LTD sztosik, zwlaszcza burger blame canada z grillowanym bananem, maslem orzechowym i syropem klonowym :D
moa solidne, przede wszystkim ogromne porcje, moj ulubiony to chyba wspomniany surf n turf.
Pasibus taki sobie, 2 razy bylem i tylko poprawnie.
Bobby maja dobre sosy, dowolnosc komponowania robi swoje jak sie ma ochote na cos po swojemu.
Rockburger bardzo soczyste miesko, fajny klimat minilokalu, zawsze dobra muzyka.
Jeszcze jest wartburger na piotra skargi, kawalek za dominikanska w strone dworca - bylem tylko 2 razy, ale za kazdym razem.mi smakowalo i dobre frytki maja.
Do kazdego lokalu polecam zajrzec, poza pasibusem, bo sa przereklamowani jak dla mnie, a czeka sie jak w jakiejs karczmie w niedzielny obiad.