judas77

A ja, nadrabiając zaległości (PS2 od mniej więcej miesiąca) gram sobie w pierwszego God of War, oraz rekreacyjnie w Winning Eleven 9 (wszak konsolę mam hamerykańską) i gran turismo 3, ale to dopiero początek (zdobyłem pierwszą licencję i prawie całą drugą, ale do "złotek" to mi daleko:)). Dodam, że wcześniej z PS2 to miałem może dziesięciominutowy epizod (jest się na czasie, nie?). Po śmierci szaraka (pewnego niemiłego burzowego wieczoru) miałem dłuższy rozbrat z konsolami...

Gradius V to jest, owszem, gra, która przyszła mi na myśl, gdy tylko zobaczyłem tytuł wątku, ale mocno wątpię, aby kolo zdołał PRZEJŚĆ Gradiusa V od zera w 5-10 godzin (chyba że zacząłby grę z odblokowanym freeplayem). Zaczyna się chyba z trzema kredytami i stopniowo zapracowuje na kolejne. Tak czy owak, trudno o wyższe stężenie gry w grze na PS2. Kolosalna frajda nawet w małych porcjach. Rez niewątpliwie, poza tym Ico. hmm... kolo moze najmlodszy nie jest, ale tez nie zramolaly;). skonczylem gradius galaxies, poza tym (prawie;)) uczciwie zaliczylem gradiusy pierwszy i drugi, oraz lifeforce... i to wszystko majac lat 30+, bo wczesniej takie gry niespecjalnie mnie cieszyly;). o gradiusie zatem tez myslalem, ale... no jeszcze sie zastanowie. Co do REZ - lubie eksperymenty, ale nie az takie;). ICO, ktore zachwala KILu na kazdym kroku, tez pewnie zalicze...

Witam. jak kiedys pisalem dane mi jest nadrobic zaleglosci w kwestii biblioteki gier na PS2. Czas jednak nagli, jak wszystko pojdzie zgodnie z planem w okolicach konca roku przybedzie mi taki jeden... maly obowiazek;), totez musze zapodac pewnego rodzaju "kompresję". Powiem tak - poniewaz mialem dlugi rozbrat z konsolami (jedna generacja) - nie wczytywalem sie specjalnie w recenzje "na biezaco", orientujac sie glownie w najwiekszych przebojach. Do rzeczy, czego szukam: INTERESUJA MNIE DOBRE I BARDZO DOBRE POZYCJE NA PS2, KTORE MOZNA SKONCZYC W... 5, GORA 10 GODZIN. maksimum przyjemnosci minimum nakladu sil;)). (cholera, ze tez kiedys czlowiek spedzal 60+ godzin przy jRPG...) z gory dzieki!

składy to pikuś. pamiętam jak w dobie iss 2 na psxa sięgałem także po starego iss pro 98 (oki, w iss pro 2 tez nie bylo kolorowo ze składami;)). tak czy inaczej - aktualność składu mnie nie podnieca specjalnie. wystarczy mi możliwość zrobienia swojego pucharu;).

Witam, być może wkrótce stanę się posiadaczem... PS2 (rychło wczas;)), wcześniej z tym sprzętem miałem niewiele do czynienia (przygoda z Sony zakończyła się w czasie pewnej burzy 100 lat temu, kiedy to odmówił współpracy pierwszy PSX;)). Do rzeczy - jako starszy człowiek grał będę pewnie okazjonalnie i nie mam czasu na eksperymenty;). Do szczęścia wystarczy mi kilka pozycji (GT4, Manhunt 2, może jeszcze jakieś szybkie/krótkie gry akcji;)) i... jakiś PES właśnie... PSXE kupuję co jakiś czas, stąd mniej więcej znam opinie na temat coraz to nowszych PESów... Generalnie mają coraz niższe oceny;). Do rzeczy: 1. którego PESa wybrać na PS2? 2. Czy coraz niższe oceny oznaczają, że gry są coraz gorsze? A może to "kara" za to, że kto nie idzie do przodu ten się cofa i nowsze wydania są co prawda lepsze od starych, ale nie tak rewolucyjne jak onegdaj starsze, toteż i ocena niższa? z góry dzięki za odpowiedź. Aha- i skupmy się na europejskich edycjach, bo jak kupię konsolę to raczej nieprzerabianą (na moje potrzeby będę mógł sobie pozwolić na te kilka oryginałów;)).