500 g twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
100 g masła
slodzik (choc niekoniecznie musi byc bo odzywka juz nada smaku z deczka)
2 duże jajka (lub 3 małe), oddzielnie białka i żółtka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
aromat waniliowy lub rumowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia /można pominąć/
2 porcje odzywki
Wszystko w tmp pokojowej. Maslo scierasz, mieszasz ze slodzikiem. Dodac zoltka, aromat zmiksowac. Powoli dodawac twarog wciaz scierajac. Dodac make, proszek i zmiksowac. Bialko ubic na sztwyno i dodac do masy delikatnie i wymieszac. Piec okoly godziny na 170 stopni i wystudzic pozniej w otwartym na pol piekarniku. Mozesz tez dodac orzechow. Ja lubie go na cieplo z tlusta smietanka.
Orzechowy sernik:
- 5 jajek
- 500g serka twarogowego Emilki 0%
- 200g jogurtu naturalnego 2% tł.
- 200g chudego twarogu
- 100g masła orzechowego 100%
- ekstrakt ze stevii
- łyżeczka proszku do pieczenia
- kilka kropli aromatu orzechowego
Wszystkie składniki wrzucamy do jednej miski i dokładnie miksujemy za pomocą blendera aż do uzyskania jednolitej, gładkiej masy. Dosładzamy według gustu - ja zazwyczaj próbuję, dosładzam itd. aż do uzyskania słodkości, która mi odpowiada.
Całość przelewamy do formy spryskanej sprayem do smażenia lub posmarowanej małą ilością oleju kokosowego i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Pieczemy z termoobiegiem około 20-25 minut, kontrolując aby wierzch ciasta się nie przypiekł. Wyjmujemy i odstawiamy do wystygnięcia aby sernik się związał.
To tez dobre:
http://www.kierunekfitness.com/#!WYSOKOPROTEINOWE-KULKI-KOKOSOWOCZEKOLADOWE/c80d/5601565b0cf256c0bf96d4cb