Plugawy

Naprawili przeglądanie się w lustrze XD mini mapke mieli poprawić w czasie jazdy to dali trójkącik postaci bardziej do tyłu i się cieszta. Pancerz z tych dwóch nowych kurtek się skaluje dopiero jak się je założy i zdejmie, ale nie mają socketów więc na chuj one?

Zdecydowanie tak. Mój wkład w prace musi być wiekszy, żeby został na tym samym poziomie. W dodatku robota jest ponizej moich możliwości. Sam się w to wjebałem bo płaca jest nawet ok i jestem odpowiedzialny raczej tylko za siebie, ale amibcja zaczęła dawać się we znaki to mnie też męczy, a zmienić pracy teraz nie mogę, Przyspałem trochę tam, daw lata temu trzeba było odejść a nie dac się zwodzic podwyżką. Teraz musze czekać na bardziej sprzyjające warunki. Siedze tam i zastanawiam się co ja tu robie z tymi oszołomami. W dodatku zmiany 8-16 mnie dobijają, bo obiady jem o 17, czasami 16:30 jak wyjde punktualnie a to rzadkosć. PRzez to mam wrażenie, że mam malo czasu po robocie dla siebie. Długoterminowo dla mnie lepsze były zmiany 6:30-14:30. Mam opory przed takim lekarzem, Nigdy nie byłem u psychologa czy tam psychiatry. I co ja mam mu powiedzieć? To co napisałem na forum? Przecież to wszystko jak sie czyta wydaje sie banalne a czuje się zmęczony sobą i tym, że zawsze coś się jebie.

Tak.

Ogladałem ostatnio jakieś walki w TKD na Olimpiadzie i mogę powiedzieć, że to niezła patologia nie mająca nic wspólnego z walką. Już kata w karate było bardziej emocjonujace.

Moj bug z dzisiaj A i od początku gry nie działa mi prawidłowo przeglądanie się w lustrze. Bo pomimo wybrania jakiegoś grymasu twarz się w ogóle nie zmienia. Przypał trochę.

Od 12tego sierpnia rozpoczynają sie u nas treningi wiec pewnie będę chodził bo zawody w listopadzie, do których miałem sie już dawno przygotowywać, a ja na nic siły nie mam. Wszystko robie mechanicznie, brak mi podjarki na cokolwiek. GRam bo gram, przestałem piwkować(piwkować u mnie to "aż" 1-2 piwa) na koniec tygodnia bo widziałem, że idzie to w złym kierunku. Domyślam się, że to zbierało się już pare lat, miałem gorsze epizody, ale po dwóch dniach przechodziły, teraz jest gorzej, od ponad tygodnia mam pojebane myśli. Ciężko mi się skupić w pracy, ale nadal dobrze pracuję i nikt nie narzeka. Najgorzej jak jest dzien wolny bo wstaje pozno jem śniadanie i potem znowu sie klade. Najlżej jest wieczorem, popołudniem. Rozpamiętuje jakieś rzeczy sprzed 10lat, podjęte decyzje i nie widze, żeby w przyszłości miało sie zmienic coś na lepsze. Jest tylko trwanie. Przed wakacjami brałem flunarizinum na bóle głowy i tak w skutkach ubocznych była depresja, śmiałem sie z tego bo lek dobrze na mnie działał , czułem wręcz przypływ energii i łeb juz nie dokuczał. Nie wiem czy po miesiacu od zaprzestania leku mogło sie cos we łbie pomieszać. Może to spadek teścia, hormony wariują.

Ile czasu zajęło Ci wyjście z tego? Na kryzys wieku średniego u mnie chyba za szybko, ale nie byłem u lekarza jeszcze, troche się cykam.

Miał z was ktoś depresje?

Od roku ponad zbieram się żeby gierkę kupić, ale w tym roku to na pewno wleci na jesień, bo latem w takie klimaty nie chcę grać. Kupiłeś podstawkę i dodatki osobno czy Ancestral Edition?

I tak było to lepsze od Armii Umarłych.

Disney by nie miał żadnych skrupułów gdyby ona nie dotrzymala jakichś warunków umowy i też by ją chcieli wydoić.

Widzialem to. Ja na ps4 amator mialem dotad mniej bugow niz on pokazal. Chociaz ogolnie gra chodzi slabiej (wczytywanie, framerate).

Tris, Yen, Cahir, Fringilla, kogo tam jeszcze można wymienić? Chujowe castingi. I jeszcze islamabadu Vilgefortz który dostał kopa od Cahira, który ma morde jak jebany psychopata XD Yen z nich wszystkich wychodzi najlepiej.

Nie mam złudzeń. To będzie kolejny gniot ewentualnie mega średniak. Może za 100lat wyjdzie coś dobrego z predziem.

Gdzie Glos Ludu? Okladka sredniacka.

W biedrach audyt czasami sprawdza czy mrozonki nie sa za wysoko wrzucone w lodowke, w lidlu zawsze sie na to zwracalo uwage. Ale czasem sie zdarza, ze baby za wysoko wykladaja a big milki robia sie miekkie bardzo szybko. Najlepszy porzadek w zamrażarkach jest w lidlu i polomarket, ale to tylko moje zdanie.

Jak na film o Czarnej Wdowie to był fajny, ale jak na film Marvela o osobie z Avengers to było średnie.

Tak o to chodzi. To dzisiaj sprawdze co i jak.

Mam zje.banego pobocznego questa w Watson z riperdockiem u którego trzeba odebrać darmowy wszczep. Podchodze do niego i mam tylko opcje cos kupic za kase albo zagadac jak interes idzie. W itemach do kupienia nie widze nic darmowego

Akurat byłem w kinie na tym filmie. Pierwszy seans od czasu rozpoczęcia się pandemii

JEDEN GNIEWNY CZŁOWIEK - Statham w formie, choć nogami tym razem nie macha. Warte obejrzenia.

Widziałem z wypożyczalni i warto iść do kina, ja niestety przeoczyłem jak u nas leciało.

No to jeszcze ciemny 4.5 i będzie grało.

Ta gra miała śmiechowe niektóre scenki, przyjemnie sie w to ciorało.