ALIEN RAGE
Gra nie jest taka zła jak piszą. Podobnie jak Aliens spotkał ją hype i zbyt duże doń oczekiwania. Oldschoolowy klimat w postaci wyżynania wszystkiego co się rusza+niezłe udźwiękowienie dają radę. Idziesz i napier.dalasz to tyle. Coś na podobę Quake bądź Doom. Z grafiką różnie tutaj bywa, raz jest dobrze, raz nieźle a innym razem wygląda jak Aliens z niedoczytanymi teksturami, czyt. WTF, ale to już rzadziej. Przede wszystkim, co uderza z piąchy w mordę to moc broni, któej power odbija się wyraźnie w mocno wibrującym padzie i odgłosach towarzyszących podczas strzelania. Nawet bronie energetyczne się udały, bo często w gierkach bronie obcych są jeśli nie nijakie to nie płynie z nich adekwatna moc i człowiek myśli, że strzela pistolecikami na ptaszki. Tutaj nie ma na to miejsca i to się ceni. Dochodzi do tego wysoki poziom trudności, dla niektórych zbyt wysoki. Trzeba się do tego przyzwyczaić po prostu i wiedzieć kiedyś podjąć spie.rdalanie gdy wrogów kupa. Czasem kuleje AI przeciwników bo potrafią się gdzieś zaciąć, lecz nie przesadnie często by wpłynęło to na jakość gry. Najtrudniejszy jest pierwszy boss potem już jest nieco łatwiej, ogólnie to polecam i daję 7/10, czyli w mojej oceniaczce "można zastanowić się nad kupnem".
edit. Coś się poyebało z formatowaniem sorki.