Ten Magneto wyglada tak slabo, ze az sie wstydzilem wrzucac tu to zdjecie, jak tylko sie pojawilo;/ Obawiam sie, ze to bedzie b. slaby film. Rezyser zestawiajac go w jednym zdaniu z seria Twilight w jakims tam wywiadzie tylko mnie w tym utwierdzil. Bedzie... mlodziezowo.
Raz - Z Bane jest ten problem, ze ta postac nie jest zbyt uniwersalna. Ma scisle okreslona historie, ktora ciezko zekranizowac. Oczywiste raczej jest zatem, ze historia..jednak ulegnie zmianie.
Dwa - Nolan nadal Batmanom realistyczny rys. Nie pasowal mu Mr. Freeze, a nagle pasuje mu koles, ktory od przycisniecia jednego guzika rosna miesnie? C'mon. Dlatego jestem tym wyborem mocno zaskoczony. Mozemy zatem sie spodziewac, biorac pod uwage realistyczne ujecie postaci, ze Bane bedzie zwyklym koksem.
Ok, czyli wstepnie mamy postac z komiksu, ktora bedzie miala zupelnie inna historie i zupelnie inny wyglad (no ok maska pewnie bedzie w miare podobna) i eee.. "moce" (tak to nazwijmy). To rownie dobrze Nolan mogl wprowadzic do filmu zupelnie nowa postac - Mr. Władka.