-
Postów
410 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez xylaz
-
ta wersja ma być tylko na konsole, ja też zamierzam sprawdzić, jeśli strategiczna i ekonomiczna część gry będzie dobrze potraktowana to na wygląd można przymknąć oko, na psx jakoś się grało w civ2 chociaż oczy bolały
-
to raczej nie jest ten film, widzialem to wszystko juz wczoraj, a od 2 do 9 minuty jest czarny ekran.
-
Nie powiedziałbym o Oblivionie że działa płynnie. Większych zwolnień nie ma, zdarzają się sporadycznie gdy dużo dzieje się na ekranie i czasem zupełnie bez powodu, np. w niektórych domach. Niestety animacja bardzo przycina (jak na konsolowe standardy) gdy jesteśmy w ruchu - biegnąc lub jadąc na koniu, każdy popup gdzieś na horyzoncie to przycięcie animacji. Na niektorych terenach może dojść do takich sytuacji, że przycięcia animacji trwają dłużej i występują częściej niż oficjalne pauzy na loadingi. Domyślam się że na PC nie jest lepiej pod tym względem, a konsolowa wersja śmiga na max detalach. Oblivion jest na tyle wyśmienitą grą, że takich niedociągnięć technicznych albo się nie zauważa, albo się do nich przyzwyczaja
-
na gametrailers tez jest nowy wywiad z gameplayem link i rzeczywiscie gra wyglada bardzo dobrze!
-
cały czas męcze Obliviona, zakup GTA4 musialem przelozyc na przyszly miesiac :nosze: troche szkoda tych wolnych dni majowych, ale pocieszajace jest to, ze gdy wszyscy skoncza juz singla w gta4 my bedziemy miec wszystko jeszcze przed soba czasem zazdroszcze tym ktorzy pozno kupuja dobre gry i przechodza wszystko pierwszy raz, teraz sam bede w takiej sytuacji
-
Ja specjalnie zalozylem konto US zeby sciagnac to demo, pogralem 10 minut i stwierdzilem ze nie chcialbym grac w pelna wersje nawet za darmo. Z tego co widzialem w demie - gra typu idz przed siebie i zabijaj wybiegajacych przeciwnikow, a przyjemnosc z tego ich zabijania mniejsza nawet niz w Uncharted, grze w której strzelanie schodziło na dalszy plan. Do tego dochodzi średnia grafika jak na gre w której idzie sie po sciezce do przodu i brak standardowych juz efektów - w demie swiatlo latarki nie generuje zadnych cieni, a zrodlo swiatla w postaci ognia nie ma zadnego wplywu na oswietlenie glownego bohatera. Wykonaniem gra bardzo przypomina Residenta4, chociaż sterowanie jest mniej toporne. I to tyle co moge napisac po zagraniu fragmentu dema
-
Gra jest rewelacyjna, tylko ciągle ginę w tych tunelach
-
Nie zgadzam się z tym, że tego nie ma w żadnej innej grze. Takie motywy są w wielu grach i moim zdaniem RE4 jest daleko na tej liście (i na pewno dalej niż Uncharted). Mnie już od samego zwiedzania odrzuciło toporne sterowanie i jeszcze toporniejsza kamera, nawet ciężko mi sobie wyobrazić jak można w tej grze coś zwiedzać... Było już trochę gier w których się zatraciłem, niestety re4 nie był jedną z nich (chociaż bardzo na to liczyłem). W RE4 nie przeszkadzało mi to, że zmienił się sposób rozgrywki i ukazywania akcji. Ja już nie trawię tej serii od czasu RE:CV i właśnie RE4 przypomniał mi dlaczego - fabuła, postacie - to nie na moje zdrowie :nosze: A jeśli chodzi o RE5... mam nadzieje że w końcu znikną te plamy imitujące cień postaci ;]
-
1. Uncharted: Drake's Fortune 2. Call of Duty 4: Modern Warfare 3. Oblivion GOTY a. Super Stardust HD b. Pixeljunk Monsters c. Flow Sprzedane/odinstalowane: 1. Kane & Lynch 2. Motorstorm 3. Assassins Creed a. Go! Sports Skydiving b. Everyday Shooter c. Syphon Filter d. Theme Hospital
-
Moje pierwsze wrażenie to : biednie wyglądający stadion, tragiczny spadek animacji w czasie przerywników i całkiem dobra rozgrywka właściwa. W przyszłym tygodniu pomęcze dłużej to demo z drugim graczem.
-
Ze zwiastunu wygląda to dla mnie jak powtórka z RE4, więc dla mnie to bardziej must-avoid niż must-have ;] pamiętam jak w dniu premiery poleciałem jak oszalały do sklepu po RE4, a po 5 dniach już wysyłałem ją do nowego właściciela ;] Nadal nie rozumiem sukcesu RE4 - toporne sterowanie identyczne jak w RE1, durna kamera majaca chyba tylko za zadanie ukryć brak efektów cieni, elementy akcji rodem z parappa the rapper, głupie rozwiązania np. sklepy z bronią w których nie można kupić amunicji, a przedmioty - amunicja, apteczki wypadające m.in. z ptaków (mistrzostwo) i na koniec fabuła która leci na pysk w chwili zgonu pierwszego bossa... więcej tego samego mnie nie urządza :nosze:
-
http://www.pixeljunk.jp/Monsters/index.shtml Oficjalna strona, zawiera wyjaśnienia dotyczące gry - m.in. SCORE SYSTEM - dobrze wiedzieć za co dostaje się punkty. szykuje sie kolejna gra PixelJunk - Eden - zwiastun
-
Ja rozwiązałem mój problem ze śniegiem. Śnieżenie pojawiało nawet na całym ekranie, podczas grania w gry lub przeglądania menu systemowego konsoli. Przeczytałem wszystko co było możliwe na forach ps3 i hd, problem okazał się znany w przeciwieństwie do jego powodów i rozwiązań. Zacząłem więc kombinować z kablami i co się okazało... Na początku konsolę miałem podłączoną przez component - obraz do tv, a dźwięk do wieży. Później kupiłem kabel hdmi i podłączyłem konsolę przez hdmi, jednak zostawiłem podłączenie dźwięku do wieży przez component i w opcjach systemu ustawiłem obraz przez hdmi, a dźwięk przez component. Właśnie na tym etapie pojawiało się śnieżenie. Wyrzuciłem więc kabel component i został sam hdmi, a dźwięk podłączyłem do wieży z wyjścia audio w tv. Śnieżenie zniknęło. Zauważyłem inną niedogodność. Moja konsola stoi pionowo, a niewielkie poruszenie kabla hdmi (który niby siedzi mocno w konsoli, ale da się go delikatnie odchylić) powoduje zakłócenia. Nie widać tego od razu tylko co pewien czas zanika na sekundę dźwięk, a obraz na ułamek sekundy.
-
Z tego artykułu link wynika że Army of Two zostało poprawione. Data wydania w USA 4.03, w Europie 7.03, Ocena na IGN 7.9
-
Chyba już wiem dlaczego sklep PS Store jest tak słabo aktualizowany, że raz na miesiąc można sciągnąć nową tapetę lub zwiastun jakiejś gierki ;] Przez taką sytuację z nudów sięga się po pozycje których nigdy by się nie ruszyło... Ja właśnie tak zrobiłem, szarpnąłem się na SkyDiving i Everyday Shooter, do których nie byłem do końca przekonany... wystarczyło mi 15 minut gry łącznie aby stwierdzić, że wyrzuciłem w błoto 47zł - odechciało mi się zakupów i grania :nosze: Gdyby te gry nie były tak związane z kontem użytkownika, oddałbym za darmo ;]
-
a pamiętacie Alien Resurrection na psx? Gra na podstawie najsłabszej części filmu, a mimo to jedna z lepszych gier z obcymi (wg mnie najlepsza). Pojawiła się przed AVP2 na PC i klimatem zjadała go na śniadanie (avp2 nadrabiało wyborem rasy i multiplayerem). Była to jedyna gra w którą naprawdę bałem się grać (odpalałem wyłacznie w nocy na słuchawkach lub na wieży prologic). Nie mówię że chciałbym aby Aliens: Colonial Marines było takie jak Alien Resurrection, chciałbym żeby było lepsze ;] Chciałbym żeby poziom klimatu i "horroru" był chociaż tak samo intensywny...
-
na PS3 przede wszystkim, eh poza tym X360 i PC (info jest pod linkiem) :nosze:
-
Sega pracuje nad grą Aliens: Colonial Marines, są juz screeny! link nie jest to raczej wznowienie starego projektu z PS2, bo nad poprzednim pracowało Electronics Arts. informacje o grze Wiadomo że ma to być fps, kampania single player i multiplayer dla 4 graczy coop. Gra wyjdzie pod koniec 2008.
-
dlaczego ma uważać, żeby nie kupić wersji USA? ze względu na niedziałające save'y? śmieszny bug: martwi strażnicy pojawili się na chwilę w pionie, w pozycji ukrzyżowanej.
-
Dziwne że nie ma takiego tematu, może zniknął ze starości... ale gierka ma wyjść już w tym roku! Nareszcie survival horror godny uwagi, filmy wzbudziły we mnie duże zainteresowanie: filmy na ign lub filmy na gametrailers Sztywne bieganie przed siebie i strzelanie w końcu przejdzie do lamusa... a co można zobaczyć na filmach? np. ciekawe motywy z kombinowaniem z przedmiotami w kieszeni, dziurawienie, podpalanie, rzucanie, przyklejanie (samo oglądanie kieszeni też daje rade)... płynne wywijanie przedmiotami i bronią, ładne efekty świateł i cieni, dobrą fizyke... jestem dobrej myśli, nie wiem jak bedzie z klimatem, ale technicznie zapowiada się interesująco.
-
na obecnym etapie, po tym co widać na filmach, może to być hit na miare assassins creed... albo jeszcze gorzej (nawet główna postać wygląda jakby uciekła z tej gry). wszystko wygląda efektownie, rozwałka jest niesamowita... i co poza tym? nic. już samo oglądanie tych filmów szybko mnie znudziło. rozpierducha większa niż na wojnie, a po chwili nie ma po tym śladu, respawn ludzi-statystów i samochodów-dekoracji chyba jeszcze większy niż w GTA - to może być zabawne, ale przez ile czasu? masakryczny popup podczas latania śmigłowcem - w pewnej chwili musiał zwolnić żeby dorysowały się obiekty, bo leciał już po pustym mieście. przerywniki - połączenie mercenaries (porywanie pojazdów) i assassins creed (fatality) zupełnie nie sprawdza sie przy tak dynamicznej akcji, co widać na filmach (potwory usiłujące bezskutecznie atakować podczas przerwyników).
-
playstation home kojarzy mi się z "there" na pc i "red light center".
-
dokładnie, po warzone 2100 żaden rts już mi nie pasi ;]
-
no właśnie jakoś biednie to wygląda na screnach/ zwiastunach "Everyday Shooter, a game developed by Jonathan Mak and published by Sony Computer Entertainment, puts you in control of a single, pixel-like unit on the screen. Your goal is to clear a series of eight stages that vary drastically from level to level" - ta część opisu brzmi jak z czasów małego atari ;] mnie na razie nie kusi zakup tej gierki...
-
Ja grałem w obliviona (i gram nadal) już po uncharted, cod4, assassins creed i paru innych... Graficznie jest bardzo dobrze, wyglądem świata w oblivionie delektuję się nawet bardziej niż w wyżej wymienionych grach. Jest to zupełnie inny świat, w związku z tym technicznie też jest inaczej. Mamy tu upływający czas dnia, cykl dzień - noc, warunki pogodowe tj. mgła, deszcz, burza, śnieg itp. Teren możemy przemierzać dowolnie w każdym kierunku, więc patrząc na las widać drzewa i wiadomo że można wejść między te drzewa, podejść bliżej i obejrzeć wszystko z bliska, a nie tak jak np. w uncharted gdzie po zbliżeniu się do "ściany z dżungli" widać między drzewami jakąś rozpikselowaną płachtę imitującą głębię lasu. Piękne niebo z zachodami/ wschodami słońca, usłane gwiazdami nocą lub zasnute chmurami rozdzieranymi przez błyskawicę w czasie burzy - patrząc po czymś takim na niebo w cod4, można dostać zawału serca. Woda może nie wygląda tak doskonale jak w uncharted, ale też robi wrażenie. Odbicia krajobrazu i blasku słońca, oraz wpadające do niej krople deszczu wyglądają bardzo ładnie. Poza tym można pływać na powierzchni, nurkować, a nawet płynąć na koniu... ta gra po prostu oferuje coś więcej niż sam dobry wygląd lub dobre wrażenie. Warto zaznaczyć, że liście na drzewach i krzewach są w 2d i obracają się zawsze przodem do kamery. Na początku wygląda to trochę dziwnie, ale naprawdę nie przeszkadza i dzięki temu możemy oglądać gęsty las w którym konary wszystkich drzew, krzewy i roślinność poruszają się. Na małe minusy można zaliczyć brak prawdziwych cieni obiektów poza postaciami i potworami, nie wszystkie obiekty widoczne w odbiciu wody, mała widoczność jeśli chodzi o potwory i postacie tzn. znikają one kilkanaście metrów od bohatera podczas gdy krajobraz widać na kilometry. W tej grze zdarzają się takie momenty, że widoki ścinają z nóg i sprawiają że gałkami ocznymi prawie jeżdżę po ekranie tv ;]