Pod koniec NEO (bez plusa) nie mogłem uwierzyć ile głupot było wypisywanych w reckach, czasem jakieś zupełnie randomowe teksty nie mające nic wspólnego z grą, zdjęcia jakichś dziewczyn z podpisem o czyichś siostrach. Całkowity rozkład pisma, jakby nikt nie sprawował kontroli nad redakcją. Możliwe, że piszę o ostatnim numerze tej gazety.