Treść opublikowana przez Suavek
-
Seria Megami Tensei
Klimat jak najbardziej jest podobny, co było zabiegiem celowym. Trójka głównych bohaterów to niemalże kopie. Sęk w tym, że bohaterowie Devil Survivor nie porwali mnie tak jak w Personach. Niby dialogów w grze jest pełno, ale w niektórych przypadkach miałem wrażenie, że niektórzy działają bez konkretnej motywacji, tudzież ich motywacja została tak ukazana, że ostatecznie nie wiadomo o co chodzi. Ktoś kto w jednej misji jest naszym sojusznikiem, w drugiej pojawia się jako przeciwnik. Osoby, które w jednym momencie jęczą z przerażenia, po chwili stają do walki, aby jeszcze później znowu wrócić do swej biernej postawy. Może inaczej - nie twierdzę, że jest źle. Pisałem już wcześniej, iż wielu bohaterów zostało mimo wszystko nieźle i intrygująco zarysowanych, ale jednak nie obyło się bez baboli. Miałem nadzieje na więcej po prostu, szczególnie w przypadku bohaterów, których zdobywamy dopiero pod sam koniec (jeśli w ogóle). Co do grindowania, nie spoilerując zbyt dużo, problem taki jak w Strange Journey i kilku innych megatenach - jedyne dostępne walki przed silniejszymi bossami dają zdecydowanie zbyt mało doświadczenia, przez co trzeba je powtarzać wielokrotnie. Można się co prawda pomęczyć słabszymi postaciami, ale poziom trudności jak już zostało wspomniane nie należy do najniższych. Zresztą, tutaj większe znacznie odgrywa nie tyle poziom postaci, co posiadane demony i ich zdolności.
-
Seria Megami Tensei
Grafika faktycznie jest dosyć surowa i widać, że Atlus po prostu poszedł po najmniejszej linii oporu, bo zdecydowanie stać go było na więcej, nawet przy tym silniku. Mam nadzieję, że Devil Survivor 2 wykorzysta przynajmniej animacje stworzone na potrzeby Strange Journey. Nie aby było to coś wielkiego (średnio 2-3 zapętlone klatki animacji), ale mimo wszystko lepsze to niż statyczni przeciwnicy. Co do fabuły, do Person bym jej mimo wszystko nie porównywał, głównie z tego względu, że bywa ona miejscami niezbyt konsekwentna. W sensie, postacie zachowują się zmiennie w zależności od sytuacji, a króluje tutaj Yuzu, która (jak to kobieta?) bardzo zmienna jest. Niemniej jednak bardzo dobra gra i faktycznie wymagająca. Szkoda tylko, że przy pierwszym podejściu trzeba trochę pogrindować, a okazji/lokacji do tego nie ma zbyt dobrych (mało exp). New Game+ natomiast trochę dziwny z początku mi się wydał (zobaczysz czemu), ale nie miałem czasu na ponowne przejście. Może kiedyś.
-
Gundam
Eeee, właśnie film pełnometrażowy to dla mnie wielka zagadka, gdyż wcale bym go tak z ziemią nie zrównywał jak czyni to wiele osób - w tym fanów serii. I odnoszę to właśnie w stosunku do fabuły, nie tylko ogólnej oprawy audiowizualnej. Jasne, nie obyło się bez błędów, niedopowiedzeń, bądź też innych baboli. Dłużej się o filmie wypowiadałem na gundamowym forum, ale nie będę całości wklejał, gdyż pisane to było dawno temu w kontekście wcześniejszych postów (*cough*kłótni*cough*). Oczekiwałem tragedii, głównie za sprawą obecności , ale koniec końców uważam, że naprawdę świetnie cały pomysł zrealizowali. Trzeba do filmu po prostu dobrze podejść, otworzyć się na nieco odmienne rozwiązania. Gdy tak po seansie zacząłem się nad fabułą zastanawiać, to naprawdę doceniłem ogólny koncept i bardziej globalne ukazanie problemu, bezradność ludzkości wobec nowego zagrożenia - bo skoro nie potrafimy znaleźć wspólnego języka między sobą, to niby jak mamy się porozumieć z ? Fakt, nie wiem ile w tym faktycznej intencji twórców, a ile mojej własnej interpretacji, ale osobiście byłem mile zaskoczony tym co zaprezentował film. Na pewno bardziej, niż ogółem sezonu drugiego. A czy ładnie wygląda? Efektowne, jasne, ale późniejsze sceny trochę przytłaczały ilością CGI i ogólną dynamiką - za duży chaos.
-
Quiz obrazkowy PS2
Extermination
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
No właśnie nie jestem pewien - nie robiłem tam zbyt wielu zakupów, ale wiem, że do instalek niektórych gier po prostu dorzucają np. Dosboxa. Miałem tak na przykład z Duke Nukem 3D, ale do tego i tak zainstalowałem mody poprawiające grafikę. Ale chyba i tak poczekam na promocję.
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Zapytam dla pewności - kupował ktoś Guilty Gear X2 #Reload z GOG.com? Interesuje mnie jak ta gra działa na obecnych systemach operacyjnych. Miałem gdzieś płytę z grą dołączoną do jakiegoś czasopisma (Click chyba), ale po zainstalowaniu cholerstwo miało problemy z poprawnym funkcjonowaniem - działało za szybko, sterowanie nie chwytało itp. Czy wydanie z goga jest jakoś lepiej zoptymalizowane, czy raczej to samo? Aczkolwiek grę warto będzie kiedyś (przy promocji) zakupić chociażby dla samego OSTa.
-
Transformers Cinematic Universe
Czyżby...? Czyżby WRESZCIE szykował się konkretny film akcji z udziałem gigantycznych robotów? Nie mam nic do scen akcji z dwóch pierwszych odsłon, ale wstawki z udziałem ludzi, szczególnie te "komediowe", strasznie źle wpłynęły na ogólny wizerunek produkcji. Tymczasem trailer trójki napawa niemałym optymizmem. Cóż, przekonamy się w lipcu. PS. Dlaczego ta blondi ma plastelinę na ustach? ()
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Zapał do grania jest, tylko czasu brakuje. Niestety, ale sam wielu tych posiadanych RPGów nie skończyłem, a niektórych nawet nie zacząłem. Ostatnio ograniczam się do jednego-dwóch tytułów, które po prostu wałkuję przez pewien dłuższy okres. Tyczy się to jednak najświeższych nabytków (ostatnio SD Gundam G Generation World i 2nd Super Robot Wars Z), podczas gdy te starsze czekają na lepsze czasy.
-
South Park nowe odcinki
Dobry początek sezonu. Odcinek taki... prawdziwy. Nie mam nic do Apple, ale podobało mi się ukazanie mentalności jego miłośników/zwolenników, skłonnych ślepo kupić wszystko co ma logo jabłuszka. Końcówka także odpowiednia, z komentarzem na temat pośpiechu w rozwoju technologii. Coś w tym jest. Poza kilkoma niesmacznymi momentami (parodia Human Centipede) odcinek mi się podobał.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
To i ja się pochwalę aktualnym zbiorem. "Fanboy" zone: Całość: Pierwsze zdjęcie trochę nie wyszło, więc jeśli nie widać tytułów PSP to tu zbliżenie - http://img827.imageshack.us/img827/4207/13134093.jpg Steam i GoG: Lekki nieład, gdyż lubię trzymać tego typu rzeczy w jednym miejscu, ale kończy się powoli miejsce, aby układać wszystko tematycznie. Większość gier konsolowych, szczególnie na PS2, to takie moje "perełki", których się raczej pozbywać nie planuję, z różnych względów (bo takiego FFX akurat sobie nie cenię, trzymam raczej dla zasady ;p). PC nie komentuję, gdyż wiele tytułów kupowanych było "bo tanio", podczas gdy inne to prezenty lub jakieś nagrody (np. Transformers - nawet z folii nie wyjąłem). Cicho liczę, że niedługo do zbioru dołączą też Persona 2 i Devil Survivor 2, o ile Atlus USA zdecyduje się te tytuły zlokalizować.
-
Gry na iOS
Jak dla mnie to jest lepsza. Brac w ciemno. A nie uproszczono zbyt mocno sterowania? Z tego co widziałem na filmach to ogranicza się do analoga i strzału, podczas gdy w oryginale można było jeszcze stawiać miny i korzystać z dopalacza. Niestety, nie mam możliwości zagrania w wersję iOS (brak sprzętu - od gier mam konsole, a zabytkowy telefon wystarczy, że dzwoni ;p), więc sam nie mam możliwości sprawdzenia. Choć przyznam, że chętnie bym zagrał w Death Rally w odświeżonej formie. Oryginał bawi niesamowicie nawet po tylu latach.
-
Problem z PieCem ...
Zawsze wieje, szczególnie jak się np. karta graficzna nagrzeje - to akurat żaden wyznacznik. Niemniej jednak jeśli Ci się wyłącza, to oznacza problemy z napięciem. 400W to w sumie niewiele jak na dzisiejsze standardy, a widzę, że masz procesor quad. Jeśli karta graficzna jest z wyższej półki to zwyczajnie może zasilacz nie wyrabiać. Pomyśl nad zakupem nowego najlepiej.
-
Gundam
Miej na uwadze, że SEED to nieco inne klimaty od 00. Ma to sporo niezłych wątków (moim zdaniem, bo jak widać wyżej nie każdy się z tym zgadza), ale jednocześnie jest nieco bardziej infantylne i łopatologiczne. Po prostu w zamyśle seria skierowana do nastoletniego odbiorcy, aczkolwiek nie zła. Tragiczny natomiast był sequel - Seed Destiny. Tego sobie najlepiej odpuścić całkowicie.
-
Szukam gry ....
@Sqtr78 King's Bounty. Wręcz to samo co HoMM, tylko w formie typowego RPG. @Grigori Może nie do końca ten typ rozgrywki (chociaż pokombinować nieco trzeba), ale sprawdź wspomniane wyżej Plants vs Zombies. Pozornie tower defense, ale gra urzeka poczuciem humoru, cukierkowym klimatem oraz naprawdę niezłymi urozmaiceniami podstawowej rozgrywki. Sam podchodziłem z początku do tego z dystansem, ale ostatecznie spędziłem przy tym już 35h, wciąż nie odblokowując wszystkiego. Naprawdę warto.
-
Parasite Eve 3
"Zagmatwana" nie znaczy "dobra i przemyślana".
-
Gry na iOS
Osobiście nie grałem, ale jeśli gra jest choćby po części tak dobra jak oryginał sprzed kilkunastu lat, to może być kawał solidnej zabawy - http://itunes.apple.com/app/death-rally/id422020153
-
Anime godne polecania
Blue Gender, ale raczej pierwsza połowa. Typowe action-adventure. Dalej się sprawy nieco komplikują, dorzucają trochę polityki, ale nie wychodzi to raczej serii na dobre. Niemniej jednak warte obejrzenia, szczególnie jeśli podobały Ci się klimaty Starship Troopers.
-
Tekken Tag Tournament 2
Gameplay z udziałem Jun Kazama - Ciekawe czym się będzie różnić od Asuki. Niemniej jednak osobiście się cieszę z jej powrotu - w pierwszym TTT była to moja ulubiona postać.
-
Persona 2: Innocent Sin
Tak mi wpadło w oczy: PSP - Persona 2: Innocent Sin 7/7/8/7 Czyżby coś poszło nie tak, czy Japończycy nie lubią starych gier? Zrozumiałbym takie oceny w przypadku pierwszej Persony, ale z tego co czytałem dwójka jest o wiele lepsza, czyż nie?
-
SONY PSP - temat ogólny
Jest w stanie ktoś polecić jakiegoś dobrego, będącego w sprzedaży "gripa" do PSP? Dokładnie do wersji 2000 (Slim). Konsolka kilka lat już ma, w związku z czym klapki od baterii i umd nie są w pełni sztywne i czasami czuć, że delikatnie się przesuwają podczas trzymania. Co więcej, ta od UMD nie zawsze kontaktuje i muszę kilkukrotnie ją domykać, aby poprawnie załapała i nie przerywała wczytywania danych z płyty przy byle ruchu. W końcu, gram głównie w domu, ale po jakimś czasie kciuk mi cierpnie, co nie jest szczególnie wygodne. Tym samym wpadłem na pomysł zainwestowania w jakąś osłonkę lub gripa do PSP, co bym nie musiał się martwić, że byle ruch palcami spowoduje poruszenie się którejś klapki, a sam bym miał przy tym większą wygodę w graniu. Istnieje coś takiego, w miarę wygodnego i nie uszkadzającego fizycznie w żadnym stopniu konsolki? Czytałem, że te poliwęglanowe osłonki PSP mają zwyczaj rysować ekran (nic dziwnego, minimalnie to się one ruszać będą zawsze), ale akurat mnie zależy na czymś co ochroni głównie tylną część konsoli, a mnie pozwoli na lepsze chwycenie dziadostwa. Po prostu aby ewentualne zatrzaski gripa/osłonki nie rozwaliły plastiku konsoli. Wiem, że pełno tego na Allegro, nawet z dodatkowymi bateriami, ale mnie zależy na jakiejś konkretnej opinii bądź komentarzu odnośnie faktycznego zastosowania i ergonomii takich akcesoriów, nie tym co napisze sobie sprzedawca. Będę wdzięczny za sugestie.
-
Gundam
Nie spoilerując zbyt wiele, nastaw się, że drugi sezon jest nieco mniej poważny. W sensie, do w miarę realistycznej otoczki wrzucają zbyt dużo magicznych tudzież typowo-japońskich elementów, które nieco psują ogólny efekt. Nie jest źle jako ogół, ale to nie to samo. Mimo tego, 00 uważam za jednego z lepszych Gundamów jakie dane mi było oglądać. Bohaterowie są nieco dziwaczni ("I'm Gundumb!"), ale mimo tego całkiem ładnie rozwinięci i charyzmatyczni, dzięki czemu końcówka pierwszego sezonu jest naprawdę mocna. Zresztą, zobaczysz. Opisz wrażenia jak już będziesz miał całość za sobą. Jeśli zaś chodzi o starsze seriale, to przyznam się bez bicia, że nie mogłem się do nich przekonać. Nie w formie serialowej. Fabułę takiego MSG czy Zety znałem z filmów kompilacyjnych oraz rozmaitych gier, ale gdy przychodziło do obejrzenia 40-50 odcinkowych serii, to poległem w połowie. Tak jak potrafię docenić rozwój postaci czy ukazanie ich relacji, tak same seriale zwyczajnie mi się dłużyły i przynudzały. Nie podobało mi się też charakterystyczne dla anime tych czasów "battle of the week", gdzie w każdym odcinku bohaterowie muszą stoczyć jakąś mniej lub bardziej istotną walkę, która nierzadko kończy się czymś pokroju "I'll get you next time Gadget! Next time!!1one" ze strony antagonisty. Odnoszę się w tym momencie głównie do MSG i Zety, gdyż ZZ nie widziałem. Aczkolwiek podobne odczucia mam na temat Victory, który z jednej strony podejmuje ciekawe wątki, aby zaraz potem pokazać jakieś absurdalnie głupie scenki, albo nielogiczne, albo usilnie komediowe. W jednej chwili zabijają jednego bohatera, aby potem pokazać laski w bikini... Gdyby Victory miał 26 odcinków to z pewnością ogół wyglądałby o wiele lepiej. Aha - seria ma najgorszy i zarazem najgłupszy mecha design ze wszystkich gundamów. To już bardziej przemawiały do mnie dziwadła G Gundama z Nobel na czele, aniżeli insektopodobne helikoptery, okręty na kółkach i inne motocykle. Paliodor, obejrzyj G Gundama. Mindless fun w najlepszej postaci. A nawet przy tak absurdalnej otoczce bohaterowie posiadają więcej charyzmy niż wiele innych postaci pozostałych serii gundam.
-
Szukam gry ....
Death Rally - http://www.remedygames.com/games/deathrally Darmowe, mało wymagające, wciągające i niesamowicie grywalne nawet po tylu latach.
- Steam
- Steam
-
Steam
Czyli jutro zapewne będzie seria Civilization, wraz z piątką. Niemniej jednak nie ukrywam, że wolałbym pakiet X-Com aby trafił do promocji, ale na to raczej nie ma co liczyć. Swoją drogą, rozwaliła mnie notka w opisie X-Com: Terror From the Deep na stronie Steam - "You must have a mouse attached to the computer. (We mean the input device; please do not glue or staple helpless little animals to the keyboard.)"