Lepiej bym tego nie ujal. Niby jest filmowo i epicko, ale glowny element "wczucia", czyli fabula jest chu jowy. Ciezko uwierzyc, ze Ruskie zdecydowalyby sie na atak na USA tylko dlatego, ze martwy napastnik byl pochodzenia amerykanskiego. Litosci. Slabo przedstawiono sam motyw inwazji, suche teksty i przerzucanie z misji na misje, w ogole nie wiem jakim cudem zlapanie Makarowa mialoby przekonac Rosjan, ze jednak to byla intryga majaca na celu zdyskredytowanie USA. Ogolnie mizeria.
No, ale mutli rzadzi. Zagrywam sie jak glupi. Kuzyn bedzie hepi jak mu oddam gierke z wymasterowanym profilem. Gierka oczywiscie zaje biscie zoptymalizowana. Na moim poltorarocznym core 2 duo 3ghz, podkreconym 8800 GTS i 4 gb ramu tylko czasem lekko pierdnie przy full HD z AA i wymaksowanymi teksturami.