Póki co Arsenal nie potrafi sobie poradzić z Tottenhamem. Cisnęli przez prawie pierwszą połowę, ale jak chcą wejść z piłką do bramki to się nie ma co dziwić.
Ło jezu, we Włoszech i Hiszpanii decyduje dwumecz, a w Anglii bramki. Resztą lig się nikt nie interesuje. No, ale ten dwumecz to się dopiero na koniec sezonu liczy.
Problem w tym, że większość ludzi nie wie czym jest horror. Potem czyta się durne posty na filmwebie, że Dziecko Rosemary to nie horror.
Ta latarka to jakich rozmiarów jest? Tylko do pre-orderów ją dodają? Chyba się skuszę na pre-order w Ultimie.