Plugawy

Wlasnie wrocilem. Zaje.biste.

100g tluszczu, 50g miesni, 250kupy.

Jar jar filmowa najgorsza postac uniwersum

A wlasnie Baldur mi tez podszedl bardziej.

Shaolin Monks mi akurat nie podeszło także nie polecam.

No Ewoki mnie zenowaly juz za dzieciaka jak kladly szturmowcow kamieniami i innymi sposobami a la ekipa robin hooda rozbijajaca kijami okutych zbrojnych. Agenta czy jakos tak ze Stejtamem i taka grubaska. Swietna komedia zwlaszcza Jason dal rade ze swoimi tekstami XD 8/10

Superfrog HD do sciagniecia za darmo na psn. Trzeba wybrac wersje na vite i ja pobrac a sciagnie sie tez wersja na ps3.

Pytam tutaj bo ps3 nie ma swojego tematu, czy da sie w to grac w kanapowym coopie cos jak diablo?

Killzone + boty, Half Life (troche malo misji w coop) i Ratchet Gladiator.

Co sie marynuje w wodzie kokosowej? xD

Kupilem dwa dni temu dwa bileciki leza na polce i czekaja na piatek. Brat idzie w sobote kusi mnie zeby fejkowego spoilera smsem wyslac.

Plus za cierpliwość w wbijaniu tej platyny. Brat swego czasu robił trofki w tej grze i przez ten zje.bany silnik dostawał szału.

Akuma to zawsze był dla mnie takim Heihachi w SF, tak jak Jin robił za Ryu. Nie podoba mi się za to grafika kreskówkowa, wolałbym coś godnego aktualnych konsol z grafą powodującą opad szczeny bez festiwalu i różowych chmurek. A tak przypomina mi się nieszczęsny Tekken Revolution. Chcą zrobić Tekken vs SF niech zrobią, ale niech nie eksperymentują kosztem samego Tekkena, chociaż jemu już nie wiem co może wyjść na gorsze.

Nie ukrywam, że się podnieciłem po tym poście Pawcia.

Myślałem, że chodzi o psa chopsa z GTA XD

Predzej matka tego dziecka.

Wygladaja jak buty od garniaka pseudo modnego plejasa z doczepionymi korkami.

Ale to ch.ujowe.

Łapy chyba nie było już pod szmatką jak policjanta wróciła do auta.

Wstyd przyznać, ale dopiero teraz zabrałem się za tą grę, mimo że siedziała na dysku jakiś czas. Animacja czasem chrupnie, ale jakoś nie zwracam na to uwagi. Gierka jest świetna i czuję, że skończy się to jak ze Skyrim, że nie będę grać przez pół roku w nic innego. Graficznie nie zabija, ale nie jest źle, samo strzelanie też ok. W sumie to gadałbym cały czas z postaciami i NPC jakby gadki się w końcu nie powtarzały do czasu wykonania kolejnego zadania. Wciąga jak bagno. Mam pytanie czy jak mam wersję cyfrową to sejw z niej będzie współgrał z Mass Effect 2 w pudełku?