-
Postów
3 164 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez marbel007
-
No efekt niezły. Szczególnie ta ostatnia to już pełna profeska. Ja bym chętnie Pomalował Nemeaisa albo Zombicide 2nd Edition tylko nie mam talentu ani sprzętu do tego. Choć mam gdzieś dalekosiężnie plan spróbować. Te zestawy startowe są kuszące, choć ja bym chciał coś ala sundrop na Nemesisie przynajmniej zrobić.
-
Tak to zawsze działało. Pamiętam też że strona Tanigamepass.pl mi nieźle podpowiadała.
-
Zombicide jest super na 6 osób. Akurat jest tyle postaci w grze. Nemesis jest na max 5. Tyle, że moim zdaniem zasady obu to dla początkujących to mały koszmarek. Tzn. wystarczy, że jedna osoba zna zasady i je reszcie wyłoży przed graniem i jest ok. W mojej grupie to ja uczę się zasad, więc trochę mi to zajęło... Polecę jeszcze na 6 osób Rallyman GT lub Dirt. Ja jestem zachwycony. Dziś pograłem w Dirta symulowaną grę na 2 osoby i zastanawiam się czy nie wziąć jej na Sylwestra zamiast GT, w które graliśmy już na 5 (max6). Moim zdaniem GT jest dość proste i szybkie do nauki. Z prostych i satysfakcjonujących gier jeszcze: Sagrada, z dodatkiem Jeszcze Więcej Szkla rozszerza się do 6 osób. Szarlatani z Pasikurowic - podstawka na 4 osoby, Znachorzy chyba rozszerzają do 5. Na Sylwestra znajomi chcą Niepozadanych Gości - wykreślanka, dedukcyjna do 8 osób. Bardziej ambitnie, grane ostatnio Wysokie Napięcie - do 6 osób. Dość prosta gra ekonomiczna, ale kminienia jest sporo...
-
4 osoby to raczej nie gra imprezowa... No ale polecę Colt express. Od 6 osób (niby w 4 też można ale IMO bez sensu) Decrypto i trochę słabsi Tajniacy. Ostatnio Portal wypuścił kilka imprezówek - Słowołaki (podobno rewelacja) i Piątka. Na imprezach karcianki się sprawdzają jak np. Wirus.
-
To Twoje pierwsze pracę tylko za pomocą tego zestawu startowego? Jeśli tak to szacun. Też myślę o malowaniu ale ktoś by musiał mi wyprawkę sprawić...
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
marbel007 odpowiedział(a) na temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
A kiedy ma być? Pixela też nie ma -
No kilka gierek z Passa już mnie omija. Jednak nie chciałbym się XoX pozbywać, bo płyt trochę też mam... Kurcze kusi... Jakby co to i bez straty bym puścił dalej.
-
Na 7CŚ trzeba być jeszcze przekonanym do karcianek i mechaniki budowania "silniczka". Moja żona gra średnio i 7CŚ Pojedynek nie lubi. Moja 7latka natomiast tak. Jak tak całkiem rozpoczynacie to może Patchwork sprawdźcie. Ja co prawda mam Express, ale zwykłe mają fajne wydania - Polski Folklor lub święta. Z Twoich dwóch chyba wybrałbym 7CŚ, bo Zamek mam nieograny jeszcze
-
Dziś miałem okazję kupić używane Series S za niecałe 700 zł, a że mam One X zastanawiałem się czy nie wziąć. Tylko w sumie co mi to by dało? Męczy mnie wczytywanie długie gier, jak FH5 i pytam czy bym jakoś odczuł różnicę do One X. Czy w jakiś sposób grafika byłaby gorsza niż w XoX? Czy to wczytywanie faktycznie jest taką zmianą? Czy na S działa też utrzymywanie kilku gier "w pamięci" i ekspresowe przełączanie się? Nie gram dziś dużo i wczytywanie czasem jest męczące, ale mam wrażenie że SS to gorszy wybór niż XoX, jednak z tego też powodu nie mam raczej zamiaru wydać 2,3k na XSX.
-
Colt Express jest dość fajny, ale od 4 osób. Mniej nie działa dobrze. No chyba, że z dodatkiem gry drużynowej, który jakoś teraz będzie miał premierę. Gra generalnie bardzo fajnie zaskakuje formą i przebiegiem gry. Jest trochę mikrozasad do nauczenia. Neuroshima Hex IMO bardzo dobrze spisuje się na 2 osoby. Tak głównie się w to gra i inaczej nie grałem. Czytałem opinie, że w więcej osób jest chaos. Terraformacja do rodzinnego grania nie bardzo - długa i dość skomplikowana. To już prędzej bym zaproponował: Rallyman GT. Działa dobrze w każdym składzie, proste zasady. Ostatnio się wkręciłem i nawet z dzieciakami się pograło. Wszyscy co grali ze mną zadowoleni. Premierę właśnie miała nowa wersja Dirt. Wyprawa do El Dorado - do 4 osób - fajny wyścig po skarb. Mega prosta ale fajna rywalizacja. Ubongo - dla mnie najlepsze jest Lines, bo układamy to samo, ale podstawka też się sprawdza dobrze na szybkie kminienie. Kaskadia - proste, szybkie, ładne. Szarlatanów też polecę, bo lubimy i gramy czasem. Edit. Aaaa i rodzinnie polecę Robinsona Crusoe, w sumie to mój ukochany tytuł z przygodą na planszy - zasad jest dużo, ale wystarczy by jedna osoba je kumała i wszyscy grają intuicyjnie. Pytanie co chcecie osiągnąć - rywalizację, coop, zbieranie punktów w abstrakcie. Gier jest masa i coś się znajdzie. Dla dużej rodziny, np. Spotkań bardzo lubię Decrypto.
-
Nie napisałeś ile córa ma lat, bo może też by już pograła? U mnie team 4 i 7 lat i gramy Karak - tu w sumie nie ma coopa, ale nie ma też rywalizacji. Negatywa interakcja wchodzi chyba od dodatków, które też polecam. Z coopa z 7 latką mamy Zombie Kidz. To w sumie takie małe Legacy - scenariusze (17?) ale można grać i bez tego - obrona szkoły przed falą zombie. Więcej gramy w rywalizację - Wirus, szachy, Ubongo, Park Niedźwiedzi, Wsiąść do Pociągu Pierwsza Podróż.
-
Może Kaskadia, Mr. Jack, Zamek (Carcassonne dla 2 graczy), Sagrada, Santorini, Ubongo, Neuroshima Hex. Raczej proste i wszystkie dobrze działają na 2 graczy. Mojej żonie też podpasowali Szarlatani z Pasikurowice ale IMO to już troszkę trudniejsze.
-
My na 2 osoby z żoną to coś lekkiego, to nieśmiertelne jest Ubongo, Sagrada i Santorini. Te ostatnie na 2 jest IMO mega. A co do dobrych dedukcji to Mr Jack i Niepożądani Goście mi się bardzo podobają, ale nie mam z kim grać Po pierwsze pytanie jakie masz doświadczenia z żoną w planszówki. Nemesis na 2, szczególnie z żoną u mnie słabo. Z kumplami w 4-5 ekstra. Pandemic na 2 dość prosta i fajna gra na 2 osoby. Z cięższych, ale z żoną, polecam Robinsona Crusoe, tylko mam wrażenie, że zasad jest tyle co w Nemesisie, tylko jak się opanuje to już jest lżej.
-
Gambit mocno średnio ocenił w swojej recenzji, co moje nikłe zainteresowanie zgasiło całkiem. Ja mam swoje nowe pudełka z ostatniego miesiąca. Generalnie gry z wymiany z MatHandlu, a Zombicide za sprzedaż innych gier (angielskiego Everdella, MikroMakro i Osadników Narodziny Imperium). Warto było. Mimo pierwszych solo prób, w 4 Zombicide siadł całkiem nieźle
-
Oj tak nadmiar jest zły. Nie doceniamy tego co dziś mamy, goniąc na nowościami. Dziś żona grała w FM5 bo po prostu lubi pojeździć i zachwycająca ta gra jest. 10 lat temu seria startowała i do dziś kocham jedynkę chyba najbardziej. Ona też nie była taka rozbudowana jak obecne części. Jestem chyba już stary i z rozrzewnieniem patrzę na gry, które można było przejść w 6-8 max 10h. Dziś gra-usługa ma starczyć na dziesiątki godzin. Fify, GTA, Destiny, Divisiony, LoLe, Minecrafty, Fortnity... Koszmar. Chyba ze 2 pokolenia mnie minęły. Osiołkowi w żłoby dano... Dziś przerzuciłem się na planszówki... Rok-dwa uczyłem się wszystkiego i też widzę, że można popłynąć w zbieranie bez sensu.
-
O, mam tak samo tylko ze juz długo konsole się kurzą. Czasem puszczę jakąś Forzę i utwierdzam się, że granie w tę grę nie ma sensu, żaden progres. Ostatnio bawiłem się jeszcze jako tako w Turtlesy od @Kmiot Teraz planuję potestować Prodeus z GamePassa bo wygląda zacnie. Polecam trochę retro dla oczyszczenia gonitwy za nowościami, fpsami, hdrami i 4Kkami
-
Dla mnie Decrypto - więcej gadki i rozkminiania moim zdaniem. W Tajniakow nie grałem z rok a Decrypto regularnie wyciągam przy okazji jakiejś większej imprezy czy spotkania. Co do Terrki, to mi się spodobała, ale to gra na min 2h i faktycznie trochę trzeba sobie przypomnieć przed kolejną partia po przerwie, ale gra mi dobrze siadła.
-
Mam problem z padem do Xboxa One X - spusty/triggery się... Przyklejają. Teraz oba, a wcześniej tylko RT. Szczególnie irytujące w Forzy, bo jak człowiek chce hamować to okazuje się, że gaz jeszcze chwilkę trzyma. Kiedyś to rozbierałem i okazało się, że tam jest taka guma-pianka, która się jakby utleniła. Da radę to jakoś wymienić? Bo to chyba jest tylko po to by przycisk nie stukał /miękko pod palcem. Tylko nie wiem czy jest jakiś zamiennik, guma czy jest jakieś know-how. Zaczyna mnie to drażnić mimo, że mam jeszcze 3 pady.
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
marbel007 odpowiedział(a) na temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Tydzień. Dobrze, że już mi to lotto kiedy wychodzi więc nowy numer odkrywam otwierając skrzynkę. -
W sumie nie moje klimaty, stricte karcianek w sumie też nie bardzo lubię, a postaci Wędrowycza nie znam. Podobno niezły wynik przedsprzedażowy gra osiągnęła. Z Portalu w tym roku może bym wziął na warsztat jeszcze Suburbię czy Fotosyntezę.
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
marbel007 odpowiedział(a) na temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Do mnie numer przyszedł wczoraj, a kiedy była premiera? Pewnie już bliżej do zapowiedzi kolejnego numeru. Nad Pixelem to już w ogóle nie panuję. Nie wiem kiedy to wychodzi. Jedynie na grupie na FB są informacje (losowo). Wczoraj pdf się pojawił na stronie Pixela ale nie szło pobrać... -
Ja to już tylko w planszowki praktycznie gram. Wciągnąłem żonę w Pandemic Legacy Sezon 1, który generalnie jest bardzo zaskakujący. Pierwsze 4 rozgrywki wygraliśmy, by kolejne 3 przegrać. Co nas trochę podłamało, choć trochę się poprawiliśmy w taktyce i byliśmy o krok o zwycięstwa. U mnie do kolekcji wszedł Smartphone INC z Mathhandlu i wspomniane Zombicide za MikroMakro, Osadników NI i angielskiego Everdella. Aktualna fota frontu kolekcji Mam jakiś fetysz - czasem otwieram szafę i gapię się na te pudełka, chcąc zagrać w połowę tego na raz. Jakieś 20% z tego jeszcze ma nieogarnięte zasady
-
@smoo Czyli wziąłeś z jakichś 3Trolli czy AlePlanszowki? Mi żal, że nie mam tych dodatków, ale za ten Aftermatch to chcieli ostatnio z 600 zł... Za 200 z medykiem bym wziął, ale ceny tak chore, że w ogóle odpuściłem. Gdybym 2 lata temu jak był KS był w planszówkami tu gdzie dziś to pewnie bym przynajmniej przykleił się do kogoś z tymi dodatkami. Koszulki do podstawki kupiłem jakoś przy okazji zakupu insertu od ReDrewno do Terraformacji. Wziąłem Rebel Premium 2x duże i 2x małe. Czyli 2x200 szt, wyszło mnie jakieś 40-50 zł. A koszulki są luks i aż karty wyglądają piękniej. Rozumiem, że 200 zł to dałeś za koszulki do obu części z wszystkimi dodatkami? Daj znać czy te rozszerzenia warto? I jak ten Lockdown w ogóle.
-
Zamówiłeś na kampanii KS? Rok temu jak Nemesisa kupiłem i się spodobało to pomyślałem że Medyka i Aftermath dokupię, ale cena mnie skutecznie odstraszyła. Obecnie delikatnie przesiałem kolekcję, za odzyskaną kasę i miejsce wziąłem Zombicide 2nd Edition. Zobaczymy czy wejdzie czy przeleci przez kolekcję. Właśnie gramy z żoną w Pandemic Legacy Sezon 1 i jak do kwietnia był spacerek tak maj nas sponiewierał o zastanawiam się czy w ogóle jest sens dalej grać
-
Aż żal że 3 miesiące ma czekać i się marnować. Chętnie bym zagrał w wariację Nemesisa. U mnie dziś mały wku.w bo na 5 czy 6 zaproszonych osób do mnie na nieregularne spotkania planszowe miała przyjść tylko 1 osoba, więc spotkanie odwołane Miałem w związku z tym wpaść do sklepu plamszowego w mieście, gdzie co tydzień się schodzą ludzie, ale okazuje się że to ma być spotkanie pożegnalne, bo sklep się zawija do mniejszego lokalu... Ja z żalu dodatkowo wystawiam kilka gier na sprzedaż robiąc miejsce w szafie z tytułów, które się kurzą tylko. A w poniedziałek dzień gier planszowych...