alb84

Jak dla kobiety, to pewnie lepiej coś w proszku (dodatkowo w proszku podobno lepiej się przyswają). Z ciekawości na yt słuchałem sobie recki animal felx i trafiłem na info że ten suplement ma bardzo zbliżony skład do af i przy tym jest tańszy (ale za to tylko 22 dawki). Oczywiście jako że nie testowałem, to nie mogę z czystym sumieniem polecać. Co do efektu tycia, to można przecież przeciwdziałać... regularne cardio załatwia sprawę .

Czerwona piguły, a czarna to proszek. Czerwona pucha dla mnie goty, wszystkie dolegliwości jak ręką odjął. Powodzenia.

No jakby dali jej angaż do reklam... to bardzo chętnie nie przełączę.

Hm, co prawda ja nie używam spoti, ale być może chodzi o algorytm podobny do tego który jest np w poweramp (którego używam). Tj. jak nie skipujesz pewnych losowo odtwarzanych utworów, to później one powtarzają się częściej. Takie przynajmniej mam wrażenie, że tak to może działać. Możliwe, że w opcjach trzeba wtedy coś odhaczyć. ----------- BMX Escape - Codename Jody

No u nich to takie "another day in the office", i pewnie bardziej mają bekę z tych co medali nie przywiozą . To ja tam wolę prawdziwą ekscytację paroma krążkami na krzyż i prawdziwych bohaterów narodowych, niż 100 "nic nie znaczących medali które nikogo"...

c i a r e c z k i

e tam , tak lubię zapach hehe marichuanen, a jeszcze bardziej haszu... ale whatever. No dobra, ogarniałem jakieś zakupy na kolację, to pod wpływem tego tematu wziąłem cztery piwka i cydr (8.2%). Możliwe, że coś z tego już piłem (napewno ten troll), ale w każdym bądź razie smak zdążyłem zapomnieć no i nie powiem, nawet jestem ciekawy jak to będzie smakować. Postaram się napisać wrażenia czy coś, ale z mojim tempem to pewnie miesiąc lub dwa murowane. No już nie dzis w każdym bądź razie. Mam jednak coś z dedykacją dla Rozaliusza. Specjalnie zajchałem do ciapków po jedną puszkę. Troche się schłodziło, odkurzyłem mój ulubiony kufel i legancko weszło do pitcy na kolację. Twoje zdrowie pulpecik! Why so serious, czy tam wyjmij kij z tyłka... czy coś w tym stylu . Pzdr.

Na forumku jak to na forumku, wymiana zdań po paru postach/stronach zazwyczaj kończy sie podobnie... jazda po skrajnościach . Żaden ze mnie piwosz czy coś w tym stylu, i u mnie w koszyku najczęściej ląduje karton pospolitego Budweisera. Małe 330ml butelki, zazwyczaj na dobrej promce, spoko do jakiegoś grila, czy nawet grzańca jesienną porą. Ot poprawny sikacz jak ktoś wpadnie itp, no spoko jest, nie mam wielkich wymagań i wiem co biorę. Dla odmiany (parę razy w roku) kupi się Heinekena w małych butelkach (ten zapach skuna w pomieszczeniu po wypiciu paru heńków ), jakieś Desperados jak żona akurat przytarga, czy tam czteropak Peroni (delikatne, fajne latem) jak najdzie chęć itp. Randomowe polskie z puchy? No też za siebie nie wyleję, w najgorszym razem można przecież jak baba dodać syropu. Te wszystkie krafy? no czasem coś do smaku w knajpie przy jedzonku, i choć naprawdę dobre to później nie szukam w sklepie hopgoblinów czy innych tam bananowych wynalazków :). Prędzej winko lub coś mocniejszego . Hmm, taki mały przykład. W tamtym roku, po iluś tam latach złapałem się z ziomkiem. Wiadomo może jakaś łycha za parę tysi była by problemem, ale taka za parę stówek już nie koniecznie... skończyło się jednak na tanim winiaczu jak "za starych dobrych czasów". Doznania smakowe? Czy żałuję/żałowałem na drugi dzień? Po stokroć nie . Kończąc ten przydługawy wywód... no banał. Nie do końca najważniejsze jest co, a raczej z kim i gdzie pijemy .

Shadowrunner82 - The Stranger Breathing Fire The Motion Epic - Boardwalk Arcadia Power Glove - 2043

Ekspertem nie jestem, ale pozwolę sobie spróbować odp. Michael "money in the bank" Hicks, równie dobrze mógł by mieć nick "hero ball". Z tego co kojarzę, to on taki jest i często forsuje te swoje rzuty. Jak ma dzień i trafia, to gościu jest goty i naszym idzie. A jak forsuje i pudłuje... to irytuje, no i naszym wtedy już tak nie idzie hehe. Liczyłem że może powalczą o brąz czy coś, ale nie wszystko jeszcze stracone i o ile wszystkich rzutów nie da się trafić, to mogli by się bardziej postarać o ptk drugiej szansy po zbiórkach w ataku. Zbiórki w obronie zresztą też do poprawy, co oni tam dawali się przestawiać tym kitajcom? Ledwie im ten mecz wyrwali, i to po prowadząc już 18-12 Oo' btw. o nie wiedziałem, że w siatkówce też mamy naturalizowanego polaka rodaka.

Ehh, co za czasy . Ta cała lewacka poprawność polityczna już dawno zaczęła zjadac swój własny ogon, a ten powyższy przykład to już po prostu kolejne przesuwaniem granic absurdu. Jak dla mnie to już wcale niech idą jeszcze dalej, i skoro to wszystko to coraz bardziej szopka a coraz mniej rywalizacja sportowa którą do tej pory znaliśmy, to chętnie bym zobaczył jak np ten gościu o grubość poroża wygrywa z mudżinami złoto w jakimś bieganiu . Przynajmniej będzie śmiesznie, a nie jakieś żal.ol

Witam, pozwolę sobie to tutaj wrzucić Dziśiaj rano w końcu przyszło : W zasadzie żeby nie Gunship, to nawet bym pewnie nie wiedział o tym, dla mnie póki co GOTY albumie, no imo zdecydowane muzyczne nr 1 tego roku. W cyfrze obsłuchane przy premierze, i cenię go za różnorodność. Od ciężkich metalowych riffów, przez utwory jakby żywcem wyciągnie z ost dowolnego THPS i łagodny "Kissing in the Rain" aż po oczywiście metalowo-synthowy "Berserker". Ulubiony kawałek : "Meet Me In the Fire" . Ok, mięsko... to wydanie : koń sam się wali

Tak, to ciekawy projekt (i pewnie udana próba wyciśnięcia dodatkowych paru dolców z popularności ). Full release tj aranżacja 5 utworów z Endless Summer 23.07 The Midnight - The Rearviev Mirror Apropo Maximum Love to też spoko. Tak na szybko : Hot Summer Synth vol1 Hot Summer Synth vol2 + to mi dziś pięknie weszło przy bieganiu, retro darksynth electro, czy coś w ten deseń Jnny Cobra - Disco Aggro Sessions Ja daję przy tym * i do biegania/na rower poleci jeszcze nie raz.

@WisnieR jedno co mogę jescze poradzić to ewentualnie sprawdź/zmień łańcuch. Tj miałem raz sytuację gdzie na córki komendę "sybciej" niewiele myśląc poza prostym "no ok, to tera Cię przewiozę" po czym szybki przemiał przerzutkami na cięższe + akurat było trochę pod górkę + ciężar pasażera i łańcuch postanowił zaprotestować i momentalnie sie zerwał... skończyło się powolnym około 5km spacerkiem spowrotem do domu . Także tak, zdecydowanie zwróć uwagę na stan łańcucha, i ewentualnie polecam pamiętać, że przy zmianach przerzutek z oczywistych względów pracuje on na większym niż solo obciążeniu. btw. jak ten brzdąc w tle to Twój syn, to widać że jeszcze mu trochę brakuję do tych 22kg i jeszcze nie ma aż takiego wpływu na ten łańcuch, ale tak czy inaczej powyższe nawet na przyszłość może pozwoli uniknąć ewentualnych problemów. Trochę zazdro, fajne były te wycieczki i przybijane podczas jazdy piąteczki .

@WisnieR podtrzymuję . Te "budżetowe" foteliki spełniły swoje zadanie, i imo nie ma sensu przepłacać. Tzn na pierwszy rzut oka, to ten droższy fotelik wygląda na bardziej "premium", z opisu wychodzi że jest aż 1,5kg cięższy i ma zamontowane odblaski. Czy waga konstrukcji przekłada się na większe bezpieczeństwo? Nie wiem, nie odważę się na porównanie tych fotelików pod tym kątem, ale obydwie konstrukcje to max 22kg udźwigu. Także j.w. ten tańszy sprawdziłem i polecam. Różnica w cenie spora, a jakieś odblaski czy tam światełka to na trytki czy coś raczej nie problem samemu ogarnąć. btw. powyższy cytat to odp do @_Red_, być może kolega też już ma swoją wyrobioną opinię nt fotelików. Co złego to nie ja, pozdrawiam

1-1 chyba było dużo typów na taki wynik. Karniaczki w finale? jes plis, takie ciśnienie to jeszcze chyba tylko game7 w finale NBA mogło by wywołać.

No to wariant delta zaraz pewnie wypierdoli skalę. Jak to herbaciarze dowiozą, to jutro nie ustawowy bank holiday, pandemia kaca.

450l? to najs . To więcej niż w CX30/nowy Juke, że o np CX3/stary Juke nie wspomnę, nieźle. No ok Balon, z tymi lusterkami racja, ale imo śmiało bardziej priorytetowo można by potraktować adaptacyjne światełka lub paronamiczny szyberdach... ale to też kwestia gustu/wyboru, i co komu bardziej pasuje, nie chcę w sumie o to "drzeć kotów" czy coś. Co kto woli, najlepiej jak jest wszystko :]. pzdr. Z tym docieraniem, to te tys czy dwa tys km powinno szybko strzelić, na początku przecież się szuka pretekstów żeby tylko gdzieś pojechać nową zabawką

W tych crossoverach elektryczna klapa jest "bezsensowna" z jednego prostego powodu... bagażniki o tak malej pojemności, że i tak max 3 siatki zakupów to żadna przeszkoda żeby nie móc sobie swobodnie poradzić z otwarciem klapy . Nie no, tak bardziej serio to fajny i praktyczny ficzer taka auto-klapa, ale też żadnen dealbreaker i imo np automatyczne składane lusterka są ważniejsze. Propsy za tę Pumę, w pracy ktoś ma taką samą i nie idzie nie zawiesić na niej oka. Btw ta nowa Mokka też ma taką zieleń jako przewodni kolor w reklamach, ładny ładny.

Anglia - Włochy 1:1

Jest to jeden z utworów z ost z tej gry: Road96 OST, oprócz Kalaxa swoje 3 grosze mają tam min Robert Parker, VolklorX i The Toxic Avenger (tj. jeżeli chodzi o "neonowe towarzystwo" ;)). No właśnie, motywy przewodni z tego trailera to też sztos. Idealnie pasuje , imo prawdziwa alternatywa dla Nightcall . btw trochę offtop. The Toxic Avenger - Midnight Resistance to co prawda bardziej housowy album, ale bardzo mi podszedł i jakby co, to polecam dać mu szansę, utalentowany gościu. ------------------------ Oprócz NRW polecam też śledzić kanał Aztec Records : np od 26 sek - > Natalie Gray, dobry popowy głos co prawda bardziej jakby wyrwany z lat 90', ale do Synthpopu też pięknie pasuje : + Lub też FiXT Neon po cięższe, bardziej Cyberpunkowe klimaty (tak po prawdzie to imo, przydał by się oddzielny temat na CP, Darksynth itp) edit. + to mi dzisiaj przyszło : Na Akume i Lost Themes III to chyba z 8 miesięcy czekałem

Forumek czujny jak zawsze. W sumie to dzięki za zwrócenie uwagi, ale oponki jeszcze mają te 3mm i co prawda nie zaszkodziło by już zmienić na nowe/spoko używki to jeszcze przez miesiąc na nich pojeżdżę* (teraz to i tak na lokalu się kręcę). Rozstrzygnie mi się czy ewentualnie będzie zmiana auta (ocena czy nie zbliża się dwumas itp) i wtedy będę wiedział co dalej. Krótko mówiąc, ile bym teraz w nie nie wsadził kasy to i tak rozliczenie pójdzie na zasadzie rocznik+przebieg. Heh, rozsądek i przeczucie mówi mi "to już czas -> taki był plan" a z drugiej strony daleko mi do znudzenia się i jeszcze spokojnie ze 2/3 lata bym nią pośmigał. Jeszcze jedna rzecz apropo tego tematu, brakuje tu trochę "pazura" tzn. nie ma nic złego we wrzucaniu spontanicznych fotek na parkingu itp, i oczywiście bez zaglądania komukolwiek po kieszeniach to imo dobry kadr (np z fajnym filtrem) jakiegoś klasyka na tle zardzewiałej bramy w kamienicy będzie miało więcej "motoryzacyjnej duszy" niż przykładowo "no kupiłem Teslę" i pyk fotka spod lidla. Tryby photo mode w gierkach, aparaty z 10 soczewkami, a tutaj wszystko tak trochę na jedno kopyto :). Suzuki na Islandii to już imo GOAT tego tematu, tam wszystko się zgadzało, ale nikt nie powiedział że nie można chociaż próbować rzucić wyzwania . Nie wiem, może jakiś wakacyjny konkurs z ankietą/nagrodami czy coś by trochę rozruszał ten temat? Moje ulubione : *żeby nie było, na bezpieczeństwo nie ma co machać ręką jestem tego swiadom. Ostatnio sąsiad powiedział cos podobnego nt swojego skutera, że aby do września itp. a teraz leży biedak poskręcany na śruby i bije się z myślami "co by było gdyby".