Nikt nie powiedział, że to była pierwsza wizyta Preda na Ziemi. Francuziki może mieli jakieś zapiski mysliwych czy innych osób, którzy go gdzies kiedyś podejrzeli.
Dla mnie miejscami dziwnie pomontowany byl ten film. A i jak bohaterka uciekała przez pole na którym spotkała brata, to pred potem na tego brata skoczył i było ujęcie z tryskającą juchą. Myślałem, że go zmiażdżył, ale to chyba nie był jej brat, ale jak nie był jak go na tym polu spotkała. Chyba, że indiańców mylę. Dobra, sprawdziłem, to nie był jej brat