Suavek

Jakaś twarzoksiążkowa akcja z darmowym Defense Grid - https://www.facebook.com/logitechgaming?sk=app_214211995267353&app_data=submitted-1

A propos - https://www.facebook.com/ZmiencieTytulStarTreka

Tak, z tym, że ten wpis KOF jest aktualizowany regularnie już od kilku dni, w przeciwieństwie do Halo, którego nawet nie widziałem w tej bazie danych, wbrew plotkom. W spisie są też KOF 98 i 2002 - http://steamdb.info/search/?a=app&q=king+of+fighters

http://steamdb.info/app/222940/ King of Fighters XIII na PC? Czy ja coś przespałem? Były jakieś newsy na ten temat?

Chyba nie można przegapić, acz prawdę mówiąc już nie pamiętam dokładnie. Osobiście jedyne co przegapiłem to właśnie Pixie. Z tego co mi wiadomo, to trzeba zachować w drużynie którąkolwiek formę jej ewolucji lub fuzji, a ja musiałem się jej chyba pozbyć. Nie pamiętam. Niemniej jednak niewielka strata - całą resztę tak jak Paliodor przerobiłem w pełni. Genialna to była gra, naprawdę, jak sobie teraz powspominam. Wysoki poziom trudności, ale taki na plus, a nie jak w Digital Devil Saga gdzie pakujemy się nagle na bosa, o którym nic nie wiemy, aby zdać sobie sprawę, że nasza drużyna ma kompletnie niewłaściwy zestaw skillów. Tutaj łatwo o przygotowanie, jeśli rozmawia się z "NPC" i czyta dialogi, kojarząc fakty. Także właśnie Nocturne nauczył mnie używania buffów i debuffów, których jakoś w innych (j)RPG nie stosowałem tak nagminnie. Niemal wszystko w tej grze zapadało w pamięci - postacie, muzyka, klimat, a nawet monotonne lokacje, które ratował design i uczucie porzucenia i osamotnienia. Tym bardziej rozczarowałem się Strange Journey, który grą złą nie był, ale brakowało mu wielu elementów charakterystycznych dla Nocturne, w tym pewne cechy gameplay'u nie pozwalające się nudzić i nie zmuszające do żmudnego grindowania. Też tym samym cicho liczę, że SMT4 okaże się czymś więcej. http://www.youtube.com/watch?v=rx5DAp86pqE Brrr... :>

No właśnie, walki są długie, co w późniejszych misjach ponoć zaczyna męczyć, kiedy masz 10+ własnych jednostek na mapie, 5x tyle przeciwników + dodatkowe posiłki pojawiające się "niespodziewanie". Znam kilka innych japońskich strategii robiących dokładnie to samo, z tym, że tam nie bierze się udziału w walkach, a co najwyżej ogląda animację - a i z tym już misje potrafią się dłużyć przy nadmiarze jednostek pod komendą.

Od kilku dni Star Trek Online po największej dotychczas aktualizacji. Gra nie do poznania w pewnych aspektach, na plus. Na minus olbrzymia ilość bugów popremierowych, no ale mam nadzieje, że z biegiem czasu się tym zajmą. Dodano frakcję Romulan, poprawiono Klingonów, zmieniono UI, udostępniono sporo nowych misji i innych bajerów. Jest co robić. Szczerze zachęcam do sprawdzenia, gdyż "recenzje" sprzed 3 lat nijak się mają do obecnego stanu gry. Całość jest F2P i uwierzcie mi jeśli powiem, że naprawdę niemal wszystko można zdobyć tutaj bez wydawania prawdziwej kasy - nawet itemy z C-Store. Osoby, które grały w Neverwinter pewnie wiedzą na jakiej zasadzie to działa. W przeciwieństwie do Neverwinter rozgrywka jest dużo bardziej urozmaicona, ze względu na podział ground (TPP) i space (sterowanie okrętem) + system zarządzania załogą itp. itd. Jak ktoś się skusi, to polecam stworzyć sobie postać Romulanina, gdyż ich misje fabularne to też znaczący postęp na tle tych obecnych w grze od kilku lat. Sztampowy trailer

Spec Ops jest steamowy. Niemniej jednak nie mogę powiedzieć, że grę polecam - fabuła bardzo dobra, ale autentycznie samym strzelaniem i bieganiem się nieziemsko wynudziłem.

Steamowy Penny Arcade Pre(pipi)ice of Darkness 3 za darmo - http://penny-arcade.com/static/rainslick-giveaway (zapewne do wyczerpania kluczy).

Radiant Historia, Last Remnant.

http://www.siliconera.com/2013/05/17/final-fantasy-viii-is-coming-to-pc-with-high-resolution-graphics/ >HD lawl... W SteamDB jest już od dłuższego czasu aktualizowane - http://steamdb.info/app/39150/ Nadal jednak czekam na steamową siódemkę i się doczekać nie mogę... http://steamdb.info/app/39140/

Niektóre kina oferują seanse tego typu filmów (akcji) także w 2D. W moim przypadku nic podobnego nie ma miejsca, więc kino moich pieniędzy nie dostanie, a ja będę musiał poczekać na wydanie DVD/BR...

Ja muszę niestety obejść się ze smakiem, gdyż wygląda na to, że nie będzie u mnie seansów w 2D... Na 3D nigdzie się nie wybieram. Czytałem ogólny zarys fabuły i już z tego można wychwycić liczne nielogiczne babole, aczkolwiek jeśli chodzi o kino akcji sci-fi, które wbrew nazwie nie jest klasycznym Star Trekiem, to może być równie zabawne widowisko co poprzednik. I tyle mi wystarczy w sumie - będę chciał ambitnego treka to po raz setny obejrzę DS9. ;>

Ogłoszono "oficjalnie" wersję PC - https://twitter.com/PG_jp/status/335367956471087105 Ciekawe jak rozwiążą sterowanie.

Unstoppable Gorg (Steam) za minimum 1$. Za BTA (obecnie ~1,6$) Stellar Impact (Steam) z kompletem DLC - https://indiegamestand.com/

Ad. baza danych Steam - http://steamdb.info/ Ad. ściema z adresem - http://lowcygier.pl/promocje/jak-kupowac-z-amazon-com-krotki-poradnik/ Kupowałem z Amazona gry digital kilkukrotnie i problemów nie miałem ani żadnych konsekwencji na konto. Adres zmieniam sobie tylko na potrzebę transakcji, po czym z powrotem ustawiam prawdziwy wysyłkowy (oba są na koncie zapamiętane). Po prostu warto się upewnić czy dana gra nie ma blokady, w taki czy inny sposób. @Raven, C&C to Origin, nie Steam. IMO już lepiej poszukać jakieś edycji zbiorczej, jak np. The First Decade i mieć starocie w wersji DRM-Free. Przynajmniej ja sobie nie wyobrażam grania w np. pierwszego C&C z odpalonym Originem w tle...

Błagam, żadnych więcej rankingów na tym forum...

Be Mine 8 - http://groupees.com/bm8 Min 1$ Fairly Bloom Fresia (Steam, Desura i DRM-free – Windows,) Patrician IV – Steam Special Edition (Steam- Windows) Paranautical Activity (Desura i DRM Free – Windows, MacOS, Linux) Slam Bolt Scrappers (Steam – Windows) Fairy Bloom Freesia + ETHER VAPOR Remaster OST Min 5$ Constant C (Desura i DRM-free – Windows) Blood Bowl Legendary Edition (Steam – Windows) Drakensang (Steam – Windows) 2x Mystery Game Do tego inne bonusy i bajery odblokowywane jeśli sprzeda się więcej sztuk bundla.

Ktoś tu próbuje zbyt na siłę naśladować Red Letter Media. Niemniej jednak czy coś już było czy nie to najmniej istotna kwestia w tym wszystkim. Istotne jest zaś co kto zrobił z danym pomysłem czy rozwiązaniem i co próbuje przez niego przekazać. Bo że były platformówki i były platformówki ze zmianą perspektywy - mniejsza. Mnie zaś intrygowało co FEZ oferuje poza tym. Eksploracja? Styl "artystyczny"? Nie wiem, nie potrafię tego wyciągnąć z samych opisów, screenów czy filmów, podczas gdy cała reszta kompletnie mnie nie pociąga, lub sprawia wrażenie zbyt pretensjonalnej. Tak czy inaczej, z tego co widzę FEZ nie jest dla mnie. I dobrze, bo po poczytaniu o jego twórcy stwierdziłem, że przekazywanie mu jakichkolwiek pieniędzy gryzłoby się z moim sumieniem. ;>

Będę ignorantem, ale co w tym takiego niby fascynującego? Oryginalny dość styl graficzny, ale to by było na tyle, sądząc po filmach/screenach. I czym zawinił ten twórca?

To już lepiej poczekać na promocje squeenix na GMG - ceny w dolarach i nierzadko klucze Steam. Final Fantasy VII prawdopodobnie trafi wkrótce na Steama, więc też lepiej się wstrzymać i mieć go tam, niż z tym poronionym DRMem ze sklepu sqeenix.

Jest temat w dziale RPG poświęcony grom tego gatunku na PC, aczkolwiek z uwzględnieniem wspomnianych Ys i temu podobnych. Last Remnant to chyba najlepszy przykład w miarę klasycznego jRPG na PC. Bardzo dobry port. Do tego Breath of Death VII, Cthulhu Saves the World, gierki Penny Arcade ze szczególnym naciskiem na część trzecią. Breath of Fire IV jeśli gdzieś znajdziesz i w ogóle uruchomisz. Final Fantasy VII jest w sklepie Square-Enix, ale wkrótce powinien trafić też na Steam. Także potwierdzono premierę Agarest: Generations of War na PC.

Ale chciałoby się, aby te cechy charakterystyczne nie sprowadzały się także do fabuły. No bo który to już raz z rzędu sterować będziemy cichym protagonistą, który obserwuje jak jego dawni przyjaciele i sojusznicy opowiadają się po przeciwnych stronach "konfliktu", który koniec końców sprowadzi się do walki z lucyferem albo innym bogiem odpowiedzialnym za zamieszanie? Chciałbym po prostu, aby fabuła potrafiła czasem zaskoczyć, a nie że jestem w stanie przykleić bohaterom nalepki określające ich osobowości i ewentualne przynależności tylko i wyłącznie patrząc na okładkę. Grasz w Strange Journey i wiesz, kto skończy po jakiej stronie konfliktu. Grasz w Devil Survivor i jak byk widzisz oklepane schematy kopiowane z Persony. Patrzysz na okładkę SMTIV i już widzisz postacie, które skończą po stronie Law, a które po stronie Chaos. Nawet jeśli ogół fabuły będzie dobry, to mnie osobiście psuje takie coś ogólne wrażenia, gdyż nie oceniam postaci na podstawie dialogów, tylko podświadomie na podstawie przejawianego przez nią stereotypu. Może się mylę i będzie inaczej, ale prawdę mówiąc o wiele lepiej wspominam bohaterów takiego Digital Devil Saga albo Devil Summoner, aniżeli właśnie tych oklepanych reprezentantów Law/Neutral/Chaos.