Ölschmitz

mistrz wloch z poprzedniego i prawdopodobnie aktualnego sezonu rozpykany dwukrotnie 2:0. serie a

moze nastepnym razem.

auć

zadna kontynuacja, samochod asha to oczko do fanow jedynki. masorz prosze cie!

nie wiem jak oni chca zrobic sequel rimejka. przeciez stara jedyna i dwojka to podobna historia. rozni sie iloscia osob i iloscia beki. nie wyobrazam sobie dwojki zrobionej na powaznie.

pajgi, jako czlowiek 7/10, jako forumingowiec 4/10

no ja widze 4 graczy na spalonym. moim zdaniem konkretny walek, ale nie podnosze glosu bo awans bvb mnie cieszy ;p

weszlo napisalo sama prawde. to co wczoraj robili ryczel i chalaskiewicz to byl zart. w bundeslidze wiadomo nie kibicuje bvb, ale w europie juz tak. niestety polskie media skutecznie probuja mi to wybic z glowy. najpierw to "gooooooooooooooooooooooooooooooooooo... ooooooo.... ooooooool" po bramce lewego, potem te darcie mordy, ze musimy ruszyc do ataku, po bramce na 3:2 "taaaaak udalo sie" i cala reszta. ryczel jest zenujacy po prostu, nawet szpakowski takich akcji nie robi. dodatkowo zachwycanie sie absolutnie kazda akcja piszczka, lewego i kuby. piszczek robi wrzutke, pilka leci za daleko i od razu ryczel wyjezdza "nie zrozumial intencji piszczka", albo "szkoda, ze znowu zabraklo tam graczy dortmundu". a co do meczu to wiadomo, emocje zaje.biste. ludzie ktory wyszli po drugiej bramce dla malagi musieli sie zaje.biscie zdziwic xD dzisiaj bajern na lajcie przechodzi wlochow, unika bvb w polfinalach i mamy upragniony niemiecki final.

niezle xD

ja pie.rdole niesamowite xD borussia przez 180 minut bije glowa w mur i nagle 2 bramki w 2 minuty xD

supermana jeszcze bym zaakcpetowal. w takim dark knight returns sprawdzil sie ok, albo w the hush. natomiast reszta tej kolorowej ferajny pasuje tu jak piesc do nosa.

dodatkowo w meczu sedzia nie ma tak sygnalizowanych podan, a na boisku jest kilka razy wiecej osob, biegajacych w rozne strony

stare queens nie wroci juz nigdy bo po prostu zmienili styl na nowy, ch.ujowszy. piosenka w sumie ok, taka tam do samochodu wrzuce i tyle. bronze wciaz rozpie.rdala ogolnie zaczeli sie staczac jak golas odeszed

dzisiaj wraca liga mistrzow. a w ramach rozgrzewki proponuje wszystkim test http://sportmagazine.knack.be/sport/nieuws/de-buitenspel-test/article-1194703920433.htm zanim zaczna sie hejty na sedziow liniowych.

dobra nie kompromituj sie juz. styka.

no to za slabo przekonywali

proponuje obejrzec ostatni odcinek, dowiedziec sie jak sie konczy a potem odkrywac jak detektywi do tego doszli.

mi sie film podobal. gore bylo na wysokim poziomie i przede wszystkim swietnie zrobione technicznie. kilka scen dosc mocnych i przyjemnych. srednio mi sie podobalo zakonczenie, od momentu moim zdaniem sie wszystko troche posypalo. tak jakby tworcy filmu nie do konca wiedzieli jak go skonczyc. brakowalo mi tez wiekszej ilosci puszczanych oczek do fanow oryginalu. czemu glowny bohater nie nazywal sie ash? no i oczywiscie brak bruce'a. ku.rwa no mogli go jakos wcisnac. sam raimi wrzucil go do kazdej czesci spajdermena czyli sie da.

czyli warto zostac po napisach?

ja dopiero jutro, ale dzisiaj opijam mistrzostwo bajernu a w tle stara trylogia!

mowilem o podst. cos jak gomez rok temu, albo teraz lewy, ktory w BL w tym sezonie gral prawie 600 minut wiecej niz mandzukic. no, ale lewandowski gra naprawde swietnie. i tez za(pipi)iscie sie dziwie, ze chce odejsc. no, ale to w koncu polak. kasa misiu kasa.

totalna dominacja w bundeslidze potwierdzona. piekny sezon. szkoda, ze nie bylo podst. napadziora przez caly sezon. gomez z 2 ostatnich sezonow by na lajcie przy takiej grze 30 goli strzelil.

tez wlasnie skonczylem eryka. jade chronologicznie, teraz ruchome obrazki. wszystkie mi sie podobaly, ale najlepsza 'straz! straz!'. eryk tez spoko, przeczytany na raz. smialem sie w pociagu jak glupi jak ten koles co byl nibyparodia odyseusza mowil rincewindowi: - mogles mnie ostrzec, ze bede wracal do domu 10 lat wybralbym inna droge - nie chcialem zmieniac biegu historii - wiec w imieniu biegu historii bardzo ci dziekuje

no, ale mam 3 razy w tygodniu biegac po np. 15 kilosow? a stawy?

na chwile obecna biegam sobie po ok. 5 kilosow. w grudniu chce pobiec w polmaratonie. caly czas biegac krotsze dystanse czy rzadziej ale probowac jak najdluzej? czy moze hiit jest lepszy?