Skocz do zawartości

Suavek

Senior Member
  • Postów

    9 364
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez Suavek

  1. Suavek

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Grałem (na XP) i problemów nie uświadczyłem. Ba, nawet G4WL to miało, żeby mi przeszkadzać, a jakoś nie płakałem. Zresztą, nie kwestionuję ulepszeń, poprawek czy nowości, ale z mojego punktu widzenia upgrade będzie co najwyżej koniecznością. Raz, ze względu na zakończone wsparcie, a dwa, "bo mi gry na DX10-DX11 nie działają". Dla mnie jako przeciętnego usera XP spełnia praktycznie wszystkie potrzeby, działa płynnie, stabilnie, bezproblemowo. Może miałbym więcej do powiedzenia, gdybym siedział w IT czy miał do czynienia z bardziej zasobożernymi programami użytkowymi. Tymczasem na potrzeby domowe i do pracy nie czuję presji upgrade'u i jak już wspomniałem dokonam tego "przy okazji" ulepszenia całego sprzętu. A i to odwlekam, bo mam takie podejście w życiu do wszystkiego, że "póki działa i spełnia swą funkcję, to nie ma po co zmieniać". No i też weź pod uwagę, że co innego student z dostępem do softu, co innego sprzęt z softem kupiony, a co innego sprzęt funkcjonujący od lat z raptem drobnymi zmianami podzespołów co pewien czas, gdzie system trzeba sobie kupić samemu. Naprawdę mi się nie pali, by wydawać kilkaset złotych na OS, który - raz jeszcze, z mojego punktu widzenia - przyczyni się właściwie tylko do odpalania nowszych gierek i ewentualnie będzie działał nieco szybciej. Nawet nie powiem stabilniej, bo z tym naprawdę nie miałem większych problemów od lat.
  2. Suavek

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Zakładam, że głównie chodzi o stare gry. A i nawet niektóre nowsze potrafią się z ósemką gryźć, gdy tak przeglądałem forum Steam. Jak nie działanie, to optymalizacja. Ot wejdź na steamową stronę Fallout 3 i przeczytaj informację na samej górze.
  3. Suavek

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Ja na dwóch kompach nadal siedzę na XP... W sumie dalej bym siedział, gdyby nie fakt, że sporo nowych gier mi już nie działa. Zmieniać mi się po prostu nie chce, tym bardziej, że na potrzeby nie związane z grami wszystko działa bezproblemowo od lat. "Czekam" aż mi zdechnie któryś z podzespołów stacjonarki, to wtedy zrobię od razu większy upgrade sprzętu, kupię nowy dysk i na nim postawię nowy system. A że nie piracę, a czasy studenckie są za mną, to jednak nowy system jest sporym wydatkiem. Szczególnie, że OEM lubi się gryźć ze zmianami w sprzęcie. Tym samym jak już, to wszystko na raz kupować/ulepszać. A drugi komp jest stary i ani się na nim nie opłaca nic nowego stawiać, ani pewnie by nawet siódemki nie uciągnął. Mało tego - często słyszę komentarze na temat aplikacji i gier, które na nowych systemach działać nie chcą. Pewnie jak się zmotywuję do upgrade'u, to postawię oddzielną partycję z XP na takie ewentualności. Miałem jeszcze kiedyś krótką przygodę z Ubuntu i stwierdziłem, że nigdy więcej... Co do zabezpieczeń - jak ktoś się chce włamać, to się włamie. Zdaję sobie sprawę, że bezpiecznie nie jest, ale sam jestem ostrożny, plus korzystam z firewallów, antivirów i innych cleanerów i nie miałem od blisko dekady żadnych problemów w tych kwestiach.
  4. Suavek

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Zgodnie z "tradycją" ten powinien być dobry.
  5. No ale ile można oglądać godziny ładowania i nieustannego klepania się przy akompaniamencie świstów i gwizdów oraz speed lines w tle? Oczywiście nawet w DB ciężko było to wszystko nazwać sztukami walki, ale w DBZ to już nic innego jak te błyskawiczne świsty przez 3/4 czasu. Chyba tylko w niektórych pełnometrażówkach pokusili się o coś ciekawszego. Zawsze pamiętam podobał mi się film z historią Trunksa.
  6. Suavek

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Wrzucam tutaj, bo w pchlim targu i tak nikt nie zobaczy Divinity: Dragon Commander za 10zł - http://www.mediamarkt.pl/wroclaw-pl-dominikanski/gra-pc-cdp-pl-divinity-dragon-commander,id-886176 Darmowy odbiór jak kto ma salon w miescie, lub 8zł paczkomat. Świetny tytuł i niedoceniony, polecam. Nie wiem tylko czy przypisuje się do Steam, czy nie. Wersja "z biedronki" miała klucze Steam i GOG.
  7. Endless Frontier Exceed Łomatko jaka ta gra jest świetna. Tzn. system walki jest, bo cała reszta to liniowy do bólu jRPG z brakiem jakichś większych odskoczni. O fabule się nie wypowiem, gdyż całość jest po japońsku, ale jeśli pierwszy Endless Frontier jest jakimkolwiek wyznacznikiem, to raczej bez szału, zaś całość ratują charyzmatyczne postacie i zabawne dialogi. No ale cała reszta... Nie tylko sama walka, która polega na doborze sekwencji ciosów dla postaci i ich odpalaniem w odpowiednich momentach, ale także animacja i muzyka. Tam, gdzie przeciętny jRPG ma jakiś smutny battle theme przez 90% walki, tak tutaj KAŻDY bohater ma DWA własne motywy muzyczne, które losowo przygrywają podczas walk, które stanowią 3/4 rozgrywki. Efekt taki, że się siedzi i klepie niczym w bijatykę, choć i planować zagrania trzeba odpowiednio zarówno w trakcie, jak i przed walką. No poważnie...
  8. Dzięki, ale myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie odświeżenie mangi w miarę możliwości. Serialowy DB miał sporo fillerów, ale mimo wszystko to właśnie atmosfera przygody i ciekawsze relacje między bohaterami sprawiły, że postrzegam serię lepiej niż DBZ, więc nawet pomijać tych mangowych fillerów byłoby szkoda. No i mangę szybciej się przewertuje.
  9. Szkoda, bo mimo wszystko oryginał zawsze bardziej mi się podobał. DBZ to już lekka przesada z tymi levelami sayianów, ładowaniem się przez naście odcinków/chapterów itp. Myślałem, że może odświeżę sobie klasyka, ale nie mam czasu oglądać całej oryginalnej serii odcinkowej, zaś mangi sprzedałem lata temu. Rany, aż mi się stare dobre czasy przypomniały...
  10. Ten DB Kai obejmuje tylko DBZ? Nie było żadnego remake'u oryginalnego DB?
  11. Suavek

    Steam

    Raven, gra dla Ciebie - http://store.steampowered.com/app/96100/ Z kart powinna się sama gra zwrócić. ;p
  12. Suavek

    Steam

    Ale co z tego, że polska? Język angielski też sobie ustawisz na Steam, a zapłacisz 2x mniej. Ot poczekasz jeszcze trochę tylko.
  13. Suavek

    Steam

    http://sklep.gram.pl/?#s/query/divinity/
  14. Suavek

    Steam

    Banished to dość nowa gra, więc -50% to już i tak znośna promocja. Poza tym i tak byś nie zagrał. Oczywiście to nie tak, że Summer Sale był całkiem do dupy, bo było sporo fajnych cen, ale prawdę w moich oczach to kolejna już z rzędu wyprzedaż produkcji "AAA" ze sporadycznie wypromowanym indykiem, najlepiej od razu jakimś popularnym typu Rogue Legacy czy FTL. I nawet jeśli nie ma się jeszcze miliona gier na koncie, to sporo gier, które na poprzednich wyprzedażach bywały w korzystnych cenach tym razem w ogóle nie dostało więcej jak 50%. Przykłady z głowy to np. Puzzle Quest, które bywały -75% do nawet -90% w przeszłości, a teraz cały czas -50%. Rise of the Triad miałem nadzieje kupić taniej, gdyż afair zimą było -80%, a tu -66% przez całą promocję. Stoły Pinball FX2, które mnie osobiście interesowały, to samo - bywały -75%, a teraz -50%. O przegranych pozycjach z Community's Choice nie będę ponownie się rozwodził, ale i tu irytuje mnie brak np. Ikaruga czy BlazBlue. Jedyne czego żałuję, to przegapionej okazji na Mortal Kombat za 5$.
  15. Suavek

    Steam

    Będą "bestsellery" tylko. Czyli znowu wszelkie Borderlandsy, Skyrimy, Dark Soulsy, Bioshocki, czy Goat Simulatory. Nędza ten Summer Sale. Praktycznie nic nie kupiłem z tego co chciałem, bo przeceny słabe, podczas gdy "megahity" pokroju Call of Duty czy Alan Wake średnio po 3 razy w promocji się pojawiały - daily, flash i community. Część indyków lub popierdółek trafiała nawet nie tylko do flasha, ale też daily, podczas gdy inne po przegranej w CC w ogóle nie zostały przecenione. Cóż, plus taki, że wpadły kolejne Euro, dzięki ludziom rzucającym się na karty do odznak. Sprzedały się nawet te karty, które miałem wystawione od miesięcy za grosze, podczas gdy inne ładnie zyskały na cenie. Swoją drogą, z gier przecenionych "na stałe" wyłapał ktoś coś ciekawego? Ten Pool Nation za 2€ bardzo przyjemna pozycja, jeśli ktoś bilard lubi. Zastanawiam się też nad Super Puzzle Platformer, ale to w sumie popierdółka, w dodatku dostępna w swej bazowej wersji za darmo we flashu. Coś z takich "ukrytych perełek" komuś wpadło w oko wartego polecenia?
  16. Suavek

    Steam

    Na jakich tytułach, bo patrze na http://www.steamprices.com i nie widzę żeby ani Ghost ani taki Modern Warfare miał podwyższaną cenę w ciągu ostatnich paru miesięcy http://www.steamprices.com/eu2/app/213120/transformers-fall-of-cybertron
  17. Suavek

    Steam

    Jeśli istnieje możliwość kupienia gier 2x taniej, niż kosztują obecnie, to oczywiste raczej, że będę polował. Niemniej jednak irytuje mnie to w kontekście samego Summer Sale, które jest w obecnej postaci kompletnie nieprzemyślane. W idealnej sytuacji każda gra powinna choć raz trafić do większej promocji, a tymczasem wiele z nich uzależnionych jest od głosów społeczności, która nierzadko nie głosuje na to co chce kupić, tylko to, co uważa za lepsze gry, bo już je ograli (patrz Dark Souls przeceniane średnio dwa razy na tydzień od kilku miesięcy). W połączeniu z faktem, że wiele gier się powtarza czasem po 3-4 razy, podczas gdy inne ani razu nie mają okazji się wypromować, to całość nie wygląda zbyt ciekawie. Także dla wydawców, jak by nie patrzeć, bo jednak przeceniona gra na stronie głównej, a brak jakiejkolwiek wzmianki to też spora różnica jeśli chodzi o wyniki sprzedaż. Toż to Long Live the Queen było na pierwszej stronie topsellerów mimo jedynie 8h promocji, choć zakładam normalnie mało kto by to kupił. Podobnie taki Pool Nation - gdybym nie wiedział, że gra jest przeceniona o 80% to też pewnie bym nie wiedział o jej istnieniu, a tak dorwałem taniego i niezłego bilarda. To nie jest też kwestia -66% a -75%, bo to akurat osobna sprawa pokazująca, jak to właśnie Valve lub wydawcy wykorzystują sytuację, np. zawyżając ceny bazowe swych gier tylko i wyłącznie na czas promocji. Patrz Activision, które podwyższa cenę gierki o 5-10 Euro, tylko żeby dać promocję -75%.
  18. Suavek

    Steam

    O tym właśnie mówię. Kiedyś gry Star Wars były przeceniane -75%, także w pakietach. Od pewnego czasu - jeszcze zanim Disney przejął markę - jest maks -66%. A jakby tego było mało, to jak widać Valve leci sobie w kulki i w promocjach oferuje pojedyncze tytuły, zamiast całą serię. No zły jestem, bo mam kilka gier na oku, które albo nie są przeceniane, albo które przegrywają w Community's Choice na rzecz gier "AAA", które przeceniane były pierdyliard razy. Głupie są ludzie i tyle.
  19. Suavek

    Steam

    Wygrały horrory, mimo tego, że wszystkie były już w promocji... W kolejnym Community's Choice same programy użytkowe... Chyba Ikaruga i stoły do Pinball FX2 mnie ominą...
  20. Suavek

    Steam

    StarCraft 2 kup.
  21. Suavek

    Steam

    Szlag by te promocje. Wczoraj ludzie zamiast wybrać w CC zestaw gier, których jeszcze nie było w promocji woleli raz jeszcze zagłosować na pakiet z Dark Souls. Dzisiaj znowu powtórki, które pierdyliard razy w ostatnim miesiącu były już zarówno na Steam, jak i w innych sklepach - np. Deus Ex, GTA. Patrzę na Flash, a tam Alan Wake. Wchodzę do CC, a tam w jednym z pakietów... Alan Wake... Star Warsy oczywiście tylko -66%, choć bywały wielokrotnie -75%. Nie wspominając o tym, że po raz kolejny przeceniają tylko jedną grę, zamiast całą serię SW na Steam (nawet pierwszego KotORa nie przecenili razem z dwójką). "Hity" typu Long Live the Queen trafiają do flasha, ale połowa mojej wishlisty z o wiele bardziej renomowanymi pozycjami ani razu jeszcze nie miała przeceny. No a do końca raptem parę dni. Na drzewo spadaj Gabe z taką promocją.
  22. Co do drugiej połowy:
  23. Suavek

    własnie ukonczyłem...

    Mam słabszy procesor a resztę na zbliżonym poziomie i RE4 działał bez zarzutów non-stop 60fps. Mimo wszystko to nie jest wymagająca gra. To samo zresztą Metal Gear Rising - nie ma co się sugerować wymaganiami minimalnymi, gdyż 60fps spokojnie wyciągnie się na słabszym sprzęcie na wysokich detalach. Co do tematu, ukończyłem wczoraj wreszcie GTA San Andreas. Męczyłem to godzinami lata temu na PS2, ale poległem na szkole latania przez toporne sterowanie i w efekcie grę porzuciłem. Teraz coś mnie wzięło i ukończyłem grę na 100% na PC. I nawet latanie jakoś opanowałem wreszcie. Nie wiem co tu w sumie jest do powiedzenia. Świetna gra, szczególnie na swoje czasy. Jakoś nigdy fanem GTA nie byłem i prawdę mówiąc nie ukończyłem żadnej odsłony do końca, gdyż zwyczajnie z biegiem czasu kolejne misje i jeżdżenie mnie nudziło. Tutaj było inaczej, za sprawą elementów RPG, pokaźnej wielkości mapy oraz ogólnej swobody. Nie musiałem robić misji fabularnych w danym momencie, jeśli nie chciałem, a mogłem się pobawić w jakieś challenge, wyścigi, zajmowanie terytoriów, podbijanie statystyk, zabawę w misje poboczne, zbieranie świecidełek itp. Mogłem odpalić grę na 10min, a mogłem na kilka godzin i zawsze robiłem coś, co przynosiło konkretne efekty. Rezultat to ponad 70 godzin spędzonych przy grze i oficjalne 100%, które tak naprawdę 100% nie jest, gdyż nie bawiłem się w minigierki typu bilard, zbieranie ciuchów, szukanie unique stunt jumps itp. Wiele osób podobno odrzucił gangsterski klimat gry, ale prawdę mówiąc takim CJem grało mi się o wiele lepiej, niż niemym protagonistą GTA3 na ten przykład. Nie żeby fabularnie było to coś szałowego, ale były dobre, a przede wszystkim zabawne momenty, co też motywowało do dalszej zabawy. No i nie ukrywam, że trzy różnorodne miasta oraz pokaźny teren pomiędzy nimi także stanowiły ogromny plus, w przeciwieństwie do monotonii jednego miasta w większości innych GTA. Ogólnie rzecz biorąc świetna gra, do której niewykluczone kiedyś powrócę w przyszłości. Zróżnicowana i świetna zarówno na krótkie, jak i dłuższe posiedzenia.
  24. Rozwiniesz? W spoilerach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...