Skocz do zawartości

Suavek

Senior Member
  • Postów

    9 317
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez Suavek

  1. Shin Megami Tensei: Strange Journey Boskie.
  2. Suavek

    PERSONA 3

    Wyjść wyjdzie, ale cena wstępna jest trochę odstraszająca. Toż to pierwsza Persona z soundtrackiem kosztowała mniej, a tu nagle prawie 40$ bez wysyłki. A RemoteJoy nie zawsze działa poprawnie. Niekiedy obraz jest gorszy na ekranie PC, czasem coś się krzaczy a czasem framerate jest gorszy. IMO szkoda zachodu. Jedyna tego zaleta to w przypadku mordoklepek, gdyż można podłączyć do PC pada (klawiatura też działa) i grać jak człowiek, zamiast na PSP.
  3. Suavek

    PERSONA 3

    Atlus zaktualizował angielską stronę gry - http://www.atlus.com/p3p/home.html Na zamieszczonych screenach można wypatrzeć liczne zmiany w stosunku do oryginału - głównie rozwiązania podobne do tych z nowszych odsłon SMT. Postać może teraz iść do pracy, zmierzyć się z opcjonalnymi bossami, a zdobywane Persony będą dawać jakieś bonusy (screen z Mokoi). Mam nadzieję, że tym samym nawet osoby, które grę już ukończyły nie będą się specjalnie nudzić.
  4. Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Gość recenzję robi też dla komedii, więc nie należy brać wszystkiego dosłownie, ale z przedstawionymi przez niego argumentami jestem jak najbardziej skłonny się zgodzić. To samo w przypadku jego opisu FFVIII.
  5. Niby w którym momencie? Już pomijając Squalla, co w niedorozwiniętym Tidusie jest takiego za(pipi)istego niby? http://spoonyexperiment.com/2010/03/11/it-begins-again/ - idealne podsumowanie. Tak jakby, gdyż to jeszcze nie koniec.
  6. Ty albo żartujesz albo coś brałeś. Powiedz od razu co, bo też chcę. Tidus to zdecydowanie NAJGORSZA postać z jaką miałem do czynienia w grach komputerowych. Totalny przygłup o odrzucającym wyglądzie i jeszcze bardziej odrażającym charakterem. Robią z niego nie wiadomo jakiego cierpiętnika i bohatera podczas gdy jest postacią zwyczajnie niedorozwiniętą psychicznie. Każda scena z jego udziałem to ból, w szczególności kiedy zmuszonym się jest słuchać tragicznego dubbingu. Z jednej strony lubię kiedy jRPG mają narzuconego bohatera, który jest w miarę postępów fabuły sensownie rozwijany, ale z drugiej strony kiedy do czynienia mamy z takim Tidusem po prostu się tęskni za cRPG i możliwością swobodnej kreacji bohatera. Czy naprawdę Square sądziło, że gracze się utożsamią z tym niedorozwojem? Tragedia. Yuna nie zalega daleko w tyle. Postać jest tak pusta, tak głupia, nędzna wręcz, że w połączeniu z Tidusem stanowi idealny powód, dla którego pudełko z grą FFX powinno zostać wyrzucone przez okno a twórcy solidnie ukarani. Totalna idiotka, w dodatku niesamowicie naiwna, która z jednej strony ma ocalić świat od zagłady a z drugiej zachowuje się tak żałośnie, że ci jej guardiani powinni w połowie drogi wrzucić ją do rzeki i zająć się własnymi sprawami. Nie wie czego chce, prezentuje poziom intelektualny fistaszka, a w dodatku podobnie jak Tidus ma odrażający voice-acting. Z reguły jestem wyrozumiały i tolerancyjny, ale naprawdę ludzie, którzy uważają tę parkę za ciekawych bohaterów albo nie skończyli jeszcze 12 lat albo naprawdę mają nierówno pod sufitem. Dalej, praktycznie cała obsada Final Fantasy VIII. Na czele Squall i Riona, ale zacznę od reszty. Selpihie to idiotka i fanservice dla zboczeńców, niczym Yuffie, Rikku, Penelo i reszta. Zell to także idiota, ale akurat jego obecności pojąć nie mogę wcale. Irvine zgrywa cwaniaka ale też jest idiotą, bo lepszego wytłumaczenia na jego zachowanie nie znajdę, pozostając monotematycznym. Raptem Quistis jeszcze mogła ujść w tłoku. Niemniej jednak Squall i Riona? Chrystepanie. Squall to chyba postać skierowana do kompletnych emo krojących się na każdym kroku, myślących, że bycie "nicmnietonieobchodzi" milczącymi "kozakami" jest cool. Postać całkowicie pozbawiona osobowości, odrażająca, wręcz powodująca nienawiść gracza, który tylko życzy mu powolnej i bolesnej śmierci. Riona natomiast to taka Yuna, z tą różnicą, że teoretycznie ta pierwsza jest nieco bardziej rozgarnięta i pewna siebie. Problem w tym, że nadal prezentuje poziom intelektualny fistaszka. Choć tacy Zidane czy Vaan swoim wyglądem i częściowo zachowaniem także mogą u co niektórych powodować odruch wymiotny, tak uważam, iż nie byli oni tragiczni do tego stopnia co wyżej wymienieni. Vaan tak naprawdę nie jest głównym bohaterem FFXII. On po prostu jest, i tym samym nie udziela się za dużo, nie irytując jednocześnie gracza. Reszta postaci dwunastki jest całkiem porządna ze względu na nieco bardziej dorosłe podejście do tematu, a nie wrzucenie kolejnych niedopchanych nastolatków zako(pipi)ących się od pierwszego wejrzenia. Na razie tyle. Z pewnością więcej bohaterów w jRPG mnie irytowało, ale akurat te dwa Finale musiałem szczególnie wypomnieć.
  7. Suavek

    Disgaea 2 Portable

    Czy jest jakiś powiązanie pomiędzy pierwszą a drugą częścią gry jeśli chodzi o save'y? W sensie, czy save z jedynki daje jakieś bonusy w dwójce do odblokowania? Posiadam pierwszą część gry w wersji NTSC, podczas gdy dwójka jest znacznie tańsza w PAL. Zastanawiam się tym samym czy jest sens rozglądać się za wydaniem amerykańskim, czy też nie ma to większego sensu (oprócz dwóch różnych grzbietów okładek...) i mogę spokojnie zakupić europejskie.
  8. http://spoonyexperiment.com/2010/03/11/it-begins-again/ So true... ;>
  9. Suavek

    PC Hardware - problemy

    Poguglałem jeszcze trochę i jak się okazuje naprawdę dużo ludzi ma ten problem, jednak konkretna solucja nie istnieje. Wielu twierdzi, że jest to normalne. Pewnie ma to związek z doborem sprzętu. Niemniej jednak dziwne mi się wydaje, że "normalnie" cienie wyglądają gorzej jak sprzed 10 lat. Poddaję się - próbowałem już wszystkiego jeśli chodzi o konfigurację. Dziś doinstalowałem nowe sterowniki nvidia ale nic. Praktycznie każda gra ma takie kwadratowe cienie. W sumie tyle to ja przeżyję, ale te niestety mają zwyczaj dziwnie pulsować przy ruchu. Czasem jest to ledwo widoczne, a niekiedy mocno irytujące. Komputer nie jest jakiś mocarny, przez co nie wszędzie mogę ustawić cienie na High (nieco poprawia efekt), a też nie na tyle słaby aby całkowicie je wyłączać. Nie wiem tylko co w tym momencie jest lepsze - granie z kwadratowymi cieniami czy ich brakiem. http://www.rage3d.com/Board/showthread.php?t=33921769 - chyba najbardziej obszerny temat jaki znalazłem. U mnie wygląda to identycznie jak na zapodanych przez ludzi screenach. No chyba nie powiecie mi, że "tak ma być"?
  10. Suavek

    PeCetowy Quiz Obrazkowy

    Tak.
  11. Suavek

    Starcraft II

    Wygląda na to, że w grze będzie możliwość wyboru języka - zarówno głosów jak i napisów. Tym samym całkiem możliwe, że osoby przeciwne polskiej lokalizacji będą jednak mogły zakupić grę na miejscu, bez konieczności importowania jej zza granicy.
  12. Suavek

    PC Hardware - problemy

    Próbowałem przeróżnych ustawień w sterownikach, począwszy od domyślnego nastawienia na jakość, po indywidualne konfiguracje poszczególnych elementów. Po wrzuceniu wszystkiego na całkowite maksimum efekt był taki jak na drugim screenie z Warhammera. Nie tylko ja mam podobny problem, gdyż tego typu pytanie znalazłem też na innych forach, lecz nigdzie nikt nie podał konkretnej solucji. Wiele osób twierdzi, że to normalne, ale mam jednak wątpliwości co do tego. O ile w części gier jest to ledwo zauważalne, jak w Gears of War, tak w przypadku Obliviona czy Star Trek Online już jednak znacznie. Najbardziej irytuje to nienaturalne pulsowanie cieni podczas ruchu. Filmu nie nagram, więc naturalnie ciężko mi to ukazać, ale najlepiej wygląda to na zapodanych dwóch screenach ze Star Trek Online zapodanych wcześniej. Próbowałem instalować starsze wersje sterowników ale efekt był taki sam. EDIT: http://www.rage3d.com/Board/showthread.php?t=33921769 wg tego co ludzie piszą to normalne lub zależne od karty. No sorry, ale dziwne mi się to wydaje co najmniej.
  13. Suavek

    PC Hardware - problemy

    Nie wiedziałem gdzie napisać, ale biorąc pod uwagę, że są na forum zapaleńcy sprzętowi to wykorzystam ten topic: Otóż po lekkiej modernizacji komputera zauważyłem, że cienie w grach stały się strasznie kwadratowe, a w dodatku dziwnie one pulsują, że tak to określę. Próbowałem wszystkiego - różnych ustawień sterowników, instalacji starszych ich wersji, rozmaitych konfiguracji w samych grach - nic. W niemal każdej grze cienie albo są strasznie kwadratowe, albo dziwnie pulsują, albo oba jednocześnie. Wygląda to mniej więcej tak (drzewo): http://img87.imageshack.us/img87/8687/41927052.jpg Po włączeniu wszystkiego na maks w sterownikach: http://img517.imageshack.us/img517/4084/83385965.jpg Tu trochę mniej, ale gdy się przypatrzy na skórę albo hełm to można wypatrzyć bloki: http://img36.imageshack.us/img36/4705/17952746.jpg Pulsowanie wygląda natomiast tak, głównie podczas ruchu (screeny robione zaraz po sobie): http://img10.imageshack.us/img10/8976/screenshot2010022614553.jpg http://img151.imageshack.us/img151/8976/screenshot2010022614553.jpg Cała reszta wygląda w porządku i nie mam zastrzeżeń co do funkcjonowania gier, biorąc pod uwagę nadal przeciętne parametry sprzętowe (Athlon II 2x 240, 2GB Ram, GeForce 7600 GT). Ze starego komputera została tylko karta graficzna, dosyć stara co prawda, ale takich dziwadeł to ja na pewno nie miałem z tego co pamiętam. Sterowniki najnowsze, ale poprzednio miałem takie same. DirectX 9.0c. O ile w części gier jest to ledwo zauważalne, tak w innych zdecydowanie rzucające się w oczy. Gdyby nie fakt, że nie mogę zrobić screena z Obliviona to tam bym pokazał co się dzieje po włączeniu self-shadows - na postaciach pojawiają się duże kwadratowe bloki zamiast normalnych cieni. Próbowałem szukać po guglach i faktycznie nie tylko ja mam taki problem, lecz niestety większość wyników prowadzi właśnie do for z podobnym pytaniem, gdzie jednoznaczna odpowiedź nie zostaje udzielona (niektórzy uważają, że to normalne, ale śmiem się nie zgodzić). Jeśli więc ktoś ma pojęcie co może być przyczyną lub co powinienem zrobić to będę wdzięczny za sugestie. EDIT: Udało mi się zrobić screeny ze wspomnianego Obliviona. Tak to chyba wyglądać nie powinno? http://img514.imageshack.us/img514/9307/screenshot0v.jpg http://img100.imageshack.us/img100/7364/screenshot1.jpg http://img52.imageshack.us/img52/7885/screenshot2s.jpg Jeszcze jeden screen - twarz i szyja - http://img714.imageshack.us/img714/1421/64133924.jpg O ile te ząbki wiele osób twierdzi są normalne, tak przy minimalnym ruchu cienie tego typu dziwnie pulsują jak już wspomniałem. Czy to aby też jest normą?
  14. Suavek

    Persona 4

    W takim razie nie graj w pierwszą Personę (PSX, PSP), gdyż tam aby uzyskać dobre zakończenie (i jednocześnie przedłużyć sobie grę o połowę) musisz wybierać idealnie odpowiednie kwestie podczas całej gry. Sam się na to nadziałem niestety. W przypadku Persona 4 przynajmniej mamy do czynienia z na tyle dobrą grą, że osobiście bym nie marudził wcale musząc przechodzić całość raz jeszcze . Prawdę mówiąc wznowienie dyskusji w temacie, odświeżenie soundtracka oraz nadchodząca wiosna (sentymentalny jestem - rok temu w okolicach Marca właśnie przechodziłem grę) jakoś kuszą mnie do ponownego przejścia. Co do True Ending, zakładając, że masz już Good na pewno: Mówię tak dziwnie, gdyż chcę uniknąć spoilerów. Niemniej jednak jeśli masz już na pewno Good to możesz spokojnie grać bez obaw.
  15. Suavek

    PERSONA 3

    Nawet jeśli to pewnie będzie to muzyka właśnie z P3P, czyli garstka nowych utworów. Zresztą, tych CD z Person jest tyle, że straciłem rachubę.
  16. Suavek

    Persona 4

    Bo ja wiem. Opcje do wyboru są takie, że osoba, której wcale nie zależy na jak najszybszym ukończeniu gry powinna się zorientować, że coś jeszcze jest do zrobienia. Wywnioskować to można po części z dotychczasowych wydarzeń, a po części z tego . Owszem, łatwo nie jest, ale nie przesadzałbym, że niemożliwe bez poradnika.
  17. Suavek

    PERSONA 3

    Zakończenie będzie odpowiednio zmienione zarówno dla faceta jak i dziewczyny. FES nie będzie, ale to nie tak, że historia zostanie ucięta. Zresztą, jeśli mam być szczery to FES jakoś średnio mnie poruszył i tak naprawdę był to w dużej mierze pretekst do dalszego grindowania postaci. O ile część wydarzeń była ciekawa, tak reszta wręcz żałosna, z "rywalizacją" na czele. Zwyczajnie do mnie to nie przemawiało jeśli mam być szczery. Jeśli tym samym końcówka Portable będzie czymś pomiędzy zwykłą trójką a FES to narzekać nie będę. Swoją drogą, na jednym ze zwiastunów można znaleźć ujęcie lokacji FES (pustynia z drzwiami, zapomniałem nazwy). Nie wiem jaka będzie tego rola, ale już widać, że FES nie został całkowicie pominięty.
  18. Suavek

    Persona 4

    Jeśli dobrze pamiętam to zakończenie zależne jest od wyboru dialogów podczas jednej istotnej sceny blisko końcówki. Nie wiem tylko czy wcześniej gracz jest o tym informowany jak w Personie 3, że jego decyzje będą miały duże znaczenie. Niemniej jednak wydarzenia te będą (wyjątkowo) dosyć drastyczne, więc gracz powinien się zorientować, iż jest to właśnie ten moment. Sugeruję też od czasu do czasu robić sobie save'a na drugim slocie, aby nie trzeba było przechodzić gry od początku.
  19. Suavek

    Persona 4

    Nie będę cytował każdej wypowiedzi ale chciałbym się odnieść do paru przytoczonych kwestii. Nie zgadzam się jakoby bohaterowie Persona 4 byli płytcy, a już w szczególności nie rozumiem jak można wyżej stawiać tych z Persona 3. Nie licząc pojedynczych przypadków to w trzeciej części tak naprawdę mało który bohater został jakoś sensownie rozwinięty. Owszem, każdy miał jakiś tam swój moment, ale tak naprawdę nie było czuć ani jakiejś szczególnej więzi między całą ekipą, ani nawet czasami z głównym bohaterem, nie licząc social-linków. W Personie 4 natomiast może faktycznie ten "główny" problem danej postaci zostaje rozwinięty dosyć szybko, ale nie oznacza to wcale, że dany bohater idzie od razu na dalszy plan. Warto wziąć pod uwagę, że nacisk jest tutaj na dwie płaszczyzny - indywidualną, obejmującą osobiste problemy postaci, także te w social linkach, oraz grupową, czyli przygody całości ekipy. Nawet nie nazwę ich drużyną, gdyż tym razem bohaterów nie łączy wspólny cel ocalenia świata od zagłady, lecz przyjaźń. Tego brakowało mi właśnie w Personie 3, gdyż o ile główny bohater był w centrum uwagi, tak reszta ekipy w dużej mierze "po prostu była". Każdy miał jakieś swoje problemy, ale w ogólnym rozrachunku jakoś nie czułem ich wzajemnych relacji, co w szczególności zepsuły wydarzenia ukazane w epizodzie The Answer. Oczywiście nie mówię, że było źle, ale o ile Persona 3 góruje pod względem fabularnym, to jednak Persona 4 zdecydowanie przewyższa swego poprzednika pod względem występujących postaci - zarówno pierwszo jak i drugoplanowych. Zgodzę się co do zaniżenia poziomu trudności oraz mniej zaskakującej fabuły, ale mimo to Persona 4 powinna stanowić wzór do naśladowania dla innych współczesnych gier jRPG i nie tylko. Drugiej tak wciągającej i rozbudowanej pozycji próżno szukać moim zdaniem. "śmieszne gierki pokroju Devil Survivor/ Devil Summoner" może i nie są Personami, ale prezentują wcale nie znacznie gorszy poziom. Tak się składa, że drugi Devil Summoner naprawił praktycznie wszystkie istotne wady poprzednika, tworząc tym samym naprawdę oryginalną i wciągającą pozycję. Rozumiem, że jedynka mogła się nie podobać, ale dwójka to zupełnie inna gra. Narzekań na Devil Survivor natomiast w ogóle nie rozumiem.
  20. Suavek

    Starcraft II

    luk_ash, sprawa jest prosta - jest różnica między wymiataniem a zabawą. Ja gram dla zabawy i nie mam czasu poświęcać każdej wolnej chwili jednej grze aby tylko mieć szanse wygranej z tymi wymiataczami. Problem w tym, że prawdopodobnie wykluczona jest przez to ciekawsza gra w multi z 'obcymi' ludźmi. A coś czuję, że takich właśnie będzie przewaga na Battle Necie, tak jak to jest ze SC1, w którego muszę się umawiać ze znajomymi do zrównoważonej rozgrywki, gdyż cała reszta rozwala mnie w trzy minuty. Ok, możemy nazywać rzeczy po imieniu - jestem kiepski (czy tam n00b, jak kto woli). Może nie tyle kiepski co nie tak dobry jak ludzie starający się grać "pr0". Wolę czerpać radość z rozgrywki aniżeli praktycznie ograniczać się do jednej taktyki - jednej jednostki - od której będzie zależało kto wygra w przeciągu pięciu minut. To tak samo jak z mordobitkami - miło się gra z kimś o zbliżonym poziomie, ale już pojedynki z ludźmi liczącymi każdą klatkę animacji, prezentujący o niebo lepszy poziom, takiej frajdy nie sprawiają. Tak samo tutaj - jeśli inni będą wyznawali zasadę "byle szybciej, aby w rankingu skoczyć" to ciężko będzie o przyjemną rozgrywkę. Rywalizację - owszem, ale ja już za stary chyba jestem na to. Cóż, trzeba będzie się ograniczyć do znajomych i skirmisha.
  21. Suavek

    Starcraft II

    Zależy jak na to patrzeć. Dubbing tragiczny jest z perspektywy osób znających angielski, preferujących bawić się przy oryginalnej wersji. Owszem, głosy są miejscami komiczne, a tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia, ale jednak nie mogę im zarzucić braku starań. Mimo wszystko sama jakość głosów, ich styl i dobór są całkiem dobre (na ile to możliwe). A że i tak zrobię wszystko abym samemu mógł grać w pełni po angielsku to inna sprawa - jeśli nie będzie języka do wyboru to na pewno nie zakupię gry w Polsce. Co do steamów, nie interesowałem się tym jakoś szczególnie, ale po obejrzeniu fragmentów z linków powyżej jakoś stwierdzam, że multi nie będzie chyba dla mnie w tej grze. Jestem laikiem, gram dla przyjemności, a jeśli faktycznie styl większości graczy ma polegać na nieludzko szybkim wciskaniu przycisków i ograniczaniu się do rushy to chyba jednak zostanę przy singlu, skirmishu i ewentualnej zabawie ze znajomymi. To już nie te czasy kiedy człowiek robił z siebie robota aby wymiatać w jakiejś gierce.
  22. Suavek

    PeCetowy Quiz Obrazkowy

    7th Legion.
  23. Update w związku z nowym nabytkiem ;>. Jakość wybaczcie, nie umiem robić zdjęć. Ktoś ma zamiar grać może? A tu całość: Dragon Quest Monsters: Joker, Jak and Daxter, Project Zero oraz parę gier na PC na sprzedaż, więc gdyby ktoś był zainteresowany odsyłam do linka w sygnaturce.
  24. Suavek

    Quiz obrazkowy PS2

    Proponuję wprowadzić prostą regułę: odgadłeś - zadajesz, nie oddajesz.
  25. Suavek

    Command and Conquer 4

    http://www.gametrailers.com/video/class-warfare-command/61462 <facepalm> Oni chyba naprawdę myślą, że sam tytuł sprzeda grę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...