Hej, mam to samo. Też już gram trochę w Prey, mianowicie od czerwca a mamy październik XD Nie to, żeby gra mi się nie podobała, bo jest świetna, ale to wykupiłem EA access i ogrywałem inne ciekawe gierki i Prey czekał. Strzelam, że jestem już przy końcówce, na liczniku 39h i gra nadal robi.
@20inchDTpistolet jest dobry na większe odległości, ale trzeba troche ammo wpadkować. Korzystaj koniecznie ze spowalniania czasu, bo daje to dużą przewagę i teleportacja niewiele im da. Ja pakowałem na początku tylko w drzewko Security i upgrejdy broni w pistolecik, shotgunowi w pierwszej kolejności w moc i ilość ammo i mało kto mi podskoczy a gram na wyższym poziomie z tymi dodatkowymi utrudnieniami. CZasem warto zalepić wroga i obskoczyć go z kluczem po łbie w bullettime, też daje rade.
Wieżyczki rzeczywiście są cieńkie i na mimiki się przydają ewentualnie na nic więcej. W ostateczności je naprawiałem.