wyrwałęm w antykwariacie "Słoneczną loterię", wydanie Czytelnika, lukam na date a tam 1981, fuckin shit ta ksiażka ma 30 lat:o sama lektura jest wciągająca, choć bardziej przypomina dobre s-f niż to z czym mi sie kojarzy Dick (schizy itp.). Warto sie zapoznać.
"Jest rok 2023. Ludzi opanowuje szaleństwo gry: najpierw nagrodą loteryjną są luksusowe artykuły, a w końcu - władza i prestiż. Wszystkim, nawet wyborem najważniejszego czlowieka w całym Układzie Słonecznym - Lotermistrza - rządzi ślepy traf. Ted Benteley, młody biochemik, jest jednym z nielicznych, którzy próbują się przeciwstawić szaleńczemu chaosowi bezdusznej machiny, korupcji i beznadziejnej sytuacji. Odkrywają, że ktoś kontroluje tę grę życia..."
Czy wam też obrazek na okładce książki która mozna kupić w empiku, kojarzy sie z Aliens? lol