Treść opublikowana przez Suavek
-
Diablo III - something is coming!
Zapewne zabrzmię jak troll szukający zaczepki, ale gdy tak czytam te posty dotyczące braku gry w sklepach, pomimo dużego nakładu (kilkaset kopii rozchodzi się w kilka godzin? serio...?), wysokich cen kluczy na alledrogo, i ogólnie widząc tak ogromne zainteresowanie tytułem, to autentycznie drapię się po głowie z niedowierzaniem... Zadam szczere pytanie, jakkolwiek ono ostatecznie zabrzmi - co takiego jest w tym Diablo 3 przebojowego, że rozchodzi się ono po tak astronomicznej cenie jak świeże bułeczki? Co takiego ma ta gra do zaoferowania, czego nie oferuje każdy inny klon tej serii, o bardziej rozbudowanych pozycjach MMO nie wspominając (a biorąc pod uwagę, że D3 jest 100% online z naciskiem na co-op i zbieranie wirtualnych itemków, to ciężko powstrzymać się od porównań z tym gatunkiem)? Czym (poza durnym DRMem) część trzecia się wybija ponad dwójkę, biorąc pod uwagę ilość lat jaka upłynęła od czasu jej premiery? Zazwyczaj jestem ostatnią osobą, która ma w zwyczaju wmawiać ludziom w co powinni grać a co nie (co ma się im podobać, a co nie), ale tym razem autentycznie się zastanawiam, ile w tym wszystkim jest hajpu i reklamy ("bo Diablo", "bo Blizzard") tudzież presji otoczenia ("kumple kupują, to ja też, bo chcę z nimi pograć"), a ile faktycznej jakości i unikatowości ze strony samego finalnego produktu? Żeby nie było, grałem w poprzednie odsłony razem z dodatkami zarówno w singlu jak i multi, grałem też w betę D3. Szczerze? Choć mnie osobiście to nie porywa, to nie twierdzę też, że jest to gra zła. Niemniej jednak o ile taki StarCraft 2 stanowił naprawdę ogromny krok naprzód względem swego poprzednika, przy jednoczesnym zachowaniu oryginalne założenia, tak Diablo 3 to nadal to samo co wcześniej, tylko w lepszej oprawie. Ba, śmiem twierdzić, że D3 to akurat niemały krok w tył, pod pewnymi względami. Kilkanaście lat w produkcji, a efekt końcowy wypada wcale nie lepiej, jak twory konkurencji. Tyle co grałem, to nie widziałem tam nic, co by mnie powaliło na kolana, czy też przekonałoby mnie do wydatku niemal 200zł i sięgnięcie po D3 zamiast na przykład darmowe Path of Exile, czy nadchodzące Torchlight 2, o wielu innych siekankach o nieco odmiennej mechanice nie wspominając. Naturalnie nie musicie podzielać mego zdania. Jestem w stanie zrozumieć nawet zwyczajne opinie typu "podoba mi się, to kupiłem", ale wybaczcie moją w pewnym sensie irytację, kiedy widzę jak developer zarabia kokosy na marce, renomie i hajpie, szczególnie przy wątpliwych praktykach (100% online, astronomiczna cena), podczas gdy produkty wcale nie gorsze, wcale nie mniej rozbudowane, przechodzą bez większego echa, bo nie mają tego atutu w postaci znanej marki. A jak wiadomo, tym jest zazwyczaj najtrudniej, niezależnie od faktycznego efektu końcowego.
-
Seria Megami Tensei
Pełny opening P2:EP - http://www.siliconera.com/2012/05/17/watch-persona-2-eternal-punishments-new-opening-video/
-
Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
http://www.empik.com...Category=350128 Za każdym razem jak widzę w ofercie te pozycje, to nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Tak czy inaczej, jak gdyby sama idea sprzedawania elektronicznych poradników w dobie gamefaqs i jemu podobnych nie była wystarczająca, to jeszcze gry-online.pl stosuje naprawdę komiczne okładki... Zrozumiałbym takie ilustracje jako okładki gier u ruskich na bazarze, nie u "renomowanego" portalu o grach. Serio ludzie im za takie rzeczy płacą, że jeszcze od tylu lat nie upadli? Przykre.
-
Project X Zone
Kolejne potwierdzone postacie: Capcom: Chun-Li & Morrigan Sega: Gemini Sunrise, Erica Fontaine & Bruno Namco Bandai: Valkyrie, Haken Browning & Kaguya Nanbu Haken i Kaguya, hell yeah! Jeszcze Reiji i Xiaomu poproszę. W Famitsu opublikowano też screeny z mapy strategicznej. Za kilka godzin powinny pojawić się na oficjalnej stronie magazynu, więc nie będę kopiował skanów. Całość wygląda jak Namco x Capcom generalnie. EDIT: Wait... >Chun-Li & Morrigan >No Cammy Whaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...?
-
Diablo III - something is coming!
http://www.gametrailers.com/video/launch-report-diablo-iii/730141
-
Diablo III - something is coming!
Z tym, że to nie są normalni użytkownicy, tylko 4chanowcy i temu podobni, którzy celowo się zmówili i zaniżają oceny. Jeśli cokolwiek można sobie darować, to cały ten serwis i ideę ocen zbiorowych - zarówno krytyków, jak i "graczy". Osobiście sugeruję umiejętność logicznego myślenia i łączenia faktów, najlepiej z różnych źródeł i materiałów. No chyba, ze naprawdę nadal ludki dziś są skłonne z klapkami na oczach wierzyć jednemu konkretnemu serwisowi/recenzentowi/forumowiczowi. No ale niestety, to tak nie działa. Gusta i guściki nie idą ze sobą w parze i samemu należy ocenić, co komu będzie odpowiadało. I tak po styczności z betą uważam, że D3 to przereklamowany i monotonny slasher z debilnym DRMem. No ale jak widać jestem w mniejszości. EDIT: Cześć stoodio! Już myślałem ostatnio, że mnie polubiłeś - tak dawno żadnego minusa od Ciebie nie zarobiłem :* Szkoda tylko, że napisanie posta z ewentualnymi kontrargumentami nadal Cię przerasta...
-
Diablo III - something is coming!
>3,7>Error 37 I see what U did there...
-
Diablo III - something is coming!
A jednak niemal wszyscy poszliście i kupiliście grę w dniu premiery. Niemała część z Was w dodatku kolekcjonerkę. No marudzenie marudzeniem, ale co sobie ma Blizz pomyśleć kiedy ich gra rozchodzi się jak świeże bułeczki, pomimo poronionych pomysłów z grą w single online? Dajecie im zarobić, to tego się spodziewajcie w przyszłości. Co niektórzy może przejrzą na oczy, jak raz czy drugi nie uda im się w ogóle gry odpalić. Bo tu serwer, tu pad neta, a tam wyjazd gdzieś poza miejsce ze stałym dostępem do sieci. Toż to nic innego jak nowa forma DRMu.
-
Diablo III - something is coming!
- Diablo III - something is coming!
Jak już ktoś w komentarzach zauważył, to samo napisane jest na pudle SC2. Poza tym w oryginale brzmi to "Additional online fees may apply", tak więc to tłumacze puścili wodze fantazji z tym abonamentem.- Diablo III - something is coming!
Enjoy your solo-play Blizzard fanboys.- Persona 5
Bo Atlus stosuje recykling. Jeśli P5 ma operować na nowym silniku, to pewnie przyjdzie nam trochę poczekać na efekt końcowy. Dopiero kolejne odsłony serii by powstawały szybciej, bo wszystko leciałoby na tym, co już mają. ;p Nic to, zobaczymy. Nowy megaten na dużą konsolę byłby dobrym motywatorem do zakupienia kĄsoli innej niż handheldy...- Seria Megami Tensei
Ciekawostka - http://www.siliconera.com/2012/05/11/save-your-persona-2-innocent-sin-data-for-persona-2-eternal-punishment/- Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
- Street Fighter X Tekken
Uwielbiam takie komentarze. Można z miejsca stwierdzić z jak bardzo "kulturalną" osobą mamy do czynienia. Czy konsolowcom także wypominasz, że grają w te swoje FPSy na padach, zamiast na jedynym słusznym combo mysz + klawiatura? Albo osobom grającym w wyścigi, że nie zainwestowali w kierownicę? Mam obecnie na stanie klawiaturę oraz w pełni sprawne pady z krzyżakiem i gałkami. Arcade Stick, biorąc pod uwagę ceny, nie jest u mnie na szczycie list zakupów i na pewno nie wyłożę kilkuset złotych na coś, co wykorzystam w raptem garstce tytułów, w które i tak gram od święta. Niech ktoś mi tym samym wytłumaczy, dlaczego co krok spotykam się z krytyką mojego sposobu rozgrywki, skoro jest on dla mnie nie tylko najwygodniejszy, ale na którym (z dostępnych wariantów) jestem zdecydowanie najefektywniejszy? W SF4 zaczynałem na klawie, potem męczyłem się na krzyżaku pada, ale dopiero rozgrywka gałką pozwoliła mi na w miarę sensowną zabawę. Inputy są szybsze i bardziej precyzyjne (mam pewność, że wyjdzie mi cios, który zamierzałem, w przeciwieństwie do krzyżaka) kręcenie kółek łatwiejsze, a cała reszta to już tylko i wyłącznie mój ogólny brak skilla w tym gatunku gier - ale to myślę kwestia na zupełnie odmienny temat. W końcu stale podkreślam, że jestem graczem niedzielnym i bawię się w to głównie dla frajdy, nie "pr0" rywalizacji. A że SFxT jest jakoś inaczej zbudowany i nagle i gałka przestała mi się sprawdzać... no cóż. O ile Cammy nadal jestem w stanie grać w miarę dobrze, tak myślę, że u niektórych tag teamów będę musiał zmieniać kciuk z gałki na krzyżak i z powrotem. Przynajmniej dopóki nie stwierdzę, że mam dość marud na forum i jednak zainwestuję w gigantyczne pudło do raptem jednej gierki...- Street Fighter X Tekken
Niestety nie jestem w stanie porównać tego do konsol. Także zdaję sobie sprawę, że mój problem jest o tyle specyficzny, że korzystam z nietypowo podłączonego pada (ni to nic dedykowanego, ni to cokolwiek tworzonego z myślą o PC). Niemniej jednak odpaliłem wczoraj zaraz po sobie AE i SFxT, oba na PC, i różnica niestety jest ewidentna w kwestii czułości gałki, więc wychodziłoby na to, że ten drugi tytuł po prostu tak już funkcjonuje. Niestety, sprawia mi to osobiście problemy, gdyż o ile podczas treningu sam sobie ustalam tempo, tak w ferworze większej walki - szczególnie online - zwykle przekłada się to na szybki zgon. Zacząłem grać trochę Julią, ale tu wystarczy, że lekko pod złym kątem wychylę gałkę próbując wklepać sekwencję wymagającą trzymania kierunku, i już wszystko się psuje. W Arcade Sticka nie zainwestuję obecnie, na krzyżaka ani klawiaturę się nie przerzucę, więc chyba faktycznie niestety zostaje jedynie jakiś programik zewnętrzny, do złagodzenia czułości wychylenia. Pobawię się tym może w wolnej chwili. No chyba, że jest jeszcze jakaś (niedroga) alternatywa, dla w miarę sensownej rozgrywki postaciami wymagającymi czegoś więcej niż qcf i qcb. Moim mainem jest Cammy, więc raczej krzyżak odpada (Hooligan Combination, Quick Spin Knuckle itp.). Sprawdzam niekiedy oferty tych tańszych sticków, ale to nadal niemały wydatek, a ja boję się kupić coś, co także okaże się toporne, lub popsuje się po tygodniu - nie wspominając o możliwych problemach z podłączeniem do PC. Tak czy inaczej, multi niestety na chwilę obecną jest niegrywalne. Lagi niesamowite, postacie teleportują się magicznie podczas walki, a fakt kulawego dźwięku nie pozwala nawet ocenić kto wprowadza jaki cios, kto kiedy czym oberwał itp. Równie dobrze można grać z opaską na oczach, i efekt będzie ten sam.- Street Fighter X Tekken
Wiesz co, nie sprecyzuję na jakiej przejściówce poza standardowym "marka no-name", gdyż kupowana była ona wieki temu, a płyty ze sterownikami nie chce mi się szukać. Na pewno nic żadnej znanej firmy (zakładając, że takowe coś sensownego produkują/produkowały), ale na swe czasy nie był to też produkt z najniższej półki. Zarówno SF4 jak i SSF4AE na PC działały bardzo dobrze. Pod tym pojęciem mam na myśli, że wygodnie dla mnie - bardziej doświadczeni gracze pewnie by się krzywili na sam fakt grania na padzie/gałce. No ale niestety, z posiadanych na chwilę obecną opcji, ta jest dla mnie najlepsza. No chyba, że klawiatura i granie tanimi postaciami, wymagającymi jedynie qcf, qcb itp. ale to akurat nigdy mnie nie bawiło. Stale podkreślam, że jestem niedzielnym graczem - w SF4 i teraz SFxT gram bo są po prostu fajne/przyjemne, nawet jeśli w nie posysam. Jasne, chętnie bym pograł w to na Arcade Sticku, ale nadal nie jestem przekonany do wydatku kilkuset złotych na coś, co będę wykorzystywał od święta przy raptem dwóch-trzech pozycjach. Problem gałki w SFxT polega na czułości od środka do zewnątrz. Minimalny ruch w którymkolwiek kierunku i postać już się porusza. W SF4 i SSF4AE musiałem jednak ją trochę bardziej wychylić. Co do skosów, to tu też kiepsko, gdyż mam bardzo mało przestrzeni do podstawowych kierunków - poruszając się do przodu/tyłu bardzo często zdarza się mojej postaci skoczyć/kucnąć, gdyż akurat wychyliłem nieświadomie gałkę zbytnio do góry/na dół. Nie wiem od czego to zależy. AE nadal działa bez problemów. Niewykluczone, że tak już gra jest zaprogramowana w kwestii sterowania. Niestety, poza standardową konfiguracją klawiszy nie widziałem tam żadnych dodatkowych opcji. Możliwe, że inaczej by się sprawa prezentowała w przypadku dedykowanego G4WL kontrolerowi od X360, ale już prędzej zainwestuję w arcade sticka, niż to.- Street Fighter X Tekken
Dual Shock 2. Przy SF4 sprawdzał się bez zarzutów. Tutaj zaś wystarczyłoby pewnie, że by mucha siadła, a postać by robiła kołowrotki. inb4 "zomg n00b gra na padzie a nie używa pr0 drogiego arcade sticka!!!11one" A w patchu to chyba będą musieli sporo ponaprawiać, gdyż z tego co widzę to lagi niesamowite online, już nawet pomijając problemy z dźwiękiem.- Street Fighter X Tekken
Dostałem już swoją kopię na PC. Premiera niby jutro, ale gram.pl się pospieszyło. Cóż, czeka mnie chyba sporo treningu, gdyż faktycznie rozgrywka zupełnie inna niż w SF4. Także nie wiem czego to wina, ale gałka jest strasznie czuła - w SF4 nic podobnego nie uświadczyłem i grało się wygodnie. Tu wystarczy, że lekko pacnę, to postać skacze w którymś kierunku. Aha, i multi chyba cierpi na ten sam problem co niegdyś wersje konsolowe - kompletnie zjechany dźwięk. Czy przypadkiem nie mieli tego naprawić? Gdyby ktoś z blaszakowców miał ochotę na niezobowiązujący sparring z kompletnym noobem, to jako SuavekTR na G4WL można mnie znaleźć.- Seria Megami Tensei
Ja tam latałem tradycyjnie - Yukari, Junpei i Akihiko. Mitsuru nigdy nie lubiłem, szczególnie w wersjach PS2, gdzie nie można było kontrolować drużyny. A niestety, gdy widziałem postacie rzucające Marin Kirin na bossa, i temu podobne cyrki, to się łatwo zniechęcałem. Podstawowa trójka jest najbardziej klasyczną ekipą moim zdaniem, a całą resztę balansuje protagonista.- Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Kupiłem i jestem trochę zdziwiony. Nie grą, a GMG. Po pierwsze, otrzymałem dwa klucze - jeden normalnie przypisałem do Steam, jako gra, a drugi nie mam pojęcia od czego jest. Przy próbie wpisania go na Steam wyrzuca błąd, że gra jest już zakupiona. Czyli co, dostałem dwa retail keye na tę samą grę...? Bo gdyby to nie był poprawny klucz steamowy, to by zupełnie co innego wyrzucało chyba... Mało tego, nie pobrało mi nic z posiadanego kredytu, a jedynie 1$ za grę, którą dałem do Trade-In. Nadal widnieje mi 7$ na koncie do wykorzystania. Spotkał się ktoś z czymś takim? Choć nie robiłem zbyt wiele zakupów na GMG, to nigdy wcześniej nic podobnego nie miałem.- Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Sword of the Stars II za 7,5$ na GreenManGaming - rejestrowalne na steam. Ktoś wie w jakim stanie jest obecnie gra? Oceny zebrała nie najlepsze ze względu na przedwczesny launch, ze stertą bugów (na steam dali na początku... betę...), ale podobno pod tym wszystkim kryje się całkiem ciekawa strategia.- PeCetowy Quiz Obrazkowy
Obrazek scuffa to Dark Reign 2. To zadam w takim razie:- Diablo III - something is coming!
@up Go Go Power Rangers! Strasznie to patetyczne. Jeśli takimi animacjami Blizz chce zachęcić ludków do gry, to chyba niezbyt im się to udało, gdyż jeszcze bardziej teraz uważam, że do czynienia mamy z naiwną i oklepaną bajeczką. Jak tak dalej pójdzie, to w Diablo 4 głównym przeciwnikiem będą wściekłe krowy z sekretnych poziomów poprzedników... Im pewnie też wymyślą jakiś "poważny" filmik ze stosownym backstory.- Diablo III - something is coming!
A w życiu. Toż to była tragedia porównywalna z D2 i jeden z głównych czynników, które mnie od gry odrzuciły. "HEEEEEJ TOJA IMOEEEEN!!!!111one" - Diablo III - something is coming!