Pamietam kiedys, kiedys typ mi powiedzial jak robic poprawnie skullcrushery na trica. W sumie dawno tego cwiczenia nie robilem, ale wczoraj na silowni widzialem kolesia, ktory tam pouczal innego. No i tak w sumie pomyslalem ze faktycznie, wiekszosc ludzi robi wlasnie je tak jak nie powinni. Wiec jako czwartkowa ciekawostka dropsa: