Mi się demo strasznie nie podobało (po ograniu go oceniałem levele tak: Leona średni, Chrisa słaby, a Jake'a fatalny), ale jako fan serii postanowiłem kupić szóstkę na premierę. Zacząłem od kampanii Leona i bardzo szybko się wciągnąłem - świetna fabuła, ogromnie miodna i fajne elementy survival-horroru (chociaż niestety gra nie straszy, tak jak pierwsze trzy części serii). Uznałem, że przeszedłem najlepszą część gry i niechętnie odpaliłem CODową kampanię Chrisa. Po kilkunastu minutach spodobała mi się ona bardziej niż Leonowa, chociaż jej początek jest dość słaby. Ostatnia kampania, którą ukończyłem (Jake'a) jest IMO najsłabsza, chociaż też trzyma bardzo wysoki poziom. Ogólnie warto wydać 200 zł na RE 6, gdyż zapewnia on ok. 20 h świetnej zabawy. Przez pierwsze kilkanaście minut zabawy gra może się nie podobać, ale IMO naprawdę warto dać jej szansę Jeszcze dodam, że zarówno czwórka, jak i piątka mi się nie podobały