Skocz do zawartości

xylaz

Użytkownicy
  • Postów

    410
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xylaz

  1. xylaz

    Homefront

    ale część osób była zainteresowana kampanią single i ta recenzja z linku powyżej z której wynika, że single to crap nie jest żadnym zaskoczeniem przynajmniej dla mnie. Dokładnie tego spodziewałem się po filmikach z gry i dziennikach developera.
  2. xylaz

    MotorStorm: Apocalypse

    to bardzo dobre, złośliwe porównanie bo teoretycznie nie ma bardziej liniowej gry niż wyścigi po jakimś torze
  3. xylaz

    L.A. Noire

    heh, u mnie jest podobnie... dla mnie gta to seria która zatrzymała się w rozwoju 10 lat temu i zwyczajnie nie chcę jej więcej oglądać... L.A. Noire za to robi duże wrażenie i jestem ciekawy co z tego będzie... poza tym bardzo przypomina mi leciwą już gierkę w którą lubiłem grać - Dick Tracy: The Crime Solving Adventure - kojarzy ktoś?
  4. xylaz

    Dead Space 2

    moje wrażenia ze zwiedzania pokładu ishimury w dead space 1 - moje wrażenia ze zwiedzania miasta the sprawl w dead space 2 -
  5. xylaz

    Gry na PSN

    Ja tak samo - kupiłem PoP classic, ale grać już mi się nie chciało... raczej dla miłośników starej wersji. Ładniejsza grafika, ale animacja już niekoniecznie - zwłaszcza skok w biegu wygląda jakoś dziwnie. a co do pasków w grach z psx - to chyba normalne, w jednych są w innych nie ma... dla przykładu syphon filter mam bez czarnych pasków, a theme hospital z paskami..
  6. xylaz

    Gry na PSN

    no właśnie - nareszcie coś naprawdę ciekawego na psn... jak to napisali na IGN "It's a mix of third-person action, strategic planning and tower defense" w dodatku fajnie wygląda... szkoda tylko, że data wydania nieznana...
  7. xylaz

    Afterfall

    bardziej przypomina residenta niż fallouta, a elementów rpg to nie ma żadnych w tym 12 minutowym filmie...
  8. xylaz

    Deus Ex: Human Revolution

    Jeeez, chyba oglądaliśmy inne filmiki skoro tak twierdzisz. No ale rozumiem, że w dobie bezmózgich napier.dalanek w stylu Call of Duty czy tam inny Bulletstorm, gdzie kosimy setki przeciwników na minutę gra tego typu może wydawać się drętwa :confused: mnie nie interesują cody, killzony i bulletstormy, a też uważam, że wygląda drętwo na tych filmikach... może taki urok tej gry i nadrabia innymi zaletami, ale to się dopiero okaże... co mi się nie podobało w filmach: - podczas widoku z oczu jest wrażenie jakby jeździło się na wózku inwalidzkim... - przerywniki, przerywniki i jeszcze więcej przerywników... jeszcze tylko brakuje żeby podczas oddawania strzału dali przerywnik..
  9. xylaz

    Gry na PSN

    niestety u nas nie ma nawet triala
  10. xylaz

    Homefront

    Gdy oglądałem dzienniki dewelopera, nastawiałem się na coś w stylu Freedom Fighters z PS2 tylko w perspektywie pierwszej osoby... pamięta to jeszcze ktoś? To była właśnie gierka z fajnym klimatem ruchu oporu i dużymi możliwościami taktycznymi - można było wybierać którą część miasta atakujemy i jakie cele niszczymy w pierwszej kolejności, w każdej chwili mając możliwość ewakuacji do bazy i wyruszania na inny teren. Dawało to ciekawe opcje wyboru, np. czy niszczyć najpierw bazę śmigłowców i mieć spokój nad głową, a użerać się z piechotą, czy uderzyć w koszary i zmniejszyć liczbę piechoty, a dostawać po tyłku z powietrza... do tego dochodziła kontrola nad drużyną, czyli wydawanie rozkazów i było całkiem ciekawie.... niestety na tym ostatnim filmie Homefront wygląda jak zwykły fps jakich wiele z nieco innym tłem fabularnym... i jeszcze zwróćcie uwagę na pieprzenie twórców... w tym filmie w 2:15 gość opowiada, jak to w przeciętnych fpsach w ciągu kilkunastu minut zabija się setki żołnierzy i przestaje się zwracać uwagę na to, że to są ludzie. Dalej mówi, że chcą nadać emocje tym wydarzeniom, pokazać konsekwencje przemocy, sprawić aby gracz przejmował się zabijaniem... że to jest celem tej gry.... następnie oglądam film prezentujący pierwszy chapter i gość zabija całe zastępy nacierających żołnierzy, po czym znajduje zdalnie sterowaną "zabawkę" do zabijania jeszcze większej ilości wroga i cytuję słowa jakie dalej padają "boom, awesome, awesome, lot of fun, really cool". I cóż... tyle w temacie przejmowania się, emocji i konsekwencji.
  11. xylaz

    Dead Space 2

    a dlaczego niby daleko jej do horroru? Dead Space właśnie spełnia wszystkie warunki potrzebne do zaklasyfikowania jako horroru, biorąc pod uwagę ogólnie przyjęte normy http://pl.wikipedia.org/wiki/Horror a to czy ktoś nie bał się grając nie ma nic do rzeczy... równie dobrze można napisać że horror nie istnieje bo Zygmunt niczego się nie boi
  12. xylaz

    Dead Space 2

    Też chciałbym mieć taki dylemat, ale nie mam. DS2 sprzedaje a na DS3 już nie czekam... Gdy widzę kierunek w jakim podąża ta seria, po trzeciej części spodziewam się jedynie więcej za(pipi)iaszczych akcji filmowych, seksownych panienek i kozackich broni/kombinezonów... niestety mnie to nie grzeje. To co podobało mi się w DS1 to klimat i poziom przypominający takie filmy jak alien, aliens, event horizon - filmy jakich już się nie robi. DS1 miło mnie zaskoczył bo był właśnie taką grą, jakich ostatnio się nie robi, a DS2 jest już typowo trendy fajowy, na poziomie bardziej serialowym lub filmów bardziej jak AVP niż alien. Mam wrażenie, że DS1 albo tworzyła zupełnie inna ekipa, albo wyszedł im taki jaki jest niechcący. Wygląda na to, że nawet nie skończę DS2 - chciałem to zrobić, ale beznadziejny rozkład save i magazynów w ostatnim chapterze uniemożliwia mi to. Grałem na zealot, i jedyny save jaki posiadam to ostatni możliwy save i 2 możliwości brnięcia po sznurku - w jedną stronę final boss, w drugą stronę magazyn... ale jak daleko? - nie wiadomo, przecież nie ma mapy dołączonej do sznurka na obie opcje mam za mało amunicji, a potwory respawnują jak oszalałe
  13. xylaz

    Gry na PSN

    Plants vs Zombies 55 zł lol Dobrze, że jest demo bo patrząc na recenzje (9.0 IGN, 8.5 Gamespot) skusiłbym się i wtopił kasę... Dawno nie widziałem tak prostackiej i nudnej gry tower defence, która nie oferuje prawie żadnych możliwości strategicznych. Jedyne co odróżnia tą grę od Fort Commander z Minis to przyjemna oprawa.
  14. xylaz

    Dead Space

    ad 3: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2563608
  15. xylaz

    Elder Scrolls V: Skyrim

    Ja czekam na to - jedyny rpg z prawdziwego zdarzenia z wielkim światem i swobodą działania, w który się gra a nie ogląda filmiki. Wystarczy, że będzie trochę lepszy od poprzednika - poprawione błędy i dodane ciekawe nowe patenty np. związane z domem lub werbowaniem pomocników. Przy żadnej innej grze nie spędziłem tyle czasu co przy oblivionie.. Teraz już nie mogę na niego patrzeć, ale wynik to wynik.
  16. xylaz

    Gry na PSN

    to chyba jakiś żart, przecież to poszłoby na C64 i to w taśmowej dystrybucji... ciekawe ile trzeba będzie wyłożyć za 2 tygodnie pracy 1 osoby... http://forums.xkcd.com/viewtopic.php?f=21&t=40419 kiedyś takie gry chodziły za "co łaska", a teraz lepsze są za darmo na PC.
  17. xylaz

    Dead Space 2

    Nikt nie spodziewał się rimejku, ale część osób liczyła na grę na takim samym lub lepszym poziomie ogólnym. Czyli, że otrzymamy zalety pierwszej części do których dodano nowe, lepsze elementy. Moim zdaniem część zalet DS1 zniknęła, a większość nowych elementów ssie. Dosyć swobodna eksploracja i złożoność poziomów z pierwszej części została zamieniona na liniową "przejażdżkę" prezentującą Sprawl. Poziom fabularny zmienił się z ciekawego horror sci-fi na mocno naciągany horror sci-fi z elementami czarnej komedii. Ok trochę przesadzam teraz, ale jak inaczej nazwać pierwszy rozdział, w którym Z nowych elementów - te ciasne korytarze dla inżynierów... co to jest za pomysł? Wewnątrz takiego korytarza Isaac nie może ani ruszyć głową, ani użyć broni, co od razu uświadamia grającego, że w takich korytarzach będzie zawsze bezpiecznie! Co ciekawe - w tym ciasnym jak trumna korytarzu można swobodnie obracać się dookoła własnej osi, a przecież żeby to było możliwe Isaac musiałby być samym kadłubkiem. Minigierka z hakowaniem paneli - ni ziębi ni grzeje. Latanie - doskonale wykonane, wielki plus za to. Znikające ciała - przynajmniej na poziomie zealot gra cierpi na chamskie znikanie zabitych necro i często po większej batalii okazuje się, że nie ma z czego "wycisnąć" nowej amunicji. dead space wikia mówi co innego:
  18. xylaz

    Dead Space 2

    o prawie bym zapomniał
  19. xylaz

    Dead Space 2

    a ja nie zauważyłem tej ciemności, mimo że przyciemniłem w ustawieniach gry prawie maksymalnie... kiedyś też mnie to irytowało (np. przy DS1), ale od czasu jak zmieniłem w opcjach systemowych RGB Full Range na limited jest ok..
  20. xylaz

    Dead Space 2

    http://deadspace.wikia.com/wiki/C99_Supercollider_Contact_Beam jeśli dobrze pamiętam z DS1, jest to ta broń co dosyć długo "rozgrzewa się" przed strzałem, ale posiada strzał alternatywny który ogłusza lub przewraca (nie pamiętam) wszystkich przeciwników dookoła... a w DS2 po pełnym ulepszeniu zamraża wszystko stazą - to by się przydało na zealocie zresztą sprawdzę to jeszcze dzisiaj dzięki opcji odzyskiwania węzłów mocy.
  21. xylaz

    Dead Space 2

    o tak, to chyba najfajniejsza zmiana względem poprzedniej części. moim zdaniem straszy, tylko to jest takie typowe straszenie jak w przeciętnym horrorze, że coś nagle wyskakuje albo jakiś hałas słychać... i niechcący można dostać zawału serca np. od dźwięku budzika no ta akcja o której piszesz doskonała, jest parę takich akcji w całej grze... i widoki też świetne, ale chyba w DS1 dłużej się wpatrywałem... piła po tym ulepszeniu dostaje właściwości zapalających - widać to jeśli dobrze się przyjrzeć, ale za bardzo nie wpływa to na obrażenia. Jedynie częściej automatycznie wypadają przedmioty z martwych potworów... Podobno ContactBeam po pelnym ulepszeniu razi stazą wszystkie potwory dookoła - to wypadałoby sprawdzić
  22. xylaz

    Dead Space 2

    a już myślałem że tylko ja pojade po tej grze Miasto śmierdzi bioshockiem, schizy śmierdzą the suffering... DS1 był dobry bo zwyczajnie nie śmierdział Jednak to co mnie najbardziej rozczarowało to absolutne 100% liniowości. Nie ma możliwości wyboru kolejności zadań, jest tylko jedna droga od początku do końca cały czas po sznurku. Jeśli jest możliwość zboczenia z trasy to od razu wiadomo, że idzie się tylko po węzeł mocy. Nawet mapy nie ma - bo po co? a wszystkie windy mają tylko jeden przycisk (z napisem "sznurek"). DS1 też był w pewnym sensie liniowy, ale tam zdarzało się wybierać jedną z 3 dróg do dowolnego celu, mimo że wszystko działo się na pokładzie Ishimury - miejscu teoretycznie bardziej ograniczonym w porównaniu do miasta. Dawało to miłe złudzenie, że mamy jakiś wpływ na wydarzenia. Szkoda, że autorzy poszli w stronę efekciarstwa kosztem możliwości działania, ale cóż... nikomu to chyba nie przeszkadza. Ode mnie będzie jakieś 7/10 i na następną część już nie czekam. to tak w skrócie z plusów - fajny shooter, dobry klimat, ładne widoczki, super efekty świetlne. w tej chwili nie mam pomysłu jak przejść sam koniec 15 rozdziału na zealot ;p a w sumie już od 14 było ciężko i nie chodzi o ilość amunicji czy apteczek, tylko bombardowanie potworami ;p
  23. xylaz

    Dead Space 2

    Sorry, ale g.wno prawda. Po prostu są gusta i guściki, nie każdy musi mieć taką samą opinię, co ty. Już nie doszukuj się jakichś ukrytych prawd tutaj. przecież to nie opinia tylko fakty Ja zmieniłem poziom z normal za zealot i jest duża różnica, wcześniej musiałem wyrzucać ammo i apteczki do sejfu, a teraz muszę dokupować w sklepie, żeby mieć mały zapas. W dodatku teraz często chodzę z prętem lub kołkiem trzymanym w kinezie na wszelki wypadek Poza tym... jest znacznie ciekawiej, ale i tak po stracie zbyt dużej ilości energii lub amunicji wystarczy kliknąć "restart from checkpoint" i naprawić błędy. Po takiej ilości zgonów na zealot stwierdzam, że poziom hardcore bez checkpointów będzie niemożliwy ;p
  24. xylaz

    Dead Space 2

    w ds1 też była gwiazdka przed takim sprzętem, ale tylko przy nazwie tekstowej w magazynie.
  25. xylaz

    Dead Space 2

    miałem na myśli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...