Kto by się tam żarciem przejmował mając 16 lat. Siostrzeniec rocznik 97 - siłka, karate, czuje się i wygląda bardzo dobrze. Trochę zazdro bo miałem podobnie i człowiek czuł się niezniszczalny do 30ki. Teraz miałem etap z przewlekłym zapaleniem zatok, ale prawie już przeszło. Zauważyłem, też, że żylak mi się robi w prawej nodze, ale póki co jest ok. Grypy nie pamiętam kiedy miałem, przeziębienia szybko bardzo przechodzę, ale dotkliwie bo łeb boli i oczy łzawią jak przy alergii, przez te zatoki.
Ostatnio na EKG w robocie mi wyszedł niepełny blok prawej odnogi pęczka Hisa, cokolwiek by to znaczyło, babka powiedziała, że jak się dobrze czuję to spoko tylko raz w roku EKG mam robić. Zapytałem się co może być przyczyną, to powiedziała, że może to być po grypie, jakiś niedobór potasu, osłabienie. TEraz doczytałem, że prawie połowa zawodowych sportowców to ma, więc spoko XD