Treść opublikowana przez Suavek
-
Tak zwane indie
Nowy Indie Royale - http://www.indieroyale.com/ Steamowy Alien Hallway za dowolną cenę - https://indiegamestand.com/ I aby się nie rozdrabniać, do Indie Gala Magicka dodali Home jeśli się zapłaci powyżej średniej - http://www.indiegala.com/
- Steam
-
Star Wars: The Old Republic
SWTOR goes Pay-to-Gay Śmiechłem gromko. Gra w to ktoś jeszcze w ogóle? Czy tak jak przewidywano, przeszli ludzie "story" i zapomnieli? Są jakieś statystyki porównujące populację graczy ze SW Galaxies przed śmiercią?
-
GOTY 2012
Przepraszam, ale kto tu w końcu ma cokolwiek oceniać - forumowicze, czy cudze rankingi? O tym właśnie mówię - brak umiejętności wyjścia poza cyferki innych i sztuczne ramy wyznaczone przez "gigantów branży". A przecież równie dobrze słabiej oceniony The Last Story mógł dla kogoś stanowić GOTY. Nie twierdzę, że zasłużenie, ale właśnie na tym polegają opinie, najlepiej poparte argumentami. Nie musimy się z nimi zgadzać, ale fajnie by było, gdybyśmy zaczęli je wreszcie szanować.
-
GOTY 2012
Jeśli forumowa lista GOTY jest jakimkolwiek wyznacznikiem jakości, to z branżą jest gorzej niż myślałem. Szkoda też, że nie jesteś w stanie pojąć szerszego obrazu całości, który skrytykowałem. http://www.gameranki...letter=&search= Aha. Mogę prosić o dokładne statystyki do których się odnosisz? Ostatnio gdy zaglądałem do działów 3DS czy Vita to dosyć sporo osób sprzęt ten posiadało. PeCetowców też nie brakuje, zapewniam. Sens zawsze jest - choćby, aby dać ludziom wybór, pokazać, że jest się otwartym na całą branżę, a nie faworyzuje się dwie najpopularniejsze kąsole, z obowiązkowymi wojenkami i kłótniami o ilość exclusive'ów czy próbami dowartościowania swego ego. A póki się nie sprawdzi i nie zachęci osób do głosowania, to skąd niby możesz wiedzieć ile głosów faktycznie by zostało oddanych? Bo może i jest to forum pisma konsolowego, ale tematyka gier jest dość rozległa, i wypowiadają się tutaj także osoby posiadające inne platformy niż PS3/X360. Kto wie, a nuż wyniki byłyby zaskakujące przy odpowiedniej zachęcie? O nic, wpadłem tylko potrollować kĄsolowych fanboyów. A poważnie, ja na forum nie wchodzę by gadać o wyższości jednej konsoli nad drugą, lecz aby pogadać o - szok - grach i branży ogólnie. Graczpospolita wydawałoby się powinna być właśnie takim ogólnym miejscem, ale niestety użytkowników widocznie to przerasta a najpopularniejszym tematem jest wspomniana wojenka konsolowa i problemy natury "na której konsoli gra chodzi lepiej". Zaślepienie "większości" utrudnia "mniejszości" wyjście z opinią, więc nic dziwnego, że masz takie zdanie o tutejszych graczach a nie inne. W zeszłym roku zresztą było podobnie - ktoś wyszedł z inicjatywą stworzenia rankingu GOTY, to koniec końców skończyło się na konsolach, handheldy zostały zignorowane, a PC nie istniał, co tylko uwidacznia obecność Wiedźmina 2 jako gry wydanej w 2012... Nosz po prostu chciałoby się wreszcie widzieć choć odrobinę otwartości i wyrozumiałości pośród użytkowników, a nie ciągłe zaślepienie i narzucanie opinii uzasadnionych jakimiś zewnętrznymi rankingami czy magicznymi cyferkami. Bo z jednej strony chcemy sprawdzić gusta forumowiczów, a z drugiej ich ograniczamy. Trochę mija się to z celem moim zdaniem, tyla.
-
GOTY 2012
Aha. Wyniki mam głęboko w poważaniu, jak w przypadku każdego umownego rankingu bazującego na z powietrza wziętych kryteriach i cyferkach, bo jak już ktoś zaznaczył, to powinna być zabawa. Nabijam się jednak w tym momencie z podejścia i hipokryzji pokaźnej części tutejszych użytkowników, dla których zdaje się nie istnieć nic poza iksboksem i/lub (częściej "lub") plejstejszyn. Bo na PC gry nie istnieją, na handheldy też z tego co widzę, niezależnie od tego jak dobre by nie były, a Wii jest nieustannie wyśmiewane przez tych "hardkorowych" graczy, dla których gra bez mięśniaka z karabinem to profanacja. W efekcie całość nie jest żadnym "Top 10" gier według forumowiczów, lecz kółkiem wzajemnej adoracji, bo z jakiegoś powodu ograniczyliście się do raptem dwóch platform. To ma swoją nazwę, wiecie? Zabawa zabawą - za bardziej zabawne uważam te wszelkie odgórnie narzucone umowne restrykcje. Fajna inicjatywa by to mogła być, ale albo na przyszłość zaznaczcie wyraźnie, że to tylko i wyłącznie ranking stacjonarkowy (nawet nie powiem "kĄsolowy", przez ignorowanie handheldów), albo zdejmijcie wreszcie klapki z oczu i podejdźcie do tematu otwarcie, z uwzględnieniem całej branży (kĄsole, PC, handheldy, gry indie, nawet gry mobilne gdyby trzeba było), a nie tylko dwóch umierających konsol, które tak naprawdę jedynie spowalniają w tym momencie jakikolwiek postęp i rozwój gier pojawiających się na rynku.
- GOTY 2012
-
GOTY 2012
>Wiedźmin 2 >2012 Bwuh? Ja rozumiem, że kĄsolowcy dostali grę później, ale to trochę śmieszne, aby opóźniony port w ogóle mógł mianować do jakiegokolwiek goty w takim przypadku. Równie dobrze na tej samej zasadzie można było uwzględnić Arkham City Armored Edition, bo wyszło na Wii U w 2012, albo Persona 4 Golden na Vitę... Nie aby W2 na to miano nie zasługiwał, ale ktoś tu chyba przespał rok 2011. Ogólnie "obiektywizm" ankiety FTW. Nieźle się uśmiałem, nie tyle z wyników co postów w tym temacie... Po fakcie, dla formalności, wrzucam swoją "listę": 1. Transformers: Fall of Cybertron - za "pure fun", fangasm i naprawdę genialne zróżnicowanie rozgrywki przez całą 6-8 godzinną kampanię. Ani chwili nudy, każdy chapter oferuje coś nowego, wciągającego. Nie to co wiele innych shooterków, gdzie jedyną odskocznią od strzelania jest okazyjna sekcja z wieżyczką, albo znalezienie dziesiątej odmiany karabinu maszynowego... 2. FTL - za pomysł, realizację, muzykę i syndrom "jeszcze pięciu minut" (po których się orientuje człowiek, że ranek nastał...) 3. Orcs Must Die 2 - za solidne rozwinięcie pomysłów już i tak świetnego oryginału oraz dodanie co-opa. Zapewne uwzględniłbym też Walking Dead, Dishonored oraz XCOM, ale jeszcze nie miałem czasu by się za nie zabrać, więc nie oceniam. No i Persona 4 Golden, jeśli mamy się bawić w uwzględnianie reedycji... A rok ogólnie słaby. Znowu przewaga monotonnych shooterków i przehajpowanych sequeli rozreklamowanych marek. Ziew.
-
własnie ukonczyłem...
Spec Ops: The Line Od razu zaznaczę, że wszelkie pochwały jakie gra otrzymała za opowiedzianą historię są jak najbardziej zasłużone. Fabuła jest ambitna, oryginalna, dorosła, zaskakująca, dająca do myślenia i zdecydowanie warta poznania. Szkoda tylko, że dobrnięcie do jej końca było absolutną męczarnią... Naczytałem się wcześniej opinii, jakoby sama rozgrywka Spec Ops niczym się nie wyróżniała, ale potraktowałem to na zasadzie "będzie średniak". Niestety, gra jest zwyczajnie słaba. Na tyle słaba, że gdybym nie wiedział w co się pakuję i gdybym nie naczytał się wcześniej tych wszystkich ochów i achów, to bym rzucił ją w cholerę stosunkowo szybko, sfrustrowany kiepskim sterowaniem, nierównym poziomem trudności, beznadziejnymi skryptowanymi eventami, liniowością, nędznymi checkpointami, kiepską wydajnością portu PC, czy też po prostu znudzony za sprawą niesamowitej monotonii i dłużących się walk. A cholera potencjał tkwił tu ogromny. Zamiast nędznego shooterka zza zasłony można było zrobić coś bardziej przygodowego, albo podchodzącego pod survival. Tymczasem trup ściele się gęsto, co samo w sobie koliduje nieco z tym co gra chce przekazać w swej fabule. Niby można by wiele z tego uzasadnić, gdy się pozna jej całość, ale niestety, Spec Ops mimo wszystko brakuje konsekwencji, a właściwy gameplay w żadnym wypadku nie motywuje do brnięcia dalej. Ciężko wyrazić tym samym jednoznaczną opinię. Cieszę się, że poznałem fabułę, ale równie mocno się cieszę, że grę wreszcie odinstalowałem i miejmy nadzieje nigdy więcej nie będę musiał mieć z nią styczności. Wręcz zastanawiam się, czy nie lepiej było od razu udać się na YouTube i poszukać jakiegoś walkthrough. Oszczędziło by się na czasie i na nerwach... Powiem tyle - dla samej tylko historii, z której inni producenci powinni tylko brać przykład na przyszłość, warto się Spec Ops zainteresować, w taki czy inny sposób. Ja tylko ostrzegam, że bawić się dobrze przy grze nie będziecie...
-
Co męczycie na kompie
Spec Ops: The Line? Moar liek Sleep Ops: The Bore! Łojezuchryste, tak bardzo jak przy spec opsie, to ja się naprawdę dawno nie nudziłem przy żadnej innej grze. Gameplay jest frustrujący, a jak na razie (12 chapter, zdaje się blisko końca) fabularnie wcale mnie to nie powaliło, a co najwyżej łopatologicznie serwuje mi jakże tragiczne obrazy "wojny" (a raczej ludzkiej głupoty i bezmyślności). Wyborów "moralnych" uświadczyłem raptem dwa, z czego i żaden nie miał jakichkolwiek konsekwencji. Reszta jest liniowa aż do bólu, a samo strzelanie naprawdę zaskakująco nudne, monotonne i miejscami wręcz frustrujące przez bezsensowną mechanikę krycia się za osłoną (toż to Deus Ex: HR lepiej to rozwiązał w kwestii sterowania). Nie twierdzę, że historia jest zła, a i pewnie czeka mnie jeszcze jakiś "szok" i "big reveal" przed końcem, ale sama rozgrywka skutecznie mi obrzydziła jakiekolwiek cut-scenki. Trzeba było te 16zł przeznaczyć na piwo, a filmiki obejrzeć na YouTube. A tak czuję się zobowiązany przemęczyć jakoś do końca... blargh... PS. Pomysłodawcę walki z heavy trooperem przy nieustannie błyskającym świetle powinni powiesić do góry nogami za jaja i zostawić w takim pomieszczeniu. Autentycznie rozważałem w tym momencie rzucenie wszystkiego w cholerę, gdyż czułem się, jak gdyby gra celowo robiła mi na złość i w dodatku usiłowała wywołać atak padaczki odruchowej...
-
Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
Daję tutaj, bo teledysk oficjalny i jakoś ciężko patrzeć na niego bez parsknięcia śmiechem:
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
King's Bounty: Warriors of the North (Steam) za 7,5$ + kod zniżkowy 20%. http://www.greenmangaming.com/search/?q=warriors+of+the+north
- Final Fantasy X HD
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Transformers: Fall of Cybertron za 10 funtów - http://www.gamefly.co.uk/Download-Transformers-Fall-of-Cybertron/5004341/ (Steamworks). Polecam.
-
TERA online
parsk - http://www.blisteredthumbs.net/2013/01/tera-switching-to-free-to-play-model-in-february/
-
Starcraft II
To co on pod koniec filmiku. A poważnie, już kiedyś to wspominałem, ale odnoszę wrażenie, że Blizzard sam nie wie co robi. Część zmian i nowości równie dobrze mogła i powinna zostać wprowadzona do standardowego multi WoL. Tymczasem nowe jednostki na potrzeby dodatku uległy na przestrzeni czasu tak drastycznym metamorfozom, że prawdę mówiąc nie mogę się pozbyć wrażenia, iż Blizzard wpierw postanowił stworzyć dodatek, a dopiero potem gdy zaczął ich gonić termin powiedzieli sobie "o cholera, musimy wymyślić coś nowego do multi!". Premiera już wcale nie tak daleko, a oni dalej zdają się całkowicie skreślać pewne pomysły i zastępować je nowymi. To już nie jest nawet balans, patrząc jak wiele się zmieniło, a raczej wprowadzanie zmian dla samego ich wprowadzania - pewnie aby uzasadnić obecność dwóch osobnych multi. Już jestem ciekaw jakie cyrki będą się dziać przed premierą LotV... Przy okazji, jeśli ktoś chce się pośmiać z polskiego "gejming żurnalizmu" - http://www.gram.pl/artykul/2013/01/04/starcraft-ii-heart-of-the-swarm-betatest.shtml
-
Steam
Nowa Indie Gala - http://www.indiegala.com/ Min 1$: - You Are Empty - Trine (Steam) BTA: - Cities in Motion (Steam) - Deponia (Steam) - Magicka (Steam) - Painkiller: Black Edition (Steam) Bonus: - Magicka: Vietnam (Steam) - Unlock (pewnie kolejne DLC do Magicka) Tymczasem w kolejnym CD Action dodadzą steamowe Anomaly: Warzone Eearth oraz Front Mission Evolved.
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Walking Dead (Steam) za 12,5$ na Amazon.com do 16 stycznia, a w dodatku można do tego dorzucić 5$ zniżki jeśli ktoś otrzymał za zakupy w grudniu, co daje 7,5$. Rejestruje się bez problemów jako wersja Retail. http://www.amazon.com/Walking-Dead-Online-Game-Code/dp/B007WWW2C8
-
Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
Ciekawostka - http://www.realmofgamers.com/glados-voice-in-the-pacific-rim-trailer-was-a-valve-approved-cameo/
-
Co męczycie na kompie
Właściwie tylko dla tej zachwalanej fabuły i wyborów grę kupiłem i zainstalowałem, gdyż generalnie shooterki nigdy mnie nie pasjonowały - te wojenne już w szczególności. Ale mimo wszystko przeciętność jest tutaj wyjątkowo odczuwalna, a po godzinie człowiek ma wrażenie, że widział już wszystko w kwestii gameplay'u. Trochę szkoda, gdyż teraz trzeba się zmuszać do grania. Nie pomaga też wspomniany kiepski port. Niby to TPS, ale czułość myszy oraz FOV wyjątkowo dają o sobie znać, a po 15min robi mi się niedobrze. Zobaczymy jak będzie dalej.
-
Co męczycie na kompie
Właśnie się zorientowałem, że na dwóch kompach mam zainstalowanych kilkanaście gier, większość zaczętych, a skończone chyba tylko Transformers Fall of Cybertron, nie licząc pozycji typu Street Fighter X Tekken... Najgorsze, że mało którą z nich chce mi się dalej przechodzić, choć wcale nie uważam, że są złe... Tja... A za jakiś czas i tak znowu spojrzę na ciągnącą się listę gier Steam i powiem "nie mam w co grać"... Anyway, z tych świeższych: Dungeon Keeper 2 - nie spodziewałem się tego po screenach, ale gra zdecydowanie lepsza od swego poprzednika. Świetna zabawa nawet mimo wieku. Szkoda tylko, że wiesza się w losowych momentach, czasem co kilka minut. Half Minute Hero - świetna gierka na szybkie partyjki. Cieszy spora ilość zróżnicowanych trybów zabawy. Wymagania niskie, to na mobilny/roboczy sprzęt w sam raz. Spec Ops: The Line - nie podoba mi się... Historia i rzekome wybory moralne mogą być fajne, ale sama gra to mocno przeciętny shooterek TPS, z którego kĄsolowatość wylewa się litrami, głównie za sprawą żałosnego portu PC. Boli szczególnie po o wiele bardziej zróżnicowanym przez cały tryb story Fall of Cybertron. No ale z drugiej strony ciężko wymagać od MMS tego samego co od shooterka sci-fi... Trzeba będzie jakoś przeboleć. Chwilowo(?) odstawione: Orcs Must Die 2 - ostatnia misja kampanii do rozegrania. Ale teraz już rozumiem dlaczego tak krytykowano mapy trybu story jeśli gra się samemu... A ja oczywiście muszę wszystko na 5 czaszek mieć zaliczone. Saints Row 3 - gra ze wszystkimi DLC sprawia wrażenie jak gdyby się grało z cheatami... Odrzutowce dostępne na zawołanie od drugiej czy trzeciej misji i nagle cała otwartość miasta czy "eksploracja" tracą urok. The Legend of Grimrock - zatrzymałem na zbugowanej(?) opcjonalnej zagadce (przespać się w jednym miejscu aby otworzyć drzwi) i jakoś straciłem zapał. Co innego kiedy ja się głowię nad zagadką, a co innego kiedy robię wszystko jak należy, a gra nie chce zareagować.
-
Steam
Sprawdzam Amazon.com 2012 Editor's Choice Digital Games, na które przysługują kody zniżkowe za zakupy z poprzedniego roku i widzę Walking Dead osobno na PC i Mac w cenach odpowiednio 25$ i 19$, a jednak oba wymagające Steam. Czy to tak naprawdę ten sam klucz, a Amazon robi ludzi w konia, czy też jest jakaś różnica pomiędzy wersjami?
-
Final Fantasy XIII
http://spoonyexperiment.com/2012/12/31/final-fantasy-xiii-part-2/ Akurat ten "krytyk" przedstawia bardziej konkretne argumenty niż większość obrońców FF X czy XIII , już nawet pomijając czepianie się szczegółów dla celów komediowych. W kwestii encyklopedii go popieram, bo to mimo wszystko nie jest Codex z ME czy książki z TES a sam sposób prowadzenia fabuły oraz sama ekspozycja pozostawiają wiele do życzenia.
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
XIII znika z katalogu GOG.com wraz z początkiem roku, więc ostatnia szansa na zakup gry w cenie 3$. Źródło: http://www.gog.com/forum/general/xiii_removed_from_the_catalog/page1
-
Seria Megami Tensei
http://youtu.be/yrgO08drKLQ