W przerwach od Mass Effect 2 gram w Plants vs Zombies GW i KZ3. Plantsy nawet przyjemne, ładna grafika i ludzi nie brakuje w multi. Minus to pełno dzieciaków, których na szczęście w lobby można wyciszyć, ale i tak często wysyłają zaproszenia do znajomych. W takiej oprawie chętnie bym widział 40 Winks z PSXa, by było grane.