Pobili PRzegrał walkę, a jak przegrasz to odpadasz. Złożyło się na to kilka rzeczy, pierwsze połączyli grupy i był w kategorii do 80kg a miał być do 75%, specjalnie jeszcze wage zbijał, dostał gościa ponad 1.9m sam mając 175 cm, ale przede wszystkim był nastawiony na 2minuty walki, bo tak miało być a skonczyło się na 6min, bo jeszce dogrywka była. Na moje ładnie zawalczył jak na pierwszy raz, był też na maksa stremowany w domu, bo łapy mu się trzęsły XD
To ten w białym kasku. W pierwszej rundzie ładnie dominował, potem już było widać, że w dogrywce jest wypompowany i jest moment jak daje się obić pięsciami a sam nie oddaje i chyba to go pogrążyło mimo, że blokował a potem znowu zaczął oddawać. No i pare razy byli rozdzieleni, bo z przyzwyczajenia jakiegoś łapał gościa za noge jak tamten za wolno ją cofał. Raz też dostał w jajca, ale sędzia na macie powiedział, że to nie było w jajca mimo że on poczuł na suspensorze uderzenie.