Spróbuję jednak dzisiaj zmarnować trochę czasu na tę trofkę, może się uda.
Co mnie zawsze raziło w tej grze to nieczytelny ranking i brak ilości śmierci. Zanim jeszcze zagrałem w TF2 trochę inaczej wyobrażałem sobie tę grę. Dużo czasu spędza się poza Tytanem a jak już masz swojego to nie masz żadnej szansy przeciwko dwóm przeciwnikom. Mapy też nie są za duże i raczej jednopoziomowe dla Tytana,nie mają startu dla tych z Hawken, ale tam się tylko mechem biegało i wczówka po włączeiu maszyny też była większa.
Fajnie, że jest masa skórek dla broni i mecha, ale wydawca powinien pójśc po rozum do głowy i albo dać jakiś boost do expa, albo w częsci zrezygnować z mikropłatności bo multi ledwo zipie. Z jednej strony bronie, umiejętności postaci i mecha bardzo szybko się odblokowuje i po jakimś czasie nie masz na co liczyć, a z drugiej jest ta masa sktórek bo są cały czas zablokowane. Według mnie umiejętności do Tytana jest za mało, tak samo dodatków do broni też jest za mało, boostów też jest tylko kilka.
Mimo tych wad gra wciąga, bardzo fajny jest motyw z ucieczką do wahadłowca gdy przegramy mecz, graficznie jest świetnie, feeling strzelania bardzo dobry i super płynność rozgrywki. Na plus też ilość trybów rozgrywki, szkoda, że część z nich jest martwa. Jak teraz grałem to aktywnych graczy było ok 580 a gry za pierwszym razem mi wyszukać nie mogło, po dwóch minutach znalazło dopiero.