Nie trzeba było długo czekać na kolejne kontrowersyjne zdarzenie z udziałem Zlatana Ibrahimovica. Niedawno mieliśmy okazję oglądnąć filmik na którym szwedzki napastnik kopie w plecy Strassera. Tym razem agresja miała jednak charakter werbalny, a jej ofiarą padła legenda Milanu - Arigo Sacchi. W pomeczowym studio telewizji Mediaset były trener Rossonerich zażartował, że gdyby nie ogromna stopa (rozmiar 47), Ibrahimovic nie strzeliłby pierwszego gola. W tym momencie bohater meczu z Auxerre, który był połączony ze studio, dał upust swej irytacji.
Ibra: "Sacchi musi się nauczyć kiedy należy się zamknąć, on chyba jest zazdrośnikiem bo gada za dużo, powinien gadać o mnie mniej w telewizji i w gazetach. Jeśli ode mnie czegoś chce, to niech się ze mną spotka. Jeśli nie podoba mu się mój styl gry, to niech mnie nie ogląda".
Ta wypowiedź zaniepokoiła gości w studio. Prezenter próbował wytłumaczyć, że był to tylko żart, lecz napastnika to nie przekonało:
Ibra: "Wypowiadał się o mnie podobnie także wtedy, gdy grałem w Barcelonie."
Sacchi: "Uważam, że wypowiadam się w grzeczny sposób, nie wydaje mi się, żebym cię obraził".
Ibra: "Jesteś jednym z tych, którzy za dużo gadają. Jeśli nie podoba ci się mój styl gry, to mnie nie oglądaj".
Sacchi: "Pozwól mi coś wytłumaczyć".
Ibra: "Niczego mi nie musisz tłumaczyć".
Sacchi: "Byłoby dobrze gdybyś nauczył się przyzwoicie zachowywać chłopcze".
http://www.youtube.com/watch?v=QkhGL725P_w
obstawiam, ze najdalej za miesiac Ibra zaje,bie w ryj Gallianiemu;dd