Pewnie zależy od Twojego "progu bólu". Ja 7kę ograłem z przyjemnością na PSPku, grind był, ale nie jakiś uciążliwy, przypominały mi się czasy GBA i pokemonów, a fabuła świetna, więc wspominam tę grę bardzo miło.
Natomiast po sukcesie z 7ką 8ka mnie odrzuciła praktycznie wszystkim, dziwnym systemem walki, długimi loadingami, najnudniejszym wprowadzeniem w jrpgach ever. Przez to ciągle nie wziąłem się za 9kę.