barth

Reszta postaci dostępnych w wersji konsolowej (przynajmniej z tego co donoszą nieoficjalne wiadomości i screeny ze świata): 15) Gouken 16) Dan 17) Rose 18) Sakura 19) Seth 20) Cammy 21) Fei-Long 22) Gen Jakby rozdzielić te co Gascan rozpisał w jednym ciągu to wychodzi idealnie 25 (+jeden random) btw. Wiem, że może wydawać się to dziwne, ale imię i nazwisko znanej osoby ro z reguły zarejestrowany trademark i przez prawo uważany jest za własność intelektualną. A że kiedyś wyszła gra "Mike Tyson Punch-out" to można mieć prawie 100%-ową pewność, że akurat to nazwisko jest zarejestrowane.

Chwilowo mogę powiedzieć tylko, że trwają nad tym prace. Server dla strony, jak i support już mamy (hi TomisH) teraz tylko musimy wybrać dobry silnik do zarządzania liga i byłoby okej. Wstępny pomysł też jest - miałoby to z lekka przypominać MLG Gamebattles, z tym, że ustalilibyśmy np. że w tygodniu drużyna musi zagrać 3 mecze z trzema innymi, różnymi drużynami (system mecz-rewanż), po czym podliczałoby się punkty. Cztery takie tygodnie i zarówno tabela 4v4 jak i 2v2 dojdzie do playoffów top 8. No ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dla ciebie bezsens, a dla nich jedna ewentualna rozprawa o naruszenie wartości intelektualnych mniej

Goldi, przy następnym turnieju pokaże ci o co kaman jakby, bo mam troche tych clixów

Niektórzy to mają niezłe odpały, jakby ta 50tka coś znaczyła. Że im się chciało?

swojego taga chciałbym dorzucić do listy grających: BAR7H PL ostrzegam, że straszna ze mnie lama, ale mam chęci szybko nauczyć się porządnie grać

eh Uzny, ty i twoja dusza romantyka

musisz mieć golda, innego wyjścia nie ma

Dobra panie i panowie, okazało się, że jak zwykle Empik lekko przyciął i z czegoś co miało być dużym turniejem zrobił się bardziej turniej lokalny. Czas i miejsce - 13 grudnia 2008, sklep Empik w galerii handlowej Tesco. Nagrody - 2x Orange Box, 2x Crysis Warhead (wszystko na PC), pewnie coś jeszcze do tego dojdzie, właśnie walcze o puchary. Zasady MLG, przerobione na 2v2 (czas rundy skrócony do 10min), gramy tylko TS'y. Wstępnego brak, początek koło godziny 11. Dodatkowo na dwóch stanowiskach puścimy Street Fighter 2 HD Remix i coś jeszcze (może Guitar Hero 2/3/4). Na szczęście w styczniu/lutym planujemy z pewnym sklepem zorganizować prawdziwy turniej, taki jak na PGA (ale dzienny) i już zaczynamy ściągać do niego sponsorów (m.in. dopinamy właśnie umowę z RMF MAXXX), więc jeśli zastanawiacie się czy przyjechać to macie lepszą alternatywę

Nawyk zapisywania przydałoby się faktycznie wprowadzić, zresztą od jakiegoś czasu o tym wspominam. Druga sprawa to: przykleiłem dyski do konsol, więc nie będzie już możliwości podmiany. Teraz musze przetestować rzekomy sposób przerzucania filmików za pomocą memorki i będzie luz.

Tabela turniejowa do ściągnięcia tutaj

Juan, ja nie chcę tego zakazać, chcę po prostu wprowadzić zasadę, że drużynie może pomagać tylko wyznaczony wcześniej coach, który nie może być członkiem innej drużyny (to żeby uniknąć chorych sytuacji). Skoro mamy usunąć wszelką przypadkowość, to warto unormować sprawę coach'a (jakieś odstępstwa też pewnie się zdarzą). Widownię też chcę w pewien, może sztuczny sposób odsunąć od graczy. Ma to na celu wprowadzenie sytuacji, gdy coach operuje zestawem pięciu niemych marionetek (nie mówię, że coś takiego miało miejsce w Poznaniu, po prostu staram się przewidywać pewne sprawy)

Miło było, a jakże, warto było poświęcić czas i nie spać przez prawie 48h Fajnie, że jesteście zadowoleni, raczej udało się uniknąć większych wpadek, sprzęt też dał radę. Następny turniej będzie jeszcze lepszy, dojdzie kilka nowych zasad (trochę się nauczyliśmy, m.in. sprawa coach'owania i wymiany dysków). Podziękujcie też Microsoft'owi, BenQ'owi i ekipie Engarde (bo TroniC'a wymieniać nie trzeba ), bo bez nich raczej nie wyszłoby to co wyszło. Może następnym razem uda się dograć podwójny setup? btw. Andrzej, miejscówka "roxor my soxor" " aha, właśnie, WIELKIE podziękowania dla TomisH'a, bo pomagał jak mógł, mimo, że nie musiał. Mam nadzieję, że to o czym rozmawialiśmy ładnie się ułoży i dojdzie do skutku. Powiem wam, że Gamikaze to serwis naprawdę przyjazny Halo-maniakom.

Maiden, ten temat się zakończył i nie wracamy do niego, zadyma była i się skończyła. A jeśli dalej chcecie podyskutować o polityce M$ to macie od tego priva

nie było czołówki MLG, bo oni maja podpisane kontrakty zakazujące granie w innych ligach niż Major League Gaming

proponuje zrobić przynajmniej 50% objectów na 50% slayów (optymalne 60% objectów na 40% slayów)

Korwa, nie lubię takich akcji, ale będę musiał trochę obronić m$. Po pierwsze to przesadzacie trochę, Raptor ma rację, Sony może i robi turnieje, ale to są turnieje z klimatem "macie siateczkę ze smyczką i cieszcie japy". Do tego weźcie korwa pod uwagę, że dostaliśmy 10 konsol (nówki, 60gb dyski), 10 monitorów, 10 kabli VGA, 10 kablowych padów, switche itd. Łatwo policzyć, że poszło na to przynajmniej 20000 złocziszy polskich. Do tego wychodzi wynajęcie sali pod turnieje, nagrody i inne tego typy rzeczy. Jest to jakiś wysiłek i widać, że chęci są. Dobra, rozumiem, że to m$, najbogatsza firma na świecie, ale bierzcie też pod uwagę tak zwany "efekt polski", czyli słabo rozwinięty rynek (to co mamy nie zasługuje jeszcze na miano średnio rozwiniętego), kult playstation, po(pipi)e formalności (które nie ominęły też samej omawianej firmy), oraz fakt, że nigdy nie ma czegoś takiego, żeby kasa brała się z nikąd za nic, m$ też musi się z tego rozliczać, a zapewniam was, że nikt tak nie podciera dupy 100zł, które mogłyby pójść na nas. Wyluzujcie i cieszcie się z tego co jest, bo jest lepiej niż rok temu i dwa lata temu, a jeśli m$ zobaczy, że ze sceny dochodzą tylko same negatywne opinie to wypną się na nas.

TroniC, a jakie nagrody dostają gyrosowcy? Jakoś wydaje mi się, że Boskich Notesów Przeznaczenia to oni nie maja na liście.

Kerlo, nie uważam tego za najazd na siebie, tylko za niepotrzebne marudzenie na majkrosoft, którego i tak nikt oprócz nas nie przeczyta. TroniC, mam jeszcze jedną konsolę Drzedaja, jego kopię Halo też, a jak dobrze pójdzie to dojdzie jeszcze jedna konsola. Pamiętajcie, że 5 kabli vga już mam.

Kerlo, nie wiem czy słyszałeś jak wszyscy apolityczni ludzie po wyborach na prezydenta w naszym kraju marudzili, że został nim pan Kaczka, często słyszeli oni jednak odpowiedź: "skoro nie głosowałeś to nie marudź", podobną odpowiedź proponuję tobie: "nie starasz się, aby było lepiej to nie narzekaj", albo lepiej, po prostu zrób coś z tym (najlepiej wyczaruj kasę na setup na 24 konsole i będziemy ci wdzięczni po wsze czasy, nawet postawimy ci pomnik ze spiżu).

Tylko jak mam ich więcej jak 15 w domu

hehe, nic z tego Krzysiu, przejrzałem wasz plan Raz ściął włosy jakieś 2 miechy temu

niestety wszystko mają spisane, pokatalogowane i puszczone na odpowiedzialność TroniC'a, a takiej chamówy to mu nie odwalę

Konsole doszły już wczoraj do mnie (na mały turniej, który organizuje dla Empiku), więc o tryby i mapy nie macie co się martwić. Przy okazji, oprócz tego zestawu przywiozę 2 swoje konsole, 2x Halo3, 5 kabli vga i 2 kable chinch-euro. A tu macie kilka zdjęć ot tak, dla podniety:

Forerunnerzy zbudowali system pierścieni Halo (a było ich dokładnie siedem - to dla Krzysia) jako broń ostatniej szansy przeciw Flood'owi. Widzisz, wojna między tymi dwoma rasami trwała około 2000 lat, niestety przez zdolność Flood'a do przejmowania kolejnych ras Forerunnerzy zaczęli przegrywać. Halo to broń, a Arka (jedno ze znaczeń słowa artefakt w języku angielskim to między innymi "stary relikt") oprócz stoczni do budowania Halo (o czym ktoś już wspominał i co widać pod koniec Halo3) jest także schronieniem przed działaniem destrukcyjnej siły Halo. Flood nie korzysta z Halo, tylko stara się powstrzymać jego odpalenie i zniszczyć pierścienie, widząc w nich zagrożenie. Flood żywi się żywymi inteligentnymi formami życia. Halo działają w ten sposób, że zabijają wszystko co może być jedzonkiem dla tych astro-zombie, tym samym zagładzając ich na śmierć. Musieli wyłączyć generatory tarczy, ponieważ za nią znajdował się pokój kontrolny, a w nim Prophet of Truth (jeden z przywódców Covenant'ów), który chciał odpalić z tego miejsca Halo i rozpocząć zagładę naszej galaktyki (on wierzył, że dzięki temu stanie się bogiem, naiwniak ). Flood po prostu pomagał Ci powstrzymać odpalenie Halusów, bo by go zabiły, a że wam się udało to postanowił Cię zdradzić i zjeść na obiadek. Ot taka szczwana z niego bestyja.