Ölschmitz

no ja wlasnie czytalem, ze wolowine sie soli dopiero po grillowaniu. i badz tu madry.

ja ostatnio robilem z sosem worcester, tymiankiem i pieprzem. po ugrillowaniu posolilem. bylo bardzo dobre, ale to wciaz nie to...

robi ktos burgery w domu? czym doprawiacie miecho? i jaki sos stosujecie?

niby tak, ale muller gra na srodku, a szakiri to raczej typowy skrzydlowy. a robbena ani riberego raczej ze skladu nie wygryzie na chwile obecna.

no, shaq ostatnio gra wysmienicie. jest szybki, doskonale sie zastawia. ciezko "koksa" nie lubic.

6:1 i bajern awansowal do finalu pucharu niemiec. gomez wszedl w 80 minucie i w 6 minut strzelil 3 bramki.

w sumie chyba podobna. sprawdz (daj ostatnia szanse) 3 stygmaty albo ubika. jak nie podpasi to olej reszte.

no wlasnie czytam, ze jest kontynuowany. ok to powiedzmy argument o zakonczeniu nie jest wazny. no, ale nie wiem czy bede sie za to bral dalej.

no tak, koncepcja genialna, postac chyzwara tez. klimat rowniez wysmietny. ale co z tego skoro historie sa mialke i bez polotu. no oprocz ksiedza moze jeszcze historia zyda jest ok. ale brak zakonczenie mnie juz wku.rwil. czytam jakas historie ladnych pare godzin i nie mam pojecia co tam sie stalo. pewnie, ze moge sobie to dopowiedziec, ale chyba tylko idiota by sie czyms takim zadowolil ("a pewnie ten typ ich wszystkich zabil. fajna ksiazka.").

Hyperion. Milan polecal z calego serca i, coz, zawiodlem sie. Poczatek za(pipi)isty, fajne wprowadzenie, swietna pierwsza historia. potem coraz gorzej. przy kolejnych to az mi sie oczy kleily tak mnie nudzily. no i brak zakonczenia. zaraz ktos pewnie napisze, ze to wlasnie za(pipi)iste, ze tak jest lepiej i tak dalej. gow,no prawda. zawiodlem sie jak sku.rwysyn.

to prawda, takiego sezonu w wykonaniu bawarczykow nigdy nie bylo. wczoraj drugi sklad (ze skladu z LM grali tylko ribery i van buyten/boateong) wygral na luzie z norymberga 4:0. ja staram sie zachowywac spokoj. to ten sam bajern co ostatnio, graja jak nigdy, przegrywaja jak zawsze. aczkolwiek licze, ze ten sezon bedzie przelomowy i era frajerstwa sie zakonczyla.

no warto, ale jak widziales film to zostaw sobie na koniec. trylogia jest ok, ale najpierw zabierz sie za reszte. suttree tez jest ok.

dawno cie nie bylo, myslalem, ze nie zyjesz. albo, ze wciaz krzyczysz "gooool" po bramce lewego.

hehe

wazne, ze wciaz jest szansa na niemiecki final. jesli chodzi o mecz bajernu z barcelona to spodziewam sie raczej wyrownanej pilki. barcelona nie jest juz tak dobra jak 2-4 lata temu. wiadomo, messi wciaz gra jak nadczlowiek, ale cala reszta to juz nie to samo. wydaje mi sie, ze jak ich ograc to wlasnie teraz jest na to najlepszy moment. milan ich ladnie ogral u siebie, potem wprawdzie sie zes,ral na camp nou, ale licze, ze bajern tak nie zrobi. no i na chwile obecna bajern gra lepiej na wyjazdach wiec licze na 2:0 w monachium i remis 1:1 na wyjezdzie.

o ku.rwa ale beda mecze dwoch fcb ;] wiadomo, bedzie ciezko. barcelona gra slabo na wyjazdach, ale genialnie u siebie. z kolei bajern na wyjazdach gra praktycznie bezblednie. licze, ze bedzie jak z interem i chelsea, bajern przejdzie dalej i zgodnie z tradycja, ze ten kto wygrywa z barcelona w 1/2 ten wygrywa puchar, ogra borussie w finale.

ja zre 100g owsianych, do tego 1 cale jajo i 1 jedno bialko.

na chwile obecna jaki pakiet trzeba wybrac, aby ogladac cala pilke nozna? interesuje mnie glownie liga mistrzow. na czym leca te dodatkowe mecze poza glownym nsport?

nie wiem co czytales, ale jak dla mnie straznik sadu tez jest mega spoczko.

widze, ze na forumie co jakis czas przewijaja sie dwie ksiazki cormaca mccarthy'ego ale w sumie tylko krwawy poludnik i droga. no ja mam za soba wszystko co wyszlo po polsku i mysle, ze smialo moge powiedziec, ze mccarthy na dobre zadomowil sie w moim prywatnym top 3 (wskoczyl tam po przeczytaniu krwawego poludnika). ostatnio nadrobilem dwie: W ciemność - nie mylic z filmem agnieszki holland ani z nowym star trekiem. w ch.uj mroczna (jak wszystkie) historia o kazirodczym zwiazku rodzenstwa zyjacego w skrajnej biedzie w otoczeniu amerykanskiego pogranicza. dziewczyna rodzi dziecko, ktore brat wynosi i chowa w lesie. stamtad zabiera je pewien obwozny sprzedawca. oboje wyruszaja w podroz - ona szuka syna, on szuka jej (w duzym uproszczeniu). jak zwykle u mccarthego opisy otoczenia sa doskonale, do tego momentami jest dosc ostro. no i swietne zakonczenie. Dziecię boże - niby jedna z bardziej znanych, ale jakos zawsze wybieralem cos innego. bardzo krotka (w sumie to na raz), ale zaje.biscie mocna i ostra ksiazka o typie, ktory zyjac na uboczu zaczyna popadac w totalne zatracenie. robi przy tym sporo ochydnych rzeczy (takich naprawde OCHYDNYCH). wypas. wszystkie ogolnie mowiac mi sie podobaly. moze troche 'racze konie' mniej.

AirForce1 - uwielbiam ten model ja tez. tydzien temu kupilem midy cale czarne. zaje.biste buty, mocne, pasuja do wszystkiego i wygodne.

2 kola na glowe, a ile czasu? (pipi)a fajnie tam jest. ostatnio jak jezdze w raczej w zimniejsze/neutralne rejony - norwegia, czechy. tera marzy mi sie urlop nad woda.

no, ladnie zawojowali LM w tym sezonie. jesli bylyby finaly mieszane i przeszliby niemcy to by znaczylo, ze dwoch reprezentantow bundesligi ogralo wszystkie 4 hiszpanskie ekipy. bajern valencie w grupie (wygrana i remis) a bvb wyeliminowalo malage. na chwile obecna jest 2:0 dla naszych przyjaciol z zachodu.

zastanawiam sie juz ktorys rok z rzedu nad chorwacja. pajduś, jak tam uderzasz zawsze? fura? jakie sa ceny - noclegow (i jakie warunki), zywnosci i ogolnie zycia?

mam tylko nadzieje, ze gianni infantino nie podgrzewa teraz pileczek i uefa nie bedzie chciala polfinalow niemieckich i hiszpanskich tylko mieszane. fajnie, w polfinalach 4 najlepsze druzyny swiata z dwoch najlepszych lig. co by nie wylosowali beda 4 zaje.biste mecze i zaje.bisty final.