Siara_iwj

Jeszcze kilka śrubek

Tak. Wszystkie części kupowałem przez prawie dwa lata, ale chciałem to złożyć na Super Recordzie. Teraz skręcam do kupy.

Prace posuwają się do przodu

Ale zauważyłem, że Animal we wszystkich swoich suplach daje tyle pastylek. Kumpel brał coś od nich na redukcję i mało się nie udławił za którymś razem. A właśnie. Te podane już preparaty są na odbudowę zajechanych stawów czy raczej jako wsparcie przy codziennym treningu..? Bo mnie jako tako nie bolą, ale nie chciałbym, żeby nagle zaczęły.

Niewiele ponad dwie stówy za 3 miesięczny słoik. Niezła cena. Zaopatrzę się. Animal odstrasza mnie milionem tabletek do łykania.

A znasz coś co przy okazji ma jakiś składnik na odbudowę stawów, czy trzeba brać oddzielnie..?

Szukam odżywki regeneracyjnej po treningu wydolnościowym z interwałami siłowymi. Więc chyba tak. W sumie to tego typu rzeczy przeznaczonych dla rowerzystów jest pełno, ale że zepsuli moje ulubione to mi źle

Popatrzę. Ma smakować, bo po jeździe ostatnie co chcę to słone mleko.

Super...nowy skład odżywek SiS Rego. Odjęli węgli i cukru i dowalili soli. Nie da się tego gówna teraz pić. Moja ulubiona linia proszków i zjebali po całości

Badum tss.

Ja jestem pewien, że kanabis pisał bez sarkazmu.

Generalnie droższe modele schodzą z wagi przez inna obróbkę i inne materiały, ewentualnie możesz dostać łożyska ceramiczne. 520 to dobre woły robocze przetestowane przez setki tysięcy rowerzystów i mało kto się zawiódł.

Takie..? Sprawdź co jest na nich napisane. Te z obrazka to model PD-M520. Różnica będzie w wadze, może w materiale z którego wykonana jest oś. Jednak te podstawowe są i tak nie do zdarcia i zwyczajne się nie psują. Zakładając posmaruj gwinty, bo potem ich nie zdejmiesz.

https://www.youtube.com/watch?v=eHaqS3Ccc78 Cały koncert...pikne, Maciucha jesteś..? A, nie ma cię.

Co to jest za firma, bo ja się nie znam..? Może poszukam dla siebie.

Nawet nawet. Mógłbyby być wyższe.

Kupię te niebieskie laczki i pogodzę wszystkich.

Ryż po lewej przypomina białe larwy żrące jakąś padlinę. Just sayin'

Będą jaja jak to kolejny trolling Hideo i gra wyjdzie zupełnie bez jakiejkolwiek kampanii reklamowej, ot tak z dnia na dzień pojawi się w sklepach.

Wierzę, że Kojima sam zbierze ludzi i zrobi jakiś horror z tą wizją. Nie musi być SH, nie musi być Lisy, nie musi być miasteczka we mgle (chociaz może, Konami nie ma wyłącznych praw do mieścin we mgle...)

Nie no jakbym jechał na L'Eroicę to tylko takie sznurowane laczki na noski, ale dziś się już tak nie jeździ.

W 1930 może i tak.

Upadek na światłach jak zaczyna się jeździć z blokami jest nieodzowną częścią kolarskiej szkoły.

...na rower, c'nie..? Ale pohejtować możecie.

Moje trzewiki kosztowały 159. Od szewca.