's done". Grę robi jedna osoba, więc nie sądzę, żeby w przypadku takich darmowych aktualizacji były konkretne terminy. Można przypuszczać, że to raczej kwestia miesięcy, chyba, że gość planuje jakiś jeden duży konkretny update.

forumkowa grupa

Patrzę, ruch w newsach, myślałem, że jakaś fajna gra wychodzi na PC, a to tylko FFX.

Ja pierdzielę, co za OST https://youtu.be/UzJfPyA3idw https://youtu.be/Np7KIfDASNI https://youtu.be/gIc1TxSe3Io

Moja ulubiona postać całej serii, a jego kinówka to zdecydowanie najlepszy film DB. Jeśli to prawda, to chyba sięgnę po DBS.

Ja praktycznie wszystko co kluczowe wybudowałem i ulepszyłem do Gold na początku drugiego roku. Jak już masz stertę sprinklerów, nakupujesz nasion, najlepiej kalafiora, i wykorzystasz odpowiednio beczki i inne przedmioty z craftingu, to kasa spływa regularnie. Teraz kończę zimę drugiego roku i praktycznie skupiam się tylko na achievementach oraz kwestiach "estetycznych". Nie widzę potrzeby kupowania kolejnych zwierząt, czy tworzenia kolejnych budynków. Bawię się po swojemu. Przy okazji, dziś wyczytałem, że można zwiększyć wartość miodu, jeśli postawi się ul blisko kwiatów. Najwięcej daje Fairy Rose - http://stardewvalleywiki.com/Honey Także czy komuś jakieś zwierzaki się rozmnożyły? Mam niby włączone Allow Pregnancy (ikonka bez krzyżyka), ale jeszcze ani razu nie pojawił mi się nowy zwierz.

Tak sobie zerknąłem na swój licznik STEM i prawdę mówiąc w przypadku gier single często się nie zauważa, ile czasu pożerają. GTA:SA męczyłem długo na PS2, ale poległem na szkole latania .Można śmiało doliczyć drugie tyle. Podobnie RE4, którego na PS2 ukończyłem 5 razy, plus bawiłem się w Mercenaries. No i FFVII, którego przechodziłem na przestrzeni lat także z 4 razy na różnych platformach (Emu, PC, PSP, PSX). A Stardew Valley jeszcze męczyć będę dłuuuugo.

Od kiedy promujemy na tym forum piractwo?

To teraz będzie, że kiepskie, drogie, lub że większość już ma.

To sarkazm, rozumiem?

Granie myszą jest tak wygodne i dogodne, że nie wyobrażam sobie teraz przejścia na przyciski... Ot jeden z wielu atutów gry nad wszelkimi Harvest Moonami. A co do przyszłości gry - http://stardewvalley.net/post-launch-progress-update-version-1-1-and-more/ Póki co nadal najbardziej skarżę się na nadmiar kasy, z którą nie mam co zrobić. Skupiam się na achievementach i odblokowywaniu kolejnych dupereli, bo nie widzę sensu inwestować w coś, co ma mi przynieść jeszcze więcej kasy, z którą i tak nic nie zrobię.

Wyszukiwarka forum twierdzi, że nikt jeszcze nie wspomniał o Castle Doombad. Dostępna jest wersja darmowa i premium. Świetny tower-defense o uroczej grafice i zacnym koncepcie, za który odpowiada AdultSwim Games. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.turner.castledoombad

Na drugim filmiku praktycznie pokazali wszystkie postacie.

Cycki potwierdzone

Wczoraj pół dnia w pracy nuciłem sobie to pod nosem...

Sequel.

Nikt chyba nie wspominał - SMTIV Final wyjdzie w US jako SMTIV Apocalypse. Premiera 20 września.

Assault Android Cactus za 9$ do jutra - https://chrono.gg/ Polecam.