mataman

Ja bym tego oddał sprzedawcy w ramach reklamacji (gościu napewno wiedział że bubla sprzedaje) i kupił w 100% sprawny, najlepiej w swojjej okolicy, co by odebrac osobiście.

Czyli tak jak myśłałem kupiłeś walnięty ampli. Czy nie rzucasz się na jakieś "świetne" okazje? Bo to zbyt duży zbieg okoliczności ze kupiłeś pod rząd dwa niesprawne sprzęty.

To nie jest normalne. Powinny grać odrazu. Coś nie masz szczęścia do zakupów.

No przydały by się, zawsze dodawali jakies nowe w dlc. Ja chce Spa

Bzdura na kółkach. Filmy tez wolisz z dubbingiem?

Ja bym wolał nowego Burnouta. Natomiast ten nowy Dirt to będzie kupa jakich mało.

To, że ty nie potrafi w nie grać nie oznacza, że jest "ujowe". Z resztą, skoro ci się nie podoba to po co w nie grasz? Paranoja. Skoro gra ci się nie podoba i nie umiesz w nią grać tzn, że nie zasłużyłeś na żadne trofea z nią związane i jesteś zwykłym oszustem jak boosterzy. Logika. Dla mnie osoba grająca w produkcje, których nie lubi tylko po, żeby wbić jakieś trofea jest debilem. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Gdyby to trwało godzinę to jeszcze bym zrozumiał ale poświęcnie całego dnia na zdobycie jakiegoś wirtualnego trofea... Szkoda gadać. Multi w Brotherhood jest s(pipi)e przez ludzi którzy lataja jak barany łamiąc wszelkie założenia jakie miał developer podczas tworzenia tej gry.. Cała seria AC jest dla mnie najlepszym nowym IP w tej generacji i kocham te gry. Singiel jest mega wypasiony natomiast jak pokazuje przykład AC: Revelations i trybu deathmatch (w który grałem z przyjemnością) multi może byc dobre ale w tylko w tym konkretnym przypadku bo generalnie rzecz biorąc jest do d.py. Lubie calakować gry które mi się podobają, czaisz? Wszelkie ustawki są na prywatnych meczach więc takim specom jak ty napewno nie przeszkodzę w eksperckim wyżynaniu takich noobków jak ja Ty olewasz pucharki, ja nie. Tylko po kiego grzyba robisz z tego krucjate to nie mam pojęcia.

Nie chcemy II WŚ, chcemy tak klimatycznego singla jak ostatnio. Tylko totalny ignorant może stwierdzić że kampania w nowym MoH była nudna.

W lutowym King of the Track koleś ma 1:52;227, czyli mam prawie 7s zapasu

A co wam przeszkadza ze ktoś chce wbić calaka/platynę? Co mam grać setki godzin w ujowe multi AC: Brotherhood tylko dlatego że chce mieć calaka? Oczywistym jest ze będzie boostowanie lvl i nikomu nic do tego. Co innego boostowanie statystyk na leaderboardach, tacy powinni być z list kasowani.

Z rFactorem nie miałem przyjemności ale do konsolowych "simów" nie ma co porównywać wogóle. Można wybierac spośród trzech ustawień modelu jazdy, pro, intermediate i novice. Głównie róznią się mozliwościa wł odpowiednich ułatwiaczy. Na pro tcs może być co najwyżej low, gdzie na novice można ustawic wszelkie wspomagacze. Mocniejsze fury ciężko jest utrzymać na torze Np. Formula A czy B bez tcs to jest walka o życie na każdym wyjściu z zakrętu, full hardcore. Touring cary natomiast prowadzą się jak marzenie, choc tez przy wyjściach trzeba naprawdę uważać. To jest sim pełną gęba, nie ma kompromisów. GT5 czy Forza 4 to niedzielna szkółka w porównaniu z tym. Najlepiej przetestować oczywiście samemu, 10 euro nie majątek bo gra zapowiada się wyśmienicie.

Zobaczymy lecz nie mają tej "iskry" którą miało Bizzare, dzięki której robili tak miodne gry.

Turn10 ma "talent" do tworzenia za(pipi)iscie nudnych trybów kariery, więc nie wiem czy bym chciał aby to oni majstrowali przy tym tytule.

Na allegro są 250GB za ok 180zl więc nie ma co kombinować.

No jaki widac niektórych nie zachęca Ilość klas w tej grze zmiażdży wszystko! Wygląda już za(pipi)iście a to dopiero pre-alpha, jeżdżi sie wręcz fenomenalnie, tyle.