-
Postów
965 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez alb84
-
Też późno wziąłem się za bieganie, jakieś tam krótkie epizody tylko były, ale nigdy jakoś tego nie czułem (ni to kogoś gonisz, ani też przed nikim nie spyerdalasz ) no ale wkońcu pykło. Czy żałuję, że to wszystko tak późno? tak, na początku trochę tak. Ale nie ma co już patrzeć za siebie i Tobie też polecam takie podejście. Lepiej póżno niż wcale (banał heh), do przodu, po jednym treningu naraz. 2 km to więcej jak 0, z nikim się nie ścigasz. Nie mam w nogach tyle co inni w tym temacie, ale to wiem napewno... bieganie to tylko Ty i Twoje słabości, Twoje tempo i Twoj progres. Raz za razem a będzie lepiej, po prostu musi :). A ciuchy na zimę to jak chcesz to spradź Decathlon. Kalenji czy te inne "sztumy" marki to może nie pro najki czy inne under armour, ale bardzo wporządku ciuchy za rozsądne pieniądze. Wchodzę (hehe wbiegam) w drugi sezon z getrami, bluzami, rękawiczkami itd i wszystko spoko, nic się nie pruje, żaden zamek nie szwankuje itp. Powodzonka, wytrwałóści :]
-
Najlepiej to będzie jak się nastawisz, że te czasy już się skończyły . +1, rower 0 km, a bieganie to narazie tylko z 8 razy w miechu.
-
Ja "Dock Mode" używam na starym FHD 40 cali, dupy to to nie urywa, ale jakiejś strasznej tragedii też nie ma. Przecież to słicz, graficznych wodotrysków się nie ma co spodziewać. Pytanie z innej beczki, jakaś alernatywa dla oryginalnej ładowarki do tego całego docka? Zależy mi na jak najbardziej kompaktowym rozmiarze tej kostki "zasilacza". Ten oryginalny to kolumbryna i potrzebuję coś co najmniej 2x mniejszego. Przymieżam się spróbować odpalić to na jakiejś ładowarce do tel, ale nie wiem czy to dobry pomysł
-
Mi Squid Game też sie podobało. --------------------------- Polski serial "Otwórz Oczy", był wcześniej tu wspominany. Niby średniak dla nastolatków, dramat sci-fi, 6 odc. Już myślałem że porzucę w połowie, zeszło nam z miesiąc żeby zabrać się za dokończenie drugiej połowy sezonu, ale ostatni odcinek nawet wynagradza i jest na tyle ciekawy, że jak będzie drugi sezon to napewno sprawdzę co tam dalej u Julii & Już jest, wleciał właśnie pierwszy odc. Bardzo na czasie, ludzie jaszczury i inne teorie spiskowe, szury i foliarze w krzywym zwierciadle. Głupkowaty humor w każdej minucie przypomina mi trochę jakbym ogladał Paradise PD tyle że w innym klimacie. Mam nadzieje że dalej będzie coś o szczepionkach itp.
-
+1 do dretwiejacych łap przy graniu na leżąco. Zacząłem suplementować więcej magnezu i ręce drętwieją po trochę dłuższym czasie, ale też możliwe że miałem już jakiś ostry niedobór bo na początku drętwiały po może max 10 min grania. Tak czy inaczej, może też sprobójcie z tym magnezem, napewno nie powinno zaszkodzić .
-
Nie to żebym zaraz chciał niewiadomo jak bronić tej trylogii, ale te porównanie Mafia vs GTA T to już z samego założenia jest trochę bez sensu... 1 vs 3 gry heh. W sunie to pewnie większość graczy by wolała takie pożądne detfinitive edition samego Vice City i olać resztę, ale robią całą trylogię... co zrobić, można np nie kupić . Nawet rozumiem te "jojczenie", dla osób które III, VC i SA ograły już po kilka lub ileś tam razy, i na kompach i z modami, i ze sterowaniem odwróconym do góry nogami, to ten remaster rzeczywiście to takie meh. Ja tam na promce, po ponad 10 latach chetnie odświeżę sobie VC, i tak miałem zamiar na kąkuterze to chociaż sprawdzić. Ale dobrze, że są też narzekacze, bo oby jak najwięcej marudzenia doszło do R*, i chociaż pewnie generalnie chuj w to wbiją, to coś tam zawsze społeczności posłuchają i choć trochę wyjdzie to wszystkim graczom na dobre. Także dejta więcej, dlaczego np w GTAIII nie ma gołębi, a do VC i SA nie dopisali euphorii ;D. No kurła zajebiscie by było jakby to dali, by się nie wygupił itp. :]
-
Sporo jak na jeden cart/jedną pozycję, ale to są przecież trzy, a nie jedna gra :). Czym więcej zajmuje, tym bardziej prawdopodobne że Switchowa edycja nie będzie w jakiś sposób wybrakowana. Tak więc to jest dobra wiadomość, dla mnie może być i 30gb, aby min OST "się zgadzał".
-
Podstawowym (no i najbardziej oczywistym) ficzerem słicza będzie to, że będzie można tę trylogię mieć ze sobą "wherever You go". Mi to wystarczy żeby olać wersję na duże konsole, a wyczekać na promkę i łyknąć pstrykową edycję niezależnie jakie będą cięcia względem tych trailerów i shootów wyżej. Tzn mam nadzieję, że grafa chociaż "ujdzie w tłumie" i nie będzie ciąć cnie. No i wielka zagadka to OST. Szczególnie ciekawi mnie te w Vice City, oby dostarczyli.
-
Co do Hallera. Problem z nim jest taki, że już od pierwszego meczu po transferze z WestHamu cierpi na pieruńsko słabą skuteczność. Wiadomo nawet Król Polski Lewandowski nie strzela wszystkiego, no ale Sebastien już takiej "łatki" się dorobił. Liczby go co prawda bronią, ale reszta drużyny pracuje na te jego kolejne szanse, i to czy jest gwiazdą LM imo najprędzej zweryfikuje mecz z topowym rywalem (lub "maszyna się zatnie") gdzie ewentualnie będzie musiał wykorzystać choćby pół szansy i wbić gola. Bez kitu, pierwsza reakcja po 4 bramkach ze Sportingiem to było zdziwienie, że w końcu nie marnował sytuacji . Samo to, że jest trochę drewniany to już nie aż taka wada... bo wiadomo, Zlatan jest tylko jeden . Czy póki co jest największą gwiazdą obecnej edycji LM, no odważne, ale moim subiektywnym zdaniem nie jest nawet największą gwiazdą Ajaxu, ale też najzwyczajniej w świecie to kogo bardziej lubię może mi przesłaniać obiektywne spojrzenie na sprawę ;). Największą niespodzianką? - > tak. A największe gwiazdy to zazwyczaj i tak te same oklepane medialne nazwiska, nawet jak są pod formą itp
-
O to nieźle, 4x syrop i 1 miód to z cukrem na pełnej od rana jedziesz. Dla mnie to było by za dużo, ale ja tyle kilowatów nie kręcę . Za to syrop z imbiru to ciekawe, u mnie zawsze coś w końcu idzie do wyrzucenia jeżeli chodzi o wykorzyatanie korzenia w potrawach czy tam dodaniem do herbaty itp. a w postaci syropu napewno mniej się zmarnuje. No zrobię. Dzika róża np. Tak się składa, że 50 metrów od chaty rosną krzewy tej rośliny (no na bogato jej tam). Niby w tym roku miałem z nich robić alko nalewkę, ale jednak zaniechałem przez pracochłonność przy owocach. Przyznam, że dopiero teraz teoche poczytałem apropo syropu z dzikiej róży i nie dość, że jest źródłem Wit D (co jest niby rzadkie, jeżeli chodzi o produkty spożywcze), to i: No nie zaszkodzi spróbować, może przy supporcie syropu animal flex wleci tylko raz, zamiast dwóch razy w roku .
-
Też dobry eliksir na przeziębienia :). Syrop i nalewki z czarnego bzu też dobry stuff.
-
czyli ta gra żyje? Poza tym, niech Psychonauci coś zawojują w tych plebiscytach, to może da to sygnał na wskrzeszenie paru platformówkowych marek.
-
Ja mam podobnie z Detroit , ale jak NY wkońcu wychodzą na prostą to dlaczego MOTown nie mieli by się odbudować? Co prawda po wymianach Andre to już rozmienia się na drobne, a w Det procesu ciągle/jeszcze nie widać... ale cóż I belive
-
Skończę Odyseję i wezme się za Dreada. Po tym co tu czytam nie ma innego wyjścia, póki co odpaliłem ledwie na ~pół godz i jedyne co mogę potwierdzić to mega responsywny movement, grafa schludna i w zasadzie to też nie mogę więcej napisać, ta czerń i kontrast napewno zrobią robotę. Ale to przecież i tak bez wiekszego znaczenia, bo już Marian przystemplował mi argument, że Switch nigdy nawet nie udawał że chce być czymś wiecej niż rzeczywiście jest... pieprzona pasieka miodu, czego więcej chcieć?
-
Pięknie amsterdamczycy grają, całościowo zdaje sie że mają nawet lepszą kadrę niż Ajax z kampanii 2018/2019, i co za tym idzie wszelkie argumenty za tym żeby tego nie spyerdolić i znowu coś ugrać i po drodze przytrzeć nosa "wielkim firmom". Sezon jest jednak długi, na wiosnę nie zawsze klubom udaje się wrócić w swoją topową dyspozycję, a nonszalancja i brak doświadczenia tych gnojków może ich znowu zgubić w którymś decydującym momencie. Niemniej, cudownie patrzy się na piłkę jaką grają, skuteczność tradycyjnie do poprawy, bo Haller smiało 3/4 brameczki powinien dziś wbić. Jest hype, X X X ! ps.tak Haaland wyglądał w tym meczu:
-
Synthwave -> Retro Wave, lata 80 - najlepsza era muzyki!
alb84 odpowiedział(a) na alb84 temat w Alternatywa
ten alien też fajny ----------------------------- Sandor Gavin - Primeval Iversen - House Plants Midnight Smoke - Nightshift -
Synthwave -> Retro Wave, lata 80 - najlepsza era muzyki!
alb84 odpowiedział(a) na alb84 temat w Alternatywa
3 świeże albumy & 3 różne klimaty Droid Bishop - Into the Abstract czyli synth + funk Dynatron - Origins darksynth + spacewave Jnny Cobra - Straight Ballin the Left Hand Path Co ten Jnny? świetnie mu to wychodzi, przestrzał przez meal, darksynth, euro dance, electronic itp. Nawet nie udaje, że to tak na poważnie czy coś, widać to przecież po samych tytułach poszczególnych numerów. Może nie jest tak zasłużony dla sceny jak Bishop i Dynatron, ale uwielbiam gościa, takie eksperymenty i świeże podejście to zawsze na propsie. edit. literówki -
No NIE FAJNIE BigN. Co prawda w porównaniu z konkurencją ten ich online jakoś szczególnie drogi nie jest, ale imo takie retro "expansion pack" to powinno śmiało hulać w tym standardowym abonamencie, a nie dodatkowa opłata za N64 i SG (no tak to wyglada, że będą chcieli dodatkowy hajs ). Chcą winycyj szmalu? Ok kitajce, ale jakieś świeższe gierki niech dają... płatny emulator v2?
-
Jeszcze apropo tej reklamy. Dobry (jak zwykle) materiał od KDB. Wszystkie (?) smaczki w pigułce.
-
Road96 Indyczek, gra typu "blantmany", jest demko. Promka (chyba -25%) kończy się jutro, więc cenowo wychodzi ponad 50% taniej niż pudełeczko, ale być może warto poczekać na poprawki stabilizujące klateczki i następną promkę. Ja się skusiłem, demko mnie przekonało -> przede wszystkim OST<3.
-
Awaria? trzeba było wezwać yy hydraulika? No może nie zna się kąkuterach, ale za to jest fachowcem w platformerach . no fajny ten pstryczek
-
No niech ten sezon się już zaczyna, jestem ciekaw jak wypadnie nowe Czikago, życzę im wejścia do PO.
-
No i super, że nie idą z tym o krok dalej itp. No to czekam na usprawniony launcher Xbox/GamePass/MsStore również na W10, a jak nic nie zrobią to trzeba będzie kombinować z nowym Win.
-
no ok "reklam" Swego czasu po otworzeniu "startu" wprowadzili te polecane apki, jakieś z dupy gry żeby zainstalować itp rozpraszacze. Dla mnie było/jest to inwazyjne i wkurwiające, a jak wiadomo MS ma zapędy żeby isć o krok dalej (vide Dominos czy tam Moutain Dew w dashu Xboxa ), dlatego ciekaw jestem jak to wygląda w w11, bo jestem o tym przekonany że jakby tylko mogli to wprowadzili by i dodatkowe pop upy czy inne cuda wianki np. po otworzeniu każdego nowego folderu.
-
Zasadnicze pytanie, jest więcej reklam? Bo to mają opanowane do perfekcji, bankowo myślą o tym żeby wjebać jakąś reklamę do każdego nowo otwartego folderu .