No z tych mocniejszych rzeczy to na razie Hate Eternal zarzadzil i takie dwaj grajndy, jeden z Czech, drugi z Singapuru, potem wrzuce. Posluchalem Septic Flesh..i to jest taki Cradle of Filth deluxe. Tzn wiem, ze SF jest milion razy bardziej utalentowany i ambitniejszy, 3 ligi wyzej od CoF i w ogole, sa dobre momenty, ktore maja niszczxycielska moc,ale jednak sluchajac takiej muzyki nie moge sie uwolnic od wrazenia, ze jest to kiczowate go,wno. Z kandyzowana wisienka na czubku, ale jednakze go,wno.