Zagrałem w tego Knacka.
Jakie to jest ścierwo..!
Fabuła durna, przeznaczona nie dla normalnego dziecka tylko dla dzisiejszych nadpobudliwych szczyli z adhd - pach, gobliny, pach atakują, pach plan ich pokonania, pach idź i bij bij BIJ!!! - dialogi przewidywalne i na siłę próbujące nadać im samym jakiekolwiek znaczenie, słaba grafika, paskudne, wyblakłe, pastelowe, wyrzygane kolory, jak takie guwno nie trzyma stałych 60 fps to ja nie wiem, ale gra potrafi przyciąć, że oczy bolą i jestem w stanie takie coś wybaczyć choćby Wiedźminowi, ale nie tu i nie przy takiej (nędznej) ilości polygonów i efektów, nudni przeciwnicy, schematyczna rozgrywka, Design postaci tragiczny, nijaki, jak z najpodlejszej gry na komórki, design Knacka...ooooo chuuuuuuuy, design tej szkarady...jego NIE DA się lubić, absolutne zero charyzmy, a jak jeszcze otworzy swoją durną, zupełnie pozbawioną emocji mordę i zacznie gadać głosem jakiegoś trzydziestokilkuletniego amerykańskiego cwaniaka to cieszę się z każdej jego śmierci. Ogólnie życzyłem tam wszystkim, żeby upadli i sobie te głupie pyski porozwalali. To był tytuł startowy PS4..? Niech się pałują z takim szrotem. Te 50 kilka na meta to chyba ludzie się czegoś oćpali, bo to jest nędzne 4/10.