Treść opublikowana przez Suavek
-
Gry za darmo na PC
Moja przesyłka została wysłana dopiero dwa dni temu (13.01), pomimo tego, że zamówienia zakończyłem przed świętami. Co do Trainz i Grand Ages of Rome, wziąłem je, gdyż nie wiedziałem, że nakład będzie uzupełniany, a stwierdziłem, że wole coś niż nic (o promocji dowiedziałem się dosyć późno, kiedy tylko te dwie gry były a i ich nakład szybko malał). Cóż, trudno. Ale z reszty się cieszę ;>. Potwierdzam tylko, że wysłali i dotarło bez problemów. Aczkolwiek na forach czytałem, że niektórzy dostali lekko naruszone egzemplarze ("jak psu z pyska wyrwane"). Nie wiem ile w tym prawdy - może zależy to od tego ile sztuk się zamawiało. W moim przypadku było to większe pudło, więc nic nie mogło się zniszczyć, ale z kopertami różnie to bywa.
-
Gry za darmo na PC
Dostałem swoje gierki z Efektu Serii. Wszystkie sześć oryginalnie zafoliowane w świetnym stanie, wysłane w dużym tekturowym pudełku. Nie mam powodów do narzekań . Co najwyżej sam do siebie mogę mieć pretensje, gdyż wziąłem na początku Trainz i Grand Ages Rome nie będąc świadomym tego, że będzie uzupełnienie. Potem wpadły jeszcze Company of Heroes Złota Kolekcja, Fear 2, Dawn of War 2 i Demigod. Niemniej jednak ich nowy projekt z punktami na GOG to jakaś pomyłka. Przelicznik jest kompletnie beznadziejny. Biorąc pod uwagę, iż jest to jeszcze test mam nadzieję, że to dopracują. Z drugiej strony, ta ich "wielka wyprzedaż" co reklamowali tak od paru dni okazała się jakimś żartem - wszystkie te gry od kilku tygodni można dostać w niemal każdym sklepie po takiej samej cenie. Nie pokładam tym samym większych nadziei w poczynania firmy.
-
Co męczycie na kompie
Jeśli nie jesteś pro-graczem, tudzież Azjatą co z palcem w d... nosie zrobi wszystkie wyzwania na hard to może by tak partyjkę w multi?Aha, o ile Akumą bądź Sethem nie grasz . Niemniej jednak sam rzuciłem wszystko na rzecz Star Trek Online Beta. Kiedyś się śmiałem z ludzi grających w MMO a teraz sam to czynię... i jest fajnie .
- Quiz obrazkowy PS2
-
Quiz obrazkowy PS2
- Quiz obrazkowy PS2
Rule of Rose- Quiz obrazkowy PS2
- Ace Combat 5 The Unsung War
http://www.gamefaqs.com/console/ps2/game/562459.html - gwarantuję, że znajdziesz tu odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. http://www.google.pl - tutaj też ;>- Quiz obrazkowy PS2
- Ace Combat 5 The Unsung War
Nie mam pojęcia o co Ci chodzi. Jeśli zestrzelisz tego SU-37 to nie odblokujesz samolotu tylko kolor dla niego. Zresztą masz napisane "SP Color Schemes - All planes must be bought before obtaining color." Jeśli SU-37 jeszcze nie masz to sobie go odblokuj nabijając odpowiednie punkty (paski przy każdym z samolotów). Tyle. SU-27 Flanker Complete Mission 12B SU-32 Earn 129050 points with the SU-47 SU-32 Strike Flanker 111800 with the SU-27 SU-35 Super Flanker 111800 with the SU-27 SU-37 Terminator 123200 with the SU-35- Quiz obrazkowy PS2
Valkyrie Profile 2: Silmeria- Ace Combat 5 The Unsung War
Przy wyborze samolotu któryś z przycisków zmienia jego kolor - domyślnie jest Wardog i Razgriz, ale niektóre maszyny mają także SP, czy coś takiego. To co podałeś nie odblokowuje samolotu (powinieneś już go mieć) a jedynie jego wariację kolorystyczną.- Ace Combat 5 The Unsung War
Mowa o kolorach, zdaje się, nie samolotach.- Ace Combat 5 The Unsung War
Parę postów wcześniej dawałem linka do gamefaqs - tam znajdziesz wszystkie odpowiedzi na dręczące Cię pytania. Za ich zniszczenie dostajesz najpotężniejszy samolot w grze.- MORTAL KOMBAT - który najleszpy?
To jest żart mam nadzieję? Z nowych Mortali grałem tylko w Deception i Armageddon. Pierwszy jest fajny jako prosta mordoklepka, ale konieczność przechodzenia irytującego Konquest w celu odblokowania większości rzeczy to trochę chybiony pomysł. Armageddon stawia na ilość, nie jakość. Postaci jest dużo, ale każda ma tylko dwa style walki (zwykły i broń) co strasznie spłyciło już i tak dość prostą rozgrywkę. Także ikona serii - Fatality - to jakiś żart. Cicho też liczyłem, że ta minigierka z gokartami będzie prezentować nieco wyższy poziom (pomysł ciekawy się wydał) ale niestety i tutaj się zawiodłem. Deception przynajmniej ma jakieś puzzle.- Gry za darmo na PC
1. Ja nie, ale ludzie na forach owszem. 2. Jedni czekali parę dni, inni czekają od początku listopada. Martwić się możesz zacząć gdy do końca stycznia nic nie dotrze. 3. Nie da. Możesz spróbować wysłać CDP maila, ale nie liczyłbym na odpowiedź. Szkoda, że ludzie tradycyjnie odwalili cyrk rejestrując kilkukrotnie tę samą grę na kilku kontach i przez to zgarniając wiele kopii najlepszych gierek w przeciągu minut. Tupet niektórzy mieli jeszcze usprawiedliwiając swoje poczynania (gdy CDP się zorientował i anulował niektórym zamówienia) tłumacząc się brakiem notki w regulaminie. No naprawdę, głupota ludzka nie zna granic. A patrząc jeszcze, że i w Lockerz Polska jest na drugim miejscu to nic dziwnego, że potem wszyscy uważają Polaków za pazernych i złodziei.- Ace Combat 5 The Unsung War
Tak, tylko system AC nie jest szczególnie przystosowany do takich zabiegów jak ochrona skrzydłowego. To jest arcade'ówka, nie symulator. Przecież przez większość czasu nawet nie wiemy gdzie się znajdujemy i gdzie lecimy, gdyż staramy się jedynie podążać za strzałką. Gdyby dodać do tego możliwość przegranej ze względu na AI to nie sądzę aby gra nadal była taka przyjemna. Wykonujemy misję, idzie nam dobrze, a tu nagle Game Over bo gdzieś na drugim końcu mapy nasz skrzydłowy się rozbił. Nigdy nie lubiłem misji eskortowych oraz gdzie musimy cokolwiek ochraniać, a gdyby cała gra na tym polegała to zbyt duża byłaby tu rola przypadku.- Ace Combat 5 The Unsung War
http://www.gamefaqs.com/console/ps2/code/562459.html Pomysł z ochroną skrzydłowych chybiony, przynajmniej w takiej formie jak rozgrywka AC. Poziom frustracji wzrósłby wprost proporcjonalnie do poziomu trudności.- Ace Combat 5 The Unsung War
Jeśli dobrze pamiętam to ikonka gry na karcie pamięci zmieni kolor na czarny. Serio. Gamefaqs polecam. Masz jeszcze do odblokowania dodatkowe kolory dla niektórych samolotów (w określonych misjach trzeba zniszczyć pewną jednostkę). Nie pamiętam czy Arcade coś daje. Są jeszcze jakieś medale, ale to wszystko raczej dla własnej satysfakcji. Bo ja wiem. Zawsze wychodziłem z prostego założenia "blow shit up" - czyli zdobyć jak najwięcej punktów, zestrzelić ile tylko się da. Czasem trzeba troszkę odwlec wykonanie głównego celu misji aby rozwalić trochę mięsa armatniego.- Ace Combat 5 The Unsung War
Recenzje 'som gópje' Jeśli grafika faktycznie jest lepsza to nieznacznie, bo nic takiego powalającego nie zauważyłem. A wręcz śmiem twierdzić, że misje rozgrywające się blisko ziemi wyglądają jeszcze gorzej niż w piątce. Gra jest trudniejsza ale tyczy się to raczej wspomnianych walk z wrogimi asami, którzy stanowią swego rodzaju bossów. Reszta bez większych zmian imo. Wydawanie rozkazów to zwykła formalność, gdyż i tak 99% misji wykonuje gracz. Zresztą, w BW jest tylko jeden skrzydłowy. W grze jest mało misji i prawdę mówiąc mało która utkwiła mi jakoś szczególnie w pamięci. W piątce niemal każda była inna, charakteryzując się czymś odmiennym - czy to lokacją, czy stylem rozgrywki, "epickością", bądź też niespodziewanym zwrotem akcji. W Belkan War jakoś nic mnie nie ruszyło. Jednak największą wadą moim zdaniem jest zrobienie z tego ponownie klasycznej arcade'ówki. Fabuła jest, owszem, ale ukazana w dość specyficzny sposób, przez co ani trochę mnie ona nie porwała w przeciwieństwie do przygody ekipy Razgriz z piątki. Może i było to mocno japońskie, ale właśnie to dało grze niepowtarzalnego filmowego klimatu. Gra nie jest zła sama w sobie - zagrać warto - ale nie oczekuj podobnych rewelacji co w piątce. Potraktuj to jako swego rodzaju mission pack.- Ace Combat 5 The Unsung War
Więcej jest na minus. Na plus dodanie wrogich asów, którzy jednocześnie podnoszą nieco poziom trudności.- Gra dekady!
Byście się mogli ludzie wysilić i napisać choćby parę słów komentarza, a nie robić wspomnianą wyliczankę.- Gra dekady!
Trudny wybór prawdę mówiąc. Próbuję sobie przypomnieć jakieś tytuły, które mnie naprawdę powaliły ale gdy tak patrzę przez pryzmat czasu to jakoś nic rewelacyjnego do głowy mi nie przychodzi. No ale... Persona 3 i 4 - oryginalne podejście do RPG, które wciągnęło mnie na długie godziny, powaliło historią i przekonującymi bohaterami, a także zaoferowało bogaty system rozgrywki sprowadzający się do czegoś więcej niż wciskania Attack. Oba tytuły będę już zawsze darzył niemałym sentymentem i w życiu się ich nie pozbędę. Ace Combat 5: Squadron Leader (a.k.a. The Unsung War) - idealny przykład na to, że z banalnej arcade'ówki można zrobić powalającą i epicką grę, która wciągnie nie tylko koneserów gatunku. Nigdy nie lubiłem symulatorów/strzelanek, a AC5 skłonny jestem postawić ołtarzyk. Do pełni szczęścia brakuje mi w nim tylko multi. Metal Gear Solid 3 - dwójka jakaś szczególna nie była, ale tych chwil spędzonych przy trójce, kiedy to w końcu dorwałem ją w swoje łapska to też prędko nie zapomnę. Dzisiaj wiele rozwiązań może wydawać się dziwnych, ale wzruszająca historia, ciekawa rozgrywka oraz ogólny czas zabawy (dłuższy od poprzednich MGSów) z pewnością zasługują na wyróżnienie. Silent Hill 2 - w sumie mam pewne wątpliwości czy powinienem grę tu wymieniać, biorąc pod uwagę jej bardzo prosty gameplay, ale ukazana w grze historia jest jedną z lepszych i dojrzalszych z jakimi miałem do czynienia w grach i z pewnością zasługuje na uwagę. W chwili obecnej może nie być już to nic rewelacyjnego, ale swego czasu było to jednak coś. Tylko dlatego gra jest na liście. Deus Ex - połączenie FPS i RPG. Wiele możliwości wykonania misji, kilka zakończeń, świetny klimat. Takich gier brakuje branży. Wszystko się coraz bardziej upraszcza czego efektem są jakieś Invisible War czy Bioshocki. Mam nadzieję, że Deus Ex 3 nie powtórzy błędu poprzednika i zaprezentuje jakiś konkretny poziom. Nie wiem co jeszcze wymienić. Świetnych gier było wiele, ale nie takich, które w jakiś sposób zrewolucjonizowały dany gatunek czy coś w tym stylu. Wiele z nich po prostu powtarza sprawdzone elementy poprzedników prezentując je w bardziej przyzwoitej formie. Tym samym ograniczam się do garstki tytułów, które bardziej zmieniły mój pogląd na elektroniczną rozrywkę, aniżeli stanowiły dobre gry same w sobie. Gdybym miał się skupić na samym "funie" to bym miał jeszcze większy problem w robieniu jakiegokolwiek rankingu, a co tu dopiero ograniczając się do raptem pięciu tytułów.- Star Trek
Hmm, czyżby stary temat o ST zaginął przy przenoszeniu forum? Gdyż przysiągłbym, że swoją opinię już przedstawiałem. Tak czy inaczej, nowy Star Trek jest inny, ale nie mogę powiedzieć, że oglądało mi się go źle. Widziałem go dwa razy i chętnie powtórzę seans - takie średnio ambitne kino akcji z nawet zabawnymi wstawkami. Z pewnością jeden z lepszych filmów ostatniego lata. Jeśli miałbym coś więcej do zarzucenia to charakterystyczny już dla serii technobełkot - osoba nie znająca ST może się czuć zagubiona w tych wszystkich podróżach w czasie, nazwach planet i ras, czy też alternatywnych uniwersach. Jeśli chodzi o poprzednie serie to ciężko oceniać ogół marki Star Trek patrząc przez pryzmat tylko jednej z nich, bowiem każda jest na swój sposób inna. The Original Series - nie widziałem całego, ale mówią, że na dzisiejsze czasy to już zbyt przesadny "oldschool", czego przykładem niech będzie filmik z poprzedniej strony. The Next Generation - na nim się wychowałem i swego czasu przygodowa forma "adventure of the week" mi się nawet podobała. Niemniej jednak nie tak dawno powtórzyłem sobie seans wszystkich 7 sezonów i przyznać muszę, że serial nie zestarzał się najlepiej. Był zwyczajnie nudny, naiwny i zbyt cukierkowy. Deep Space 9 natomiast to do dzisiaj jeden z moich ulubionych seriali ever. Stawiam go zaraz obok Babylon 5 oraz Battlestar Galactica. Wiele osób narzeka na brak akcji, ale i to jest obecne w późniejszych sezonach. Urok Deep Space 9 tkwi w stale rozbudowywanych postaciach (w przeciwieństwie do stałego TNG, w którym bohaterowie nie zmieniają się w ogóle), przemyślanym wątku przewodnim, który ciągnie się przez kilka sezonów, oraz naprawdę pomysłowymi i kontrowersyjnymi jak na Star Trek wątkami odcinków. Poprzednich Treków możecie nie lubić, ale do oglądnięcia DS9 naprawdę zachęcam, przynajmniej tak do trzeciego sezonu (wtedy to wiele osób uważa, że serial się rozkręca, aczkolwiek mnie się podobał od początku). Voyager - cóż, serial bardzo prymitywny, z niezbyt porywającymi bohaterami, ale o dziwo oglądało się go przyjemnie. W pewnym stopniu powrót "adventure of the week", tyle tylko, że całość przedstawiona w bardziej przystępnej od TNG formie (czyt. for dummies). Więcej akcji, więc dzieci nie narzekały, a i było dużo Borga i cycków - czyli dla każdego coś. Enterprise - opinię mam mieszaną. Pierwszy sezon dało się ścierpieć - były gorsze i lepsze odcinki. Drugi to tragedia, głupota i w ogóle szkoda słów. W trzecim twórcy chcieli wprowadzić coś nowego, przez co właściwie jego całość to jeden kontynuowany stale wątek. Dużo akcji i cycków, ale przyznać muszę, że oglądało się znośnie. Jako Star Trek to meh, ale ogólnie nie narzekam. Cały wizerunek serialu zaczął się poprawiać w sezonie czwartym, kiedy wprowadzono kilka dłuższych wątków (po 3-4 odcinki) nieraz nawiązujących do starszych treków, ale niestety było już za późno i serial skasowano, kończąc go z dupy wziętym odcinkiem. Tym samym ciężko mówić, że "Star Trek ssie" bo ktoś widział raptem jedną serię lub tylko filmik stronę wcześniej. Osobiście zachęcam do obejrzenia DS9 - nawet bez znajomości innych tworów. Voyagera i Enterprise polubią zapewne osoby spragnione prymitywnego kina akcji lub prostej przygodówki. TNG może być dobry dla miłośników klasyki. Natomiast o TOS się nie wypowiem, aczkolwiek też ma wielu wielbicieli nawet wśród młodszej widowni (ostatnio o dziwo wiele dziewczyn się nim pasjonuje na forach...). Jeśli chodzi o filmy... tutaj jest podobnie. The Motion Picture nie pamiętam najlepiej, ale to jest lekki mind-fuck i niektórzy mogą się znudzić. "Trylogia" zrecenzowana przez AVGN, jak już ktoś wspomniał, jest bardzo dobra - zarówno The Wrath of Khan i The Voyage Home to jedne z moich ulubionych filmów. The Search for Spock taki sobie, ale ujdzie. The Final Frontier (piąty film, jeśli dobrze pamiętam nazwę) jest tragiczny i lepiej sobie odpuścić. Po prostu nudny i głupi. The Undiscovered Country to ponownie jeden z lepszych filmów, oferujących ciekawą fabułę i jednocześnie zamykający sagę starej załogi (tej z pierwszego serialu). Generations to swego rodzaju finał The Next Generations. Film mnie osobiście bardzo się podobał, głównie dzięki oryginalnej kamerze i oświetleniu jak i muzyce, a także ciekawym (nareszcie) rozbudowaniu postaci (się obudzili niezbyt w porę...). First Contact jest z jednej strony ciekawy, ale z drugiej zbyt nastawiony na akcję (Borg). Ogląda się nieźle, ale taki jakiś jest niezbyt startrekowy. Insurrection natomiast to Star Trek pełną gębą. Gdyby ktoś poprosił mnie o pokazanie mu o co chodzi w Star Treku pokazałbym mu właśnie ten film. Historia prosta, ale z sensem i morałem. Nie ma dużo akcji, ale wykonanie jest niezłe i nie pozwala się nudzić. Wiele osób uważa, że to taki przeciętny pełnometrażowy odcinek TNG, ale ja stawiałbym to trochę wyżej. Nemesis kończy cykl starych filmów, w dosyć kiepski sposób. Za dużo akcji, za mało treści. Wszystko jest naciągane i głupie, przez co osobiście nazwałbym go jednym z najgorszych filmów ST. Nerd jest dziwny, mówiąc, że mu się podobał (dórzo śem szczelali!!!one). Ostatnio w empiku widziałem zestaw wszystkich 10 filmów za ~230zł - wszystkie w pudełkach slim a komplet w grubej kieszonce. Nawet ładne. Wszystko wersje reżyserskie podobno (remaster?). Trochę się rozpisałem, zupełnie przypadkiem, ale mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem niektórym wizerunek Star Treka, szczególnie biorąc pod uwagę, iż marka nie jest w Polsce tak popularna. Osobiście zachęcam do obejrzenia DS9 oraz kilku filmów (2-4,6,9). Nie trzeba znać fabuły poprzedników. Polecam.- Co meczysz obecnie na PSP
Armored Warriors, Alien vs Predator, Dungeons & Dragons Tower of Doom + Shadow over Mystara Genialnie się te gry sprawdzają na PSP. Naprawdę pojąć nie mogę dlaczego co chwila wydają setne klony jakiegoś Street Fightera na wszelkie możliwe platformy ale dobrych beat'em'upów z CPS2 do żadnej cyfrowej dystrybucji wprowadzić nie chcą. Poza tym teoretycznie Star Ocean: Second Evolution, ale chwilowo odstawione na rzecz innych platform. *cough*Disgaea*cough*Jeanne jest przyjemna, ale prosta i uboga - nie ma ona nic szczególnie się wyróżniającego na tle innych taktyków. - Quiz obrazkowy PS2