Junkhead

Mam nadzieję w 5 sezonie (pipi)ią z grubej rury od samego początku i zaczną tam gdzie skończyli. Czyli na kąpieli Rity, wpada policja, Dexter się musi ostro tłumaczyć.

Może i google nie wie co to jest karmelozaur, ale na pewno wie gdzie znaleźć płytę. Mocy użyj, a album znajdziesz.

Tak, zwali winę na niewinnego sąsiada. Trójkowy miał sporo czasu by znaleźć właściwy adres Dexa. Od Dziadka w mieszkaniu Szkapy do wyskoczenia Dexa z bagażnika jest koło 24 godzin czasu. Może nawet Dexter trzepał gruchę w bagażniku kiedy Dziadek zabawiał się z jego żoną. Trinity nie miał powodu, żeby od razu uciekać, nie wiedział, że policja wpadła na jego trop. Miał swój plan (zdobyć trochę gotówki, odebrać auto, znaleźć Dextera M., a potem spierdolić z miasta) i się go trzymał. Oczywiście, że akurat Rita zapomniała wibratora czy innego dokumentu to trochę naciągane, ale można przyjąć iż przypadki się zdarzają. Z tym, że drugi jest (pipi)owy.

Przecież widać, że nie jechał za nim, więc siedział w bagażniku. A kiedy odkręcił. Możliwe, że przed odebraniem auto, znalazł kwitek z warsztatu w portfelu Artura.

Trochę to naciągane, ona wraca do domu po cośtam, Dziadek czeka na nią zamiast (pipi)ć (oczywiście trafiają na siebie), Dexter junior siedzi se w kałuży krwi jak Dexter senior. Tez mnie to ciekawi. Jak on się z tego wyplącze. Debra zacznie coś podejrzewać bo Dex był pierwszy na miejscu zbrodni, bez kamizelki, jeszcze im pokazał co i jak. Połączy to z Ritą w wannie. Tak, ale nie wiedzą przecież kim jest. Myślą, że się nazywa Kyle Butler. Oczywiście to znowu można połączyć bo Dex był pierwszy na miejscu. Może powiedzą, że tam był jeszcze ten facet - Kyle Butler. Ale to nie jest znowu takie oczywiste z tą rodzinką.

Kameralny Mastodon? Skinheadzi by wam zrobili to co Bóg zrobił sodomitom. Powinniście się cieszyć, że się możecie wmieszać w tłum.

Super, wygrali z drużyną z środka tabeli Premier League. Roma w LE też wygrała, ale jakoś nikt się nie podnieca.

Prze(pipi)ane, ale to jedyny sposób, żeby któraś z tych drużyn zagrała w ćwierćfinale.

A niech stracą. Może Serie A będzie bardziej emocjonująca przez zaciętą walkę o miejsca w LM. Mam nadzieję, że dzisiaj popłynie Inter.

Hahaha, Juve popłynęło.

Niby tak, ale to co pokazali to nie jest takie szokujące, z tym megatwistem musi o coś innego jeszcze chodzić. Zresztą te promosy nastepnych odcinków nigdy nie są jednoznaczne. Tak jak ten 11. Dziad mówi, że stoi pod domem Dexa, koleś w tamtym domu mówi policji, że mężczyzna nazywał się Kyle Buttler itp.

Dobra obejrzałem odcinek, można oficjalnie spoilerować. Z tymi polskimi napisami to jednak nie do końca, tylko parę minut było przetłumaczonych, reszta inglisz, więc też sobie z angielskimi napisami obejrzałem. Rzeczywiście z tym załatwieniem gościa na parkingu to trochę żałosne. Tak samo jak ta scena z zawarcia małżeństwa. Dobre było jak Czwórkowy do(pipi)ał dziennikarce przez telefon, ale to trochę nierozsądne. Dlaczego nie bał się, że ona wszystko o nim wyśpiewa?

Angielskie napisy są dostępne od rana, a jako bibliotekarz ma dostęp do słownika za darmo i nie musi bulić za niego 6 dych. I komu teraz głupio? PS. Polskie napisy już się pojawiły. Dobrze, że nie zdążyłem przeczytać spoilera wyżej, (pipi) ci w dupe.

Showtime zamówiło 5 piąty sezon, więc pewnie tak.

Kim był ten nieznajomy dziadek? Oglądał tylko pierwszy odcinek.

Ciekawe kto tą grubą chciałby ruchać.

Niby tak, ale czemu akurat w czwórkę musieli po nią pójść? Oglądając odcinek pomyślałem, że tylko jeszcze Dextera i Masuki przed jej drzwiami brakuje.

Mylisz się, przez ostatnie 10 lat Barca miała 7 trenerów. Z tym trenerem budującym drużynę też mi się nie chcę wierzyć. Gdyby Pellegrini miał wolną ręką toby letnie transfery wyglądały zupełnie inaczej. Prezes płaci, prezes decyduje.

Ciekawe czy ten murzyn coś widział w tych pinglach, czy też przez chwile mógł zapomnieć o tym, że jest czarny. Czego się spodziewałeś po latach 60?

Nie wiem, a ile minęło od ostatniego ćwierćfinału LM z udziałem Realu?

Nie za bardzo mogę sobie wyobrażać jakiego to mega twista scenarzyści przewidzieli. Co tu jeszcze można dodać? Mam nadzieję, że to nie tani chwyt marketingowy i do(pipi)ą z grubej rury. Bo się mocno napaliłem i to będzie bardzo długi tydzień.

A ten jaki wujek Staszek - mistrz ciętej riposty.

Cóż, gimbusy zamiast się cieszyć, że ich Real nie dostał w dupę 12:0 to będą pisać, że to Barca fuksem wygrała. Szacun, dowaliłbym wam coś, ale nie jestem taki za(pipi)isty jak Obso i nie potrafię nic z marszu wymyślić.