Pora na mnie ;p
Najlepszy utwór: Orjan Nilsen - La Guitarra
Jak go pierwszy raz uslyszalem na poczatku roku, tak do teraz jest dla mnie genialny. Gitarka niszczy.
Najlepszy album: Sander van Doorn - Supernaturalistic
Znakomity tech-trancowy album. Geniusz.
Zawiodlem sie ogolnie na albumiku Oceanlab, sytuacje ratuja tutaj Club Mixy Above & Beyond.
Wyszlo rowniez sporo fajnych upliftowych trackow np. Akesson - Perfect Blue czy Walk the Edge Alex'a MORPHa...
Zaskoczenie roku - kawalek ktory ciagle mnie kreci Martin Roth & Dj Eco - Tonight is Forever