Po co psuć sobie zabawę. Nie oglądam. Zaciskam oczy mocno i odwracam głowę. No może jednak zerknę
Też tak macie, że boicie się o fun z tej gry? Że jednak nie sprosta? Wszystko piękne, ale jednak dużo tych Forz.
Nie pytam uzależnionych Blubera i Rayosa, który dopiero co odkrył dobre racery, więc trudno mu się dziwić.