-
Postów
6 286 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ölschmitz
-
no pewnie tak bo to wciaz mortal. jestem z czasow gdzie nie moglo byc w domu plejstejszyn bez jakis wyscigow, pilki i bijatyki w kolekcji
-
zamowilem u czezkiego tego mortala dzisiaj. w sumie od deadly alliance kazdego MK mialem na premiere, wiec nie chcialem tej passy przerywac. ale chyba po raz pierwszy nie jestem na gierke napalony. to co widzialem na jutubie mi sie srednio podoba. design postaci, areny, no nie wiem.
-
Koniec. Pod koniec 3aktu kapke juz przyspieszylem bo i walki nie stanowily wyzwania, exp nie wpadal a i sprzet sie juz nie poprawial. ominalem chyba glownie jakies pierdoly + kwestie wyborow. 86h. ostatnia walka latwa, ale mechanike ktora mnie zaskoczyla i zlapala na koncu z opuszczonymi gaciami. troche fartem, ale sie udalo. za drugim razem bylaby banalna jakbym wiedzial jak rozegrac pierwsze tury. na podsumowanie przyjdzie czas, ale z grubsza: - 10/10 - swietna mechanika i walki - super postacie - trudne wybory - na minus framerate w 3 akcie, czas loadingow i (subiektywnie) za duzo tego bylo w 3 akcie, nie umiem tak dlugo utrzymac wzwodu i zaczelo mnie nuzyc
-
Zawsze jest to samo pierdolenie na tym forum. Ja mam 128 godzin i latam po nautiloidzie jeszcze. Duzo mi zostalo? ja do 3 aktu wlazlem majac jakies 50h chyba, teraz mam 80 i wciaz kilka otwartych questow + w kilku miejscach jeszcze w ogole nie buszowalem. Pewnie na koniec bedzie ok 100. Kilka rzeczy wiem, ze ominalem (jedna duza), ale przynajmniej mam motywacje, zeby wlasciwie od razu zaczac nowa gre. w ogole 3 akt wciaga dupa to co bylo wczesniej imo. starcia sa epickie, miasto swietne, kulminacje questow czlonkow druzyny, no gra roku zdecydowanie, chociaz FF16 mocno sie zaznaczyl w serduszku.
-
Wyglada kosmicznie. Ja przy jedynce bawilem sie doskonale, tu bedzie jeszcze lepiej. gierki w GS, buggy na mapie swiata, cosmo canyon, vincent. (Czytane glosem Borka) imo gra zakonczy sie w polnocnym kraterze
- 2 005 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Ten bug z mapa, tak - wtedy trzeba wlaczyc mape recznie z menu kolowego i znow dziala. Ja robie dlugi odpoczynek dosc regularnie, tzn jak zuzyje najlepsze skille i dochodze do powaznej walki to wracam do obozu. Nie ma co walczyc z bossami i rzucac magic missile na pierwszym poziomie.
-
No to prawda. Plus jest taki, ze w przeciwienstwie do Divinity 2 masz caly czas wszystkich. Tam wybrales ekipe na poczatku i dosc szybko reszte trafiles bezpowrotnie. Tutaj mozesz robic ich questy nawet jak sa w obozie. na drugie przejscie wezme tych co teraz olalem, ale pewnie zrobie im respec bo malo zbalansowana druzyna bedzie. ja wciaz w trzecim akcie, IMO to prawie polowa gry, jest gigantyczny i zdecydowanie najlepszy.
-
A to sprawdze jak bachor pojdzie spac. Dzieki, chyba lepiej kumam teraz dopiero od wczoraj z tym eksperymentuje a na DD to sie znam tyle o ile. tak czy siak otwarcie walki niezle, tu akurat byly ze dwa missy, ale jak wejdzie wszystkie 9 strzal srednio po 20 to i jakiegos bossa / subbossa mozna zalatwic zanim sie zorientuje, ze sie napierdalamy. sorcerer tez z kazdym levelem sie robi przegiety, dwa fireballe na levelu 5 w jednej turze to jak sie kitowcy dobrze ustawia to ladnie sprzata pole walki
-
@Bartolinsky No wlasnie sie wyslal https://x.com/luksusowyjacht/status/1701252507488387477?s=46 ok 16 sekundy, ale po kolei: dwa ataki bez tury, wiadomo, mam wlaczone korzystanie z obu kusz zaczyna sie walka atak dodatkowy - dwa wystrzaly, tego nie kumam potem atak zwykly - dwa wystrzaly to kumam, zuzywam zielone i pomaranczowe, kumam atak dodatkowy od wojownika - kumam, pojedynczy przyplyw mocy dwa ataki pojedyncze, tez jasne
-
@Bartolinsky tak, mam to wlaczone, dlatego rozumiem, ze podwojnie strzela. ale w ataku dodatkowym nie powinien nagralem dwa filmiki, robie to samo ale raz mam 9 atakow a raz 8. ewidentnie czegos nie kumam
-
No dobra, to czemu atak zuzywajacy akcje dodatkowa to wystrzal z obu kusz?
-
@Bartolinsky tak z rekawicami racja, do 18, wiec zaden wypas (chyba, ze dla innej postaci jak potrzeba) co do atakow dodatkowych, tak wiem jak to dziala, ale wciaz nie kumam skad 9 atakow, ale juz mi sie nie chce tego rozkminiac. Tak czy siak build bardzo dobry.
-
ale ten van damme bez klimatu. na fatala mogli dac scene kickboxera jak tanczy w tym klubie.
-
sprobowac warto, ale jednak to erpeg, wiec odrobina immersji wskazana. ja gram w kazdej wolnej chwili, od soboty 20:00 tydzien temu nabilem juz 65 godzin.
-
najlepsze jest to teraz jebanie szantosza w mediach. tak, gosc nie zna sie na pilce, totalny leszcz. nigdy nie moge zrozumiec tego przeskoku jakosci jak sie oglada pilke klubowa a potem kadre. juz chuj ze skladnymi akcjami, indywidualnymi akcjami itd. zakladam, ze gdyby dlugo grali pod jednym trenerem w jednym skladzie to mozna to wypracowac. ale tutaj rzuca sie w oczy brak jakosci w podstawowych elementach. rzuty rozne bite na aut z drugiej strony, niecelne podania, zatrzymywanie kontratakow, pilka za plecy, zle przyjecia. ja podchodze do kadry ze spokojem bo po prostu to jest slaba druzyna. czy jak san marino dostaje w pizde 10:0 od niemcow to myslicie, ze w "Canale Sportivo" jakis Matheo Boretti pierdoli o szkoleniu, san marinowskim zwiazku pilki noznej i zwalnia selekcjonera? tak jak ktos juz pisal, te kilka drugoplanowych postaci z przecietnych druzyn juz na nikim nie robi wrazenia.
-
rekawice dex nie jestem pewien bo ich nie mam, ale rekawice do sily i amulet do kondycji - tak, niewazne ile masz - ustawiaja na 23. pisalem o tym buildzie dla astariona wyzej i przyznam, ze mechanika tej gry jest dla mnie chyba zbyt skomplikowana czasem teraz jestem w stanie (zakladajac, ze zaczynam nim poza walka pierwszy atak, czyli chowam go i albo zaczynam starcie, albo dolaczam w trakcie) zadac nim 9 obrazen w pierwszej turze. mam dwie kusze. skille o ktorych wiem, ze mam to "dodatkowy atak" (lowca poziom 5), chyba zwinne palce (zlodziej, ekstra akcja dodatkowa) i "przyplyw sil" (wojownik poziom 2). poza walka - podwojny atak 1, 2 jego pierwsza tura sie zaczyna - wszystkie punkty sa do dyspozycji czyli 1 akcja i 2 dwie dodatkowe atak podwojny ktory zzera mi akcje dodatkowa (tego wlasnie nie kumam) 3, 4 atak podwojny ktory zzera akcje i akcje dodatkowa 5, 6 atak pojedynczy 7 przyplyw sil atak pojedynczy 8 atak pojedynczy 9 w jednej walce astarion na dzien dobry zabil dwoch zawodnikow po 80 hp. co ciekawe, wczytywalem sejwa kilka razy zeby to policzyc i chyba w zaleznosci od tego kiedy uzyje action surge ten wynik moze byc inny (?) bo raz bylo 7, raz 9. z tymi rekawicami dex 23 to juz w ogole by to chyba gre złamało
-
Ja pierdziele, ale OP przedmioty. rekawice ktore dobijaja z automatu do 23 sily i amulet co dobija do 23 kondycji. dalem je karlach i zrobilem respec. na kondycji nie ma co oszczedzac bo jak sprawdzilem to co level jej dochodzilo 6 hp, to jednak za malo jak na kogos kto stoi w srodku zadymy. ale sile obnizylem do 8 i reszte rozsmarowalem po wiedzy i inteligencji zeby miec lepsze rzuty obronne. Sprawdzilem, ze sa jeszcze rekawice 23 dex, ale niestety je ominalem i dupa. przy okazji ja i astariona zrobilem na nowo. Karlach z okazji 23 str dostala ten skill +10 dmg -5 rzuty. astarion z kolei zlodziej 3, lowca 5 (cos tam mroczny) i wojownik 2. dalem mu strzelca wyborowego i dwie male kusze. przy dobrych wiatrach potrafi sie kolo 100hp zakrecic na ture: atak dwiema kuszami, potem dodatkowy atak jedna kusza (to co lowca dostaje na 5lvl) i ewentualnie jeszcze ten skill od wojownika ktory akcje dodatkowa zamienia na zwykla (raz na krotki odpoczynek). no i jesli zaczne strzelac z ukrycia poza walka to przy 1 turze wszystko sie odnawia (to chyba lotrzykowy skill), wiec w najlepszym ukladzie strzelam na dzien dobry 6 razy. wchodze w starcie razem z drzwiami. mialem jedno proste starcie od tego czasu ale przy dobrych rzutach to masakra. z kolei moj PC zaklinacz kula ognia na 5 poziomie, potem metamagia i druga kula na 5 poziomie to wlasciwie przy zwyklych przeciwnikach to smieciarka podjezdza. mowie oczywiscie o zwyklych starciach, z bossami to sie okaze.
-
@El Loco Chocko
-
@messer88 z grzybami w skrocie - tak samo mialem a tamto dotyczy questu z wiedzma (nie odpalisz go „od tej strony”)
-
Tak wlasnie zrobilem, ustawilem madrze przed walka i poszlo. Tak czy siak najtrudniejsze co bylo do tej pory imo.
-
Jesli ktos w 3 akcie wykradal mlot to zapraszam
-
Wiesz daleko mi do walki o roznice miedzy 30 a 60 fpsow, mam to gdzies. Bardziej zwracam uwage na to, ze gra dzialajaca w 15-20 fpsach, na najnowszej konsoli to jednak pewna patologia ktora wydaje mi sie nie istnieje w zadnym innym medium.
-
Underdark mi sie najbardziej podobalo, ale jednak tytulowe miasto to jest kop w morde na dzien dobry. Ogromne (wiadomo nie ma tyle dzielnic co w jedynce itd), swietny klimat i w koncu ciuchy z ubraniami, odpierdolilem ekipe i sie biore za questy. absolutnie wybitna gra. i co mi sie podoba - sporo wyborow jest trudnych. czasem naprawde nie wiadomo jaka decyzje podjac, nie ma czerni i bieli.
-
Nie no spoko, zero krytyki czy gownoburzy. Wydaje mi sie, ze sam sie grzebie dosc mocno i nie raz szwedam bez sensu po zakamarkach. Poziom trudnosci jest w sam raz, ale drugie podejscie na 100% na najwyzszym. Incijatywa to krol, jak dobrze wylosujesz to walki sa latwe, jak zle to bywa, ze trzeba pokombinowac.
-
Co do spoilera to mam podobnie, chcialem odmowic ale kostka nie pozwolila. 70 godzin w pierwszym akcie to serio nie wiem co tam robiliscie. Mi tam pasuje, ze wszystkiego nie powachalem, bedzie wiekszy sens zaczynac od nowa.