-
Postów
5 700 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
67
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Obsolete
-
No wlasnie. Z tym, ze Francuzi tak jak Wlosi moga sie rozkrecac wraz z przebiegiem turnieju. W MS2006 bodajze z Togo sie meczyli strasznie i na sam koniec zapewnili sobie awans z grupy, a potem pykneli po drodze miedzy innymi Brazylie i doczlapali do finalu. Problem w tym, ze to rozkrecenie moze przyjsc za pozno. No i Zizou juz nie pomoze. Wlosi grali tak jakby byli przekonani o swojej wielkosci, z przekonaniem, ze mecz sie sam wygra.
-
W Milanie nie ma problemu z wyborem kapitana, bo tam odgorna hierarchia w tym wzgledzie. Teraz chyba nastepny w kolejce jest Ambrosini.
-
No (pipi)a nie wierze, jak od dziecka Holandii kibicuje, tak nie wliczajac roku 2006 nie mieli oni na papierze tak slabego skladu. W dodatku jak zwykle kilku zawodnikow strzelilo focha i nie pojechalo na Euro. Pamietajac slaba forme Nisterlooya i biorac pod uwage fakt, ze byl potem kontuzjowany, nie oczekiwalem od niego niczego. Okazalo sie, ze zagral baaardzo dobrze, nie tylko na szpicy, ale tez jako zgrywajacy do partnerow i przytrzymujacy pilke. Reszta zawodnikow rownie rewelacyjnie - crossy, prostopadle i przede wszystkim pressing prawie przez cale spotkanie, nawet gdy mieli bezpieczna przewage. No i van der Sar, ktory konczy reprezentacyjna kariere, by robic miejsce Stekelenburgowi, swietnie sie spisal i bedzie bardzo mocnym punktem na tych mistrzostwach. To takze dzieki niemu przy wolnym, zamiast 2-1, bylo 3-0;] Bardzo mi sie podobala Holandia w tym meczu. Moze bedzie tak, ze wlasnie teraz, gdy teoretycznie team nie jest tak naladowany ikonami futbolu, w koncu cos osiagnie.
-
Apel do prezydenta: odebrać obywatelstwo Podolskiemu i Klose Wezwałem dziś rano Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego do natychmiastowego wszczęcia procedur pozbawienia obywatelstwa polskiego tych osób, które występują w narodowych barwach obcych państw - pisze na blogu w Onet.pl Mirosław Orzechowski Ta jest!!!xDDD
-
W meczu Austrii z Chorwacja, jakos w 20 minucie sedzia mogl spokojnie wyrzucic jednego austriackiego obronce z boiska, dajac mu druga zolta kartke. Moze spekal, ze karny na poczatku meczu i czerwona kartka tuz potem, sprawilyby, ze ktos by go zaszlachtowal ;]
-
Wszyscy sie sr ali z nieobecnosci Blaszczykowskiego, a tu sie okazalo, ze drugie skrzydlo w postaci Krzynowka jest tragiczne;f Ze skladem jaki gral z Portugalia i z forma jaka sie wtedy prezentowal, to byla szansa na remis. Przy 1-0, w drugiej polowie ladnie przycisnelismy Niemcow, ale wyszlo jak wyszlo. Pech. Ja i tak nie uleglem tej wielkiej medialnej euforii i obstawialem ,ze dostaniemy w du pe;] Jednak uwazam, ze z grupy powinnismy wyjsc. Okazalo sie tak jak mialo sie okazac, to mecz z Chorwatami bedzie najwazniejszy. Oby nasi pilkarze po tej porazce sie nie podlamali, bo maja naprawde duze szanse na wyjscie.
-
Piszcie w temacie "mecze polskiej reprezentacji", a tu komentujcie mecze innych druzyn, bo sie burdel robi.
-
No ja mam nadzieje, ze Roger strzeli pare goli, chocby po to, by ludzie z dziwnymi problemami, mieli popsuta zabawexD
-
Zaraz sie zaczyna wyscig Moto GP i patrzac na wczorajsze kwalifikacje moze byc ciekawie. Rossi kompletnie zawiodl, startuje chyba z 8, czy 9 pozycji, a byl juz nawet 11. Niesamowite bylo to ,ze miedzy pierwsza 6 roznica wynosila chyba tylko pol sekundy, a ponadto chyba rowniez z 6 razy bity byl rekord pole position (wiec mozna spodziewac sie pobicia rekordu toru podczas zawodow). Wygladalo to niezle, jak Pedrosa nagle bije rekord Rossiego, potem wyciaga go jeszcze bardziej Towsland, potem znowu ktos itp, a na koncu gdy sie to wydawalo juz niemozliwe Stoner pobil go az o 0.4 s;] W sumie najciekawsze kwalifikacje Moto GP jakie widzialem, a az tak bardzo to ogladanie ich mnie nie kreci. Mysle, ze ciekawie bedzie sie ogladalo nadrabianie strat przez Rossiego;] A no i Lorenzo sie wywalil w kwalifikacjach na tyle groznie, ze lezy w szpiatlu i pewnie bedzie potrzebny przeszczep skory na dloni.
-
Ronaldo moze wyciagnie wnioski z tego meczu. Gdy zaczal grac dla dobra druzyny, to akcje Portugalii byly duzo grozniejsze i w obu przypadkach, gdy strzelili gole pilka przechodzila przez niego. Gdyby zamiast podan do srodka, zdecydowal sie na kolejna magiczna kiwke, to i moze 0-0 by bylo;]
-
Hiszpanie to jak sa nawet w dobrym okresie to przegrywaja ;] Euro 2008 to turniej bez ferajny super mocnych druzyn. Rowny , silny sklad i turniejowe cwaniactwo powinno dac Wlochom final. Nie zdziwie sie jak bedzie powtorka finalu z 2006 roku. Niemcy maja zagwarantowane trzecie miejsce, raczej z wyjsciem z grupy i pokonaniem drugiej druzyny z grupy A problemow miec nie beda. Potem juz moze byc gorzej, bo jednak, co by nie mowic to sa przecietni...no ale czasy super druzyn narodowych w Europie cos chyba minely i przecietnosc na tym poziomie starczy do wysokich miejsc.
-
no po chu ju, z Rosswogiem wygladam jak Tokar, za to z Austinem sexi. Ogolnie to ja mam jeszcze filmiki na komorce, ale musze wykminic jak to sprawdzic itpXD
-
The circus, the circus is here The circus, the circus so dear The circus, the circus it’s clear Please stand up and cheer the event of the year. a czy oprocz karlow beda kobiety z broda?
-
? Podejrzane wydaje sie odstrzelenie Kuszczaka i Kuby, na dwa dni przed arcyważnym meczem, z powodu kontuzji, ktora się nie odnowiła. Leo, Leonem, ale powoli zaczyna sie tworzyć atmosfera jak przed MS2002 - nikt juz dobrze nie wie, o co chodzi. Jak to odebralem tak, ze jemu sie ta sama kontuzja co prawda nie odnowila, ale zlapal taka, ktora uniemozliwiala stwierdzenie dokladnego czasu, kiedy Blaszczykowski bedzie gotowy do gry. Wtedy trener moze albo czekac z takim lepszym zawodnikiem na ME i liczyc, ze na ktorys mecz wydobrzeje albo nie ryzykowac i wprowadzic gorszego zmiennika, ale gotowego do gry, bo co w sytuacji gdyby i Lobodzinski po jakims meczu byl poturbowany? Trener zdecydowal, ze nie ma sensu, Jakub zrozumial i tylko zdementowal w mediach, ze nie chodzi o te sama kontuzje (chocby dlatego, ze przyszyta zostalaby mu latka kontuzjogennego zawodnika, ktory cierpi ciagle na ten sam uraz).
-
Holendrzy to w ogole sie sypia, nie gra Seedorf, Sneijder tez jakis potluczony. Maja najslabszy sklad odkad pamietam (no moze na ostatnich MS byl porownywalnie slaby), strasznie mocna grupe i trapia ich kontuzje. Van Basten ustawia ich eksperymentalnie, cos na ksztalt futbolu totalnego, co w dzisiejszych czasach moze sie zakonczyc roznie. W skladzie brakuje kogos takiego jak nieobecny Seedorf, doswiadczonego gracza w srodku pola. Nie zdziwie sie jak z Rumunia nawet polegna;]
-
ale tani 8)
-
No sorry, planowalem powiedziec "Witaj wietnamie" czy cos rownie kulturalnego na poczatek i jakos tak wyszlo od "ty to troche maly jestes" zamiast "dziendobry";]] No offence No wlasnie dziwny to byl koncert, bo nie bylo za bardzo gdzie poszalec, ja preferuje aktywne spedzanie koncertow po prostu;] Troche sucho jak na glownym evencie piesci i lokcie zamiast trafic w cialo, przeszywaja powietrze, ale no trudno. Co do Milana to jestem w stanie zrozumiec jego szczescie z ujrzenia TiTD na zywo i guitar hiroły i inne wczuty byly calkiem zrozumialexD Najgorszy byl gruby, wlochaty baleron, dobrze, ze go w pewnym momencie Milan zwyczajnie ze sceny zrzucil;] ;* PRAWIE pod dom, no przyznaj stary, boisz sie troszke ciemnosci co?xD
-
Nie wziac udzialu w Euro z powodu bolacego posladkaxD aaa sorry, kontuzja grzbietu co nie. No wezma pewnie Kowalewskiego, ale to zadna roznica, no chyba, ze jeszcze Boruc wylapie kontuzje. Byleby Smolarek i Krzynowek niczego nie wylapali, bo bez nich gra siadzie.
-
Wchodzi w ten weekend do polskich kin, 38 lat po premierze;]
-
hyhy Supernova jest zacna, nie sluchalem jej wczesniej na tyle, by lapac niuanse i roznice po remasterce, zreszta na CD to i niezremasterowana brzmi lepiej niz mp3, wiec kij z tym. Jest bardzo dobrze. Ta skladanka Supernova 2008 tez niezla, na razie nie mialem czasu uwazniej sluchac. Milan jeszcze musisz przepisac lyriksy z AoE ;]]]
-
No, milan dzwonil do mnie i mowil, ze ogokozo to kolejny po wietnamie przyklad upadku internetowego fejma. Czekam na zdjecia. Zeby nie bylo, ze cwaniakuje, z wczorajszego koncertu, ja+steve austin: http://img525.imageshack.us/img525/6602/dsc028911111kq1.jpg
-
Mass Effect. Na razie dosc ciekawie, bez jakichs specjalnych rewelacji, ale to dopiero poczatek gry. Fajna muzyka, grafika tez niczego sobie (ale jednak mimo tego, ze komp radzi sobie bez problemu z max detalami, to jednak czasami zdarza sie jakies dziwne przeklamania w cieniowaniu twarzy, ale to szczegol). Uniwersum nieco kiczowate (jakies latajace mozdzki i mini-stateczki, z drugiej strony fajnie zrobiona rasa Spectre). Kreator robienia postaci troche mnie zawiodl, a tyle o nim slyszalem. Mozna zmieniac rozstawienie oczu od siebie, wysokosc nosa, ust w stosunku do reszty twarzy, kat odstawania uszu i inne duperele, ale ingerowac w wielkosc piersi robionej postaci juz nie. Fail. edit: a jednak Spectre to nie rasa, wystarczylo zajrzec do codexu i dojsc do Cytadeli;]
-
Szwajcaria - Czechy 1:1 Portugalia - Turcja 2:0 Austria - Chorwacja 2:1 Niemcy - Polska 2:1 Rumunia - Francja 0:2 Holandia - Włochy 1:2 Hiszpania - Rosja 3:1 Grecja - Szwecja 1:0
-
Complete Failure, niby bylo wrzucane, ale nie wiem gdzie.
-
No jucifer spoko, ale to juz byl czas przed todayem i ani mi ani milanowi sie nie chcialo przy tym bawic. Babka nie pokazala cyckow i miala jakies debilne buty rodem z Sherwood.